Zapowiada się sesja inna niż wszystkie. Radni zdecydują się wprowadzić zmiany?

Dziś, 20 lutego, o godz. 10.00 rozpocznie się sesja Rady Miejskiej, która jak zawsze daje nadzieję na zrealizowanie najważniejszych potrzeb mieszkańców oraz zaradzenie problemom Elbląga. Dodatkowo dzisiejsza sesja może być innowacyjna pod względem porządku obrad, ze względu na możliwość przesunięcia interpelacji na sam koniec posiedzenia. Zapytaliśmy radnych o opinie na ten temat oraz o najważniejsze według nich sprawy, które zostaną poruszone na sesji.

Jak będzie wyglądać dzisiejsza sesja i co będzie na niej najgorętszym tematem? O to pytaliśmy radnych naszego miasta. Przewodniczący Rady Miejskiej Janusz Nowak odpowiada – Na pewno gospodarka odpadami i związane z tym projekty uchwał. Nie wykluczone, że przełożymy postępowanie nad tymi uchwałami. Poza tym nie ma takich, które budziłyby kontrowersje i będziemy nad nimi długo debatować.

Radny Antoni Czyżyk (PO) również zwraca uwagę na temat śmieci. – Wiele jest uchwał, które będą znaczące. Okazuje się to bardzo często po konwencji seniorów, gdzie wszyscy szefowie klubów, przewodniczący i wiceprzewodniczący uzyskują odpowiedzi. Jeszcze jutro będziemy pracowali w poszczególnych klubach. Dla mieszkańca na pewno ważna będzie decyzja za odbiór śmieci.

Radny Sławomir Malinowski (KWW) uważa, że dzisiejsza sesja będzie przebiegać bardzo sprawnie. – Jeżeli będzie wszystko zgodne z tym co zaproponuje Konwent Seniorów Rady Miasta to nie będzie żadnych opóźnień czy przedłużeń. Nie mogę póki co powiedzieć co będzie najgorętszym tematem obrad, ponieważ wszystko zależy od porządku sesji jaki ustali rada. Oczywiście nigdy nie wiadomo co poruszy radnych i nad czym rozpęta się dyskusja.

Wiceprzewodnicząca RM Małgorzata Adamowicz (PiS) również skłania się ku uchwale dotyczącej odprowadzania odpadów jako tej, która wzbudzi największą ciekawość. – Wiem, że na komisji gospodarczej była to kwestia sporna. Zdania podzielone są również w powołanej komisji doraźnej. Oczywiście nie wszyscy mieli ten sam pogląd. Uważam, że wnikliwiej przedyskutowana będzie sprawa ronda przy ul. Agrykola.

Radna Maria Kosecka (PO) typuje swoje przewidywania co do dzisiejszej sesji. – Dużo kłopotliwych sytuacji wynikło na niekorzyść władz miasta. Trzeba się zastanowić, współpracować i dać szansę różnym opcjom, chodzi mi tu między innymi o rondo. Ta sytuacja jest bardzo delikatna. Nie może być tak, żeby się upierać przy jednej racji, bo żadnego rozwiązania nie będzie. Dłuższy czas do zastanowienia przeznaczony zostanie prawdopodobnie również na uchwałę śmieciową. Ta sprawa jest trudna i trzeba się nad nią bardziej pochylić. Tym bardziej, że komisja doraźna, która została powołana to jest komisja radnych, którzy mają różne rację i trzeba coś wypracować. Do tego dojdzie na pewno uchwała o ograniczeniu punktów sprzedających alkohol. Nie można zrobić tak, że jeden jest zwycięzcą, a drugi przegranym. To są sprawy, które będą działały na przyszłość.

Dzisiejsze obrady mogą przybrać inny wymiar pod względem organizacyjnym. Ewentualna możliwość przeniesienia interpelacji na koniec sesji będzie czymś zupełnie nowym. Radni będą decydować o porządku obrad na samym jej początku. Pomysłodawca nowej organizacji, Janusz Nowak, mówi o ewentualnym jej wpłynięciu na sesję. – Jako przewodniczący zaproponowałem taki porządek, natomiast to Rada o tym zadecyduje. Może się na to nie zgodzić i złożyć wniosek o przeniesienie interpelacji na początek sesji, tak jak to było wcześniej. Możemy zrobić półgodzinną przerwę, żeby prezydent się przygotował na odpowiedzi, chyba że radni się zgodzą na odpowiedź pisemną. Technicznie to wszystko jest do zrobienia.

Maria Kosecka nie popiera tego pomysłu, ze względu na ewentualny brak czasu na rozważenie spraw, które wnoszą mieszkańcy. – Te sprawy są bardzo istotne, a mogą nie zostać dogłębnie rozważone. My reprezentujemy mieszkańców, więc jest to dla nas szansa na głębszą dyskusję na dany temat, a prezydent zawsze może powiedzieć, że odpowie na piśmie ze względu na długa debatę. Zobaczymy jak to będzie po wszystkim, bo z czymś takim nie mieliśmy jeszcze do czynienia.

Sławomir Malinowski uważa, że mogą na tym ucierpieć tylko mieszkańcy. – Praktycznie nic się nie zmieni. Może to wyjść z gorszym skutkiem informacyjnym dla mieszkańców Elbląga. Natomiast same obrady będą przebiegały tak jak dotychczas. Prezydent nie musi odpowiadać na interpelacje na tej samej sesji, to jest jego dobra wola. Ma na to 30 dni.

Antoni Czyżyk stwierdza, że zmiana porządku obrad w niczym nie będzie przeszkadzać. – Każdy z radnych ma możliwość składania interpelacji pomiędzy sesjami. Oczywiście, że w sprawach ważnych dla ogółu mieszkańców w celu przyśpieszenia lepiej jest składać interpelacje na sesji bo będzie to miało inny wydźwięk.

Małgorzata Adamowicz (PiS) nie przewiduje żadnych konsekwencji związanych z ewentualną innowacją dzisiejszej sesji. – Ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie jutro. Myślę, że nie ma różnicy czy będzie to na początku czy na końcu. Może prezydentowi zabrane zostanie trochę czasu, który zwykle w momencie procedowania miał możliwość na przemyślenia i odpowiedzenia jeszcze na sesji.

Dzisiejsza sesja może okazać się pod tym względem nowością. Z wypowiedzi radnych możemy oczekiwać poruszenia tematów uchwały dotyczącej odbioru śmieci, oraz nazwy ronda przy ul. Agrykola. Radni poruszą na pewno jeszcze wiele tematów, które będziemy relacjonować na bieżąco.