Prezydent Jerzy Wilk oraz jego zastępcy spotkali się z przedstawicielami ugrupowań, które w czerwcowych wyborach wystawiły kandydatów na prezydenta Elbląga i listy kandydatów do Rady Miejskiej, nie zdobyły jednak wymaganej liczby głosów.
To pierwszy w historii Elbląga przypadek, by prezydent miasta konsultował się z przedstawicielami ugrupowań, które nie mają swojej reprezentacji w Radzie Miejskiej.
- Przepraszam, że widzimy się dopiero teraz, ale nie był to wynik mojej złej woli – zapewnił na początku wtorkowego spotkania prezydent Wilk. – Proszę mi uwierzyć, że w mieście było mnóstwo zaległości do nadrobienia. Przez trzy miesiące komisarz wyborczy podejmował jedynie decyzje niezbędne do funkcjonowania urzędu. - Nie podejmował np. decyzji dotyczących wykupu mieszkań, a tego uzbierało się bardzo dużo – dodał wiceprezydent Janusz Hajdukowski.
Zebrani omówili aktualną sytuacje w mieście oraz ocenili pierwsze miesiące prezydentury Jerzego Wilka. Zauważyli m.in. znaczne przyspieszenie prac na 12 Lutego (ulica jest już w pełni przejezdna), choć z drugiej strony wyrazili obawy co do terminowości prac na drodze 503. - Może na początku oczekiwałam bardziej radykalnych posunięć ze strony pana Wilka, ale jestem mile zaskoczona tą prezydenturą – przyznała Ewa Białkowska (kandydatka Ruchu Palikota).
- Po referendum ludzie chcą jednak, aby rządzący bardziej dzielili się władzą, więcej rzeczy powinno być konsultowanych – zauważył z kolei Kazimierz Falkiewicz (Wolny Elbląg).
Zdaniem Edwarda Pukina (Naszą Partią Jest Elbląg) w mieście powinny także powstać rady dzielnic, bo taka inicjatywa zachęciłaby mieszkańców do aktywnego włączania się w życie miasta. - Stworzenie rad dzielnic jest dobrym tematem właśnie do konsultacji społecznych – przyznał wiceprezydent Marek Pruszak.
Z kolei Paweł Kowszyński (Solidarna Polska) i Lech Kraśniański (Wolny Elbląg) interesowali się m.in. obecną sytuacją finansową miasta, przyszłorocznym budżetem miasta i zapowiadaną przez prezydenta emisją obligacji. - Przyszłoroczny budżet udało się spiąć, choć nie ma w nim zbyt wiele pieniędzy na nowe inwestycje – poinformował prezydent Wilk.
Uczestnicy spotkania bardzo dobrze ocenili złożony przez prezydenta projekt budowy Centrum Rekreacji Wodnej przy ul. Spacerowej, który będzie służył wszystkim mieszkańcom.
Uczestnicy wspólnie doszli do wniosku, że spotkania w ramach „Elbląskiego stołu konsultacji” będą się odbywały co miesiąc. Z zaproszenia na wtorkowe konsultacje nie skorzystali przedstawiciele Elbląskiego Komitetu Obywatelskiego.
UM Elbląg
Boże widzisz ( to towarzystwo ) i nie grzmisz...jakie spostrzeżenia, jaki intelekt, jakie refleksje....brakuje tam jeszcze kuchejdy, maszki i mariusza lewandowskiego i jeszcze kilku innych oszołomów to bylby komplet...Boże miej litość dla tego miasta i jego mieszkańców...
muszę się do czegoś przyznać - JESTEM Z KOSMOSA.
Bład. Prezydent powinien konsultować się jedynie z jedyną słuszną partią jaką jest PO.Wybrano przecież niedawno 3 nowych wiceprzewodniczacych i to oni powinii mu powiedzieć co robić.Na pewno też wzorem posłów tej partii zaproponowaliby rodzinie i znajomym Wilka parę intratnych stanowisk w spółkach Skarbu Państwa.A tak kicha.Ani mądrych opinii,ani stołków.
Wodac na zdjęciu,ze Elbląg to miasto starców. Zadnego przedstawiciela młodzieży.
Czy na fotografii to przedstawiciele przyszłej koalicji w 2014 roku?
Zal serce ściska jak się patrzy na tych co nic nie wnieśli i nie wnosza do naszego życia publicznego.Jeden wart drugiego na czele z Wilkiem . Myślałem ,że Kowszyński ma trochę rozumu i honoru-pomyliłem się.Marionetki w okienku PIS
Nareszcie Elbląg ma porządnego Prezydenta, jak widać PIS jest bardzo proobywatelski
A czy był zaproszony pan Wróblewski który uzyskał najwięcej głosów z kandydatów "bezpartyjnych"? Redakcjo proszę o odpowiedź.
O na zdjęciu jest pan Szwed!;) A co z jego inwestorem co marzył o budowie w Elblągu Aquaparku za 200 mln zł?;)
Panie Wilk te zaległości to ... przecinanie wstęg i lansowanie. O jakim przyśpieszeniu robót na ul. 12 lutego jest mowa, to wynika po prostu z harmonogramu prac. A ten basen "cudeńko" to nie jest żaden projekt, a jedynie koncepcja za 66 420 zł brutto. Powiało wczesnym Gierkiem. Rok w plecy.