- Dlaczego na przejściach dla pieszych: na przebudowywanym skrzyżowaniu od ul. 12 Lutego, Teatralnej i Nowowiejskiej oraz nieco dalej, do ul. Płk. Dąbka, działają światła pulsacyjne? - pyta nasz czytelnik, pan Władysław. - Ostatnio przechodziłem tamtędy w niedzielę i zdziwiłem się: nie dość, że to skrzyżowanie to istny labirynt, to piesi zmuszeni są praktycznie wyjść na jezdnię, żeby dostać się na drugą stronę ulicy. Czy naprawdę, z powrotem, nie może tam zafunkcjonować sygnalizacja świetlna?
Na powyższym skrzyżowaniu, o które pyta nasz czytelnik, piesi mogą napotkać szereg niedogodności. Każdego dnia mieszkańcy korzystają z przejść w okolicy skrzyżowania, większość jednak przechodzi "na dziko", między płotkami tarasującymi drogę. Jakie niebezpieczeństwa czekają na nas na skrzyżowaniu ulic 12-tego Lutego, Teatralnej, Nowowiejskiej, na którym od dłuższego czasu trwają roboty drogowe?
Pierwsza to taka, że w trakcie przebudowy tego odcinka została wyłączona całkowicie sygnalizacja świetlna w tym miejscu - Zgodnie z zatwierdzoną tymczasową organizacją ruchu sygnalizacja trójbarwna ma być wyłączona na całym skrzyżowaniu - informuje Monika Borzdyńska, asystentka prezydenta Jerzego Wilka, kierująca pracami w biurze prasowym UM. - Na skrzyżowaniu i dalej ma być włączone światło ostrzegawcze pulsacyjne.
Te właśnie dostrzegł nasz czytelnik sugerując, że światło pulsacyjne włączone jest tylko w weekend. Monika Borzdyńska wyjaśnia jednak, że powyższy stan jest załączony przez cały czas, bez podziału na dni tygodnia.
Elblążanie nie maja ułatwionej drogi, ażeby przejść remontowany obecnie docinek - dosłownie i w przenośni - Jestem tu codziennie, bo zawożę syna do mamy, która się nim opiekuje, gdy zaczynam drugą zmianę w pracy - opowiada Magda, młoda mama. - Przed remontem były chodniki i można było spokojnie przejść tędy np. z wózkiem. Teraz jest to praktycznie niemożliwe - opowiada kobieta. - Wszystko pozamykane, robotnicy zagrodzili przejścia, ludzie chodzą praktycznie po placu budowy, między jeżdżącym, ciężkim sprzętem. Nawet teraz musiałam korzystać z pomocy, bo nie mogłam bezpiecznie przejechać wózkiem przez te dziury i wertepy.
Piesi przechodzący przez skrzyżowanie 12 Lutego i Nowowiejskiej i dalej - do Płk. Dąbka muszą też liczyć na to, że zostaną przepuszczeni przez jadące samochody - Dziwne uczucie, bo wychodzi się prawie na środek jezdni - mówi nam starsza pani - Mimo, że drugi pas jest nieczynny, człowiek, z przyzwyczajenia ma nadal wrażenie, że stamtąd jadą samochody. Wychodzimy więc na jezdnię z nadzieją na to, że jakiś samochód się zatrzyma i nas przepuści - mówi - Dobrze, że auta nie jeżdżą tu tak szybko.
Jak długo potrwa przebudowa? Na początku lipca Robert Rajkiewicz, Dyrektor Departamentu Rozwoju, Inwestycji i Dróg informował, iż Urząd Miejski ma ustalony z wykonawcą - firmą Eurovia S.A, że DW 504 będzie przejezdna do końca tego roku, a DW 503 zostanie ukończona 30 sierpnia 2014 roku.
Tymczasem pamiętajmy o zachowaniu ostrożności i cierpliwości na newralgicznym skrzyżowaniu.
zbudujcie jedno przejście podziemne po drugim i po problemie pieszych.
Czyli Browarna będzie remontowana jeszcze przez ponad rok? Bez komentarza!
o Boże co za ludzie w tym mieście mieszkają. Bez kolorowych światełek już nie potrafią przejść przez ulice. To smutne ilu ułomnych żyje dookoła mnie.