Mimo spekulacji i obaw, że dziś się to nie wydarzy, Jerzy Wilk został zaprzysiężony jako nowy Prezydent miasta Elbląga i złożył ślubowanie. W uroczystości wzięli udział m.in radni Rady Miejskiej, senator PiS Bolesław Piecha, senator PiS Sławomir Sadowski oraz Wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski, goście i przedstawiciele wielu instytucji.
Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, podjęcie urzędu prezydenta następuje z chwilą złożenia wobec rady gminy ślubowania.- Podejmując urząd prezydenta miasta uroczyście ślubuję, że dokonam wierności prawu, a powierzony mi urząd będę sprawował tylko dla dobra publicznego i w obliczu mieszkańców miasta. Ślubuję, tak mi dopomóż Bóg – ślubował Jerzy Wilk, przed zgromadzoną publicznością.
Po przekazaniu mu insygniów władzy, prezydent wygłosił przemówienie, dziękując na wstępie wszystkim elblążanom za obywatelską postawę i gratulując Elżbiecie Gelert wyniku w wyborach. - Czas sporów politycznych z kampanii dobiegł końca, teraz czas na wspólne działanie dla konstruktywnych zmian (...). Szukajmy tego co nas łączy, a odrzućmy to, co nas dzieli – rozpoczął prezydent Jerzy Wilk.
Prezydent Miasta Jerzy Wilk, jak sam podkreślał, ma świadomość pokładanych w nim nadziei i wie, że elblążanie oczekują istotnych zmian w rządzeniu miastem - Ja te zmiany wprowadzę, zrobię wszystko, aby żyło nam się lepiej – mówi prezydent. - Wielu elblążan zastanawia się, czy hasła głoszone w kampanii wyborczej uda mi się wprowadzić w życie, czy też pozostaną w sferze obietnic wyborczych jak to nierzadko bywa. Chcę jednak uspokoić. Ja naprawdę jestem zdeterminowany do wprowadzenia w Elblągu nowej jakości rządzenia, poprawiając jakość życia mieszkańcom – mówi Jerzy Wilk.
W pierwszej kolejności prezydent ma zamiar zająć się polityką społeczną. - Za pilne zadanie uważam obniżenie cen biletów komunikacji miejskiej i uproszczenie systemu opłat za bilety okresowe. Drugą sprawą jest wywóz śmieci i opłaty z tego tytułu. Tu też trzeba szybkich działań, usprawniających system – dodaje prezydent. - Kolejna rzecz to konieczność naprawienia programu mieszkaniowego, przede wszystkim poprzez obniżenie czynszów od stycznia 2014 roku.
W swoim przemówieniu prezydent podkreślił ważność nadzoru nad inwestycjami drogowymi. Chodzi o ich jakość, terminowość i taki system, który nie będzie paraliżował ruchu drogowego w mieście - Za jedną z kluczowych kwestii uważam rozwój portu morskiego, co wiąże się z budową kanału przez Mierzeję Wiślaną – zapowiedział Jerzy Wilk, prosząc o wsparcie lokalnych parlamentarzystów i oczekując konkretnych działań ze strony rządu.
- Nie zapomnę też o elbląskich przedsiębiorcach z małych i większych firm. Pomoc organizacyjna i ulgi są tu konieczne, gdyż właśnie takie firmy, czasem małe, rodzime pobudzają lokalną gospodarkę – zapowiedział prezydent. - Konieczne są także konsultacje z przedsiębiorcami, aby pomóc im w rozwoju i podboju rynków nie tylko lokalnych.
Współpraca z mastami partnerskimi i oszczędny urząd
W swoich działaniach prezydent zapowiada współpracę z Kaliningradem, z którym Elbląg może być świetnym partnerem. Edukacja, kultura i sport to równie ważne dziedziny jakie ma zamiar wspierać prezydent Jerzy Wilk. - Mam zamiar wspierać racjonalnie i świadomie te działania, a nie szukać w nich oszczędności. Sport zawsze był ważny w kształtowaniu ludzkich charakterów oraz stanowi element wspomagający integrację naszych mieszkańców, a także ich wspólnoty – mówi Jerzy Wilk.
W kolejnych zdaniach uspokaja urzędników, mówiąc, że nie będzie rewolucji kadrowej. - Uważam, że należy dostosować pracę urzędu do faktycznych potrzeb. Głównie ds. obsługi mieszkańców. Znam pracę urzędników i wiem, że to fachowcy pracujący z dużym zaangażowaniem dla miasta. Niemniej zmiany są konieczne, wyznaczenie nowych zadań, reorganizacja i likwidacja m.in Departamentu Komunikacji Społecznej – mówi prezydent. - Nie dopuszczę, do tego, by Urząd Miejski był przechowalnią dla osób mało ambitnych, nie chcących służyć elblążanom.
Oszczędności prezydent, Jerzy Wilk ma zamiar zacząć od siebie - Rezygnując z trzeciego wiceprezydenta i kart bankowych (...). Chcę, aby UM w Elblągu był kojarzony nie tylko w naszym mieście z wyjątkową sprawnością i przedsiębiorczością, ale również z wspieraniem wszelkich inicjatyw i szacunkiem dla petentów – podkreśla Jerzy Wilk.
Prezydent poruszył również sprawę Straży Miejskiej, której likwidację zapowiadał w czasie kampanii wyborczej - Uważam, że jest to struktura niepotrzebna w Elblągu i pochłaniająca zbyt duże koszta, podobny pogląd na ten temat ma większość elblążan, skoro wsparli mnie i mój program. W związku z tym uznaję, że mam mandat do tego, aby zlikwidować tą strukturę – mówi Jerzy Wilk.
W czasie uroczystości zapowiedziano także otwarty i skromny styl rządzenia miastem. Prezydentowi zależy na współpracy i porozumieniu, obiecuje otwartość i mówi, że nie chce, aby przynależność partyjna ograniczała władzę we wprowadzaniu pozytywnych zmian w Elblągu - Czeka nas ciężka praca w krótkim czasie, ale wiem, że z Państwa pomocą możemy wiele naprawić i zmienić na lepsze – zakończył przemówienie prezydent, Jerzy Wilk.
Na koniec uroczystości zaprzysiężenia głos zabrał Wicemarszałek Senatu Stanisław Karczewski gratulując i składając prezydentowi życzenia z okazji objęcia stanowiska. - Zwyciężyła demokracja obywatelska, obywatele. Chciałbym pogratulować mieszkańcom, bo dokonaliście czegoś, co jest najważniejsze w demokracji. Mianowicie, wzbudziliście debatę, dyskusję – mówi Stanisław Karczewski.
Jestem 20 lat starszy od pana JERZEGO WILKA zawsze głosowałem na niego , bo liczę , że ten człowiek zrobi dużo dobrego dla nas wszystkich , a nam najbardziej o to chodzi . Zyczę powodzenia na tym zastrzytnym i opowiedzialnym stanowisku .
Pani Marto prezydent nigdy nie wypowiedział słowa Kaliningrad [nazwiska zbrodniarza] a zawsze mówił Królewiec!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!troche uczciwosci dziennikarskiej
A jednak przyszedł na zaprzysiężenie. A miałem nadzieję, że Go nie będzie, tak jak na pierwszym posiadzeniu Rady Miasta
Jeszcze się gdzieś żagiel bieli, chłopców, którzy odpłynęli a już następny chce podążać ich śladem. Panie prezydencie kampania wyborcza się skończyła - czas się obudzić. Takim wystąpieniem potwierdza pan przywiązanie do umiejętności likwidatora
Sadowski już dawno nie jest senatorem i w PiSie się nie liczy.
wWSTARCZY STRAŻ MIEJSKĄ ZLIKWIDOWAĆ OD RAZU LEPIEJ SIĘ POCZUJĘ W ELBLĄGU
Kiedyś gratulowałem panu w autobusie sposobu pańskiego działania na rzecz mieszkańców. Dzisiaj się zastanawiam czy nie lepiej by było, żeby wygrała pani Gelert. Przecież przez rok nie da się wszystkiego załatwić i znowu społeczeństwo gnoić będzie władzę nie biorąc pod uwagę faktu, że u góry ustawia wszystko PO. W niektórych sprawach zależnych od Warszawy ciężko się będzie przebić i potrzebna będzie pomoc pana Jarosława Kaczyńskiego.
WYSTARCZY STRAŻ MIEJSKĄ ZLIKWIDOWAĆ OD RAZU LEPIEJ SIĘ POCZUJĘ W ELBLĄGU-będę wjeżdżał do sklepu na zakupy,pił piwo pod klatką ,psa puszcze z rana niech pohasa sobie ,a jak będę szedł do pracy zapuszczę se kino domowe niech sąsiedzi posłuchają basów,napalę w kominku śmieciami niech wąchają sobie,EDI chyba dostał kwit od SM ale przecież jest w porządku a oni się czepiali,przecież naruszyli jego swobody obywatelskie?
Na szczęście Prezydent nie ma możliwości zlikwidowania Straży, może to zrobić Rada Miejska.
no imamy koalicje kleru i komuchów brawo