"Co tam barcelonka, co tam Maracana, my mamy Orliki!"

Dwa ostatnie Orliki wylądowały dziś w naszym mieście. Z nowoczesnych kompleksów sportowych korzystać będą mogli uczniowie Gimnazjum nr 2 przy ul. Robotniczej i Szkoły Podstawowej nr 9 przy ul. Rodziny Nalazków, jak również elblążanie. Orliki to już nie tylko boiska. To także nowy styl życia, a zarazem możliwość wyrównywania szans w dostępie do infrastruktury sportowej.

W Elblągu były do tej pory trzy Orliki. Pierwszy otwarty został w marcu 2011 roku, dwa kolejne w kwietniu 2012 roku. W tym roku dołączyły do nich jeszcze cztery. Nowoczesne obiekty mają być przestrzenią dla wszelkich inicjatyw społecznych i zacieśnienia więzów lokalnych.  Orlik to także miejsce, gdzie każdy młody człowiek może rozwijać swoje sportowe pasje.

Orliki, które jak dotąd pojawiły się w Elblągu zostały wybudowane w ramach programu rządowego "Moje boisko - Orlik 2012". Dziś do użytku zostały oddane dwa kolejne: przy Gimnazjum nr 2 przy ul. Robotniczej oraz przy SP nr 9 przy ul. Rodziny Nalazków - Ten nowoczesny kompleks, składający się z boiska ze sztucznej trawy do piłki nożnej oraz boiska do gry w koszykówkę, siatkówkę i piłkę ręczną oraz tenisa ziemnego, posiadający zaplecze z sanitariatami i natryskami, pięknie oświetlony, to dowód wspólnej troski o dzieci i młodzież - podkreślała dziś Jolanta Stańczak- Dziuda , dyrektor Gimnazjum nr 2.

W skład otwartych dziś, kompleksów sportowych wchodzą: boisko do piłki nożnej ze sztucznej trawy o wymiarach: 30,0 m x 62,0 m, boisko wielofunkcyjne o wymiarach: 19,1m x 32,1m, budynek sanitarno-szatniowy. Boiska są oświetlone i ogrodzone. Koszt każdego Orlika to ok. 1 mln 200 tys. zł - Nadrobiliśmy zaległości w budowie Orlików. Kolejne cztery tego typu obiekty w znacznym stopniu poprawiają bazę sportową naszego miasta. – powiedział Grzegorz Nowaczyk prezydent Elbląga – To dobra wiadomość dla dzieci i młodzieży. Mam nadzieję, że wszystkie boiska już tej wiosny będą intensywnie wykorzystane.

Zaplecze i baza sportowa Gimnazjum nr 2 przed otwarciem Orlika nie różniła się znacznie od pozostałych szkół elbląskich - Były tu boiska do piłki ręcznej, siatkówki i koszykówki, wszystki z nawierzchni asfaltowej, tak, jak to budowano kiedyś - wyjaśniała Jolanta Stańczak-Dziuda - Natomiast dzisiaj otworzyliśmy obiekt, który jest w pełni profesjonalny i zapewni naszej młodzieży możliwość rozwoju talentu, ale także da upust energii, która jest w nich skumulowana. Takie obiekty powinny powstawać przy szkołach po to, żeby dzieci miały gdzie wyjść po południu i spędzić czas wolny.

W  Gimnazjum nr 2 utworzone zostały klasy o profilu sportowym: piłki nożnej i siatkowej - Myślę, że o sukcesach naszych uczniów za wcześnie jest mówić, bo oni dopiero zaczynają etap i wdrażanie się w szeroko rozumianą  aktywność sportową - mówi pani dyrektor. - Natomiast na terenie Elbląga już mają swoje sukcesy, chociażby w rozgrywkach Gimnazjada.

"Co tam barcelonka, co tam Maracana, my mamy swojego Orlika!"

Także dziś dokonano oficjalnego otwarcia Orlika przy SP nr 9. To szkoła z tradycjami sportowymi. Funkcjonują tu klasy sportowe o profilu piłki ręcznej, organizowane są cykliczne turnieje piłki ręcznej, a uczniowie uczestniczą w zawodach sportowych i turniejach, odnosząc liczne sukcesy; szkoła może się poszczycić m.in wielokrotnym Mistrzostwem Województwa Warmińsko – Mazurskiego w Mini Piłce Ręcznej - W dobie wielu potrzeb naszego miasta i województwa samorząd elbląski podjął decyzję o powstaniu nie tylko naszego Orlika, ale także trzech pozostałych i to zaledwie w ciągu jednego roku - podkreślała dziś Ewa Horbaczewska, dyrektor SP nr 9 w Elblągu. -  Ten nowoczesny obiekt stanie się ważnym centrum sportowym naszej dzielnicy Zawada, a nam, pedagogom, pomoże promować aktywność fizyczną, integrować społeczność lokalną, przeciwdziałać agresji, rozwijać młode talenty, a także kształtować charaktery - podkreślała pani dyrektor.

Orlik przy SP nr 9 został także poświęcony przez proboszcza parafii Świętej Rodziny, ks. Edwarda Rysztowskiego - Po to, żeby na boisku zawsze panował duch sportowej rywalizacji fair play - powiedział ks. Proboszcz.

Kiedy ciało dobrze funkcjonuje także i umysł sprawniej działa. Siedem Orlików, które w ciągu ostatnich dwóch lat wylądowały w Elblągu niech będą obiektami ważnymi także z punktu widzenia naszego zdrowia, dobrego samopoczucia i rozwoju fizycznego nas wszystkich. "W zdrowym ciele zdrowy duch" - mawiali starożytni  Rzymianie.

Niech ta formuła, dzięki elbląskim Orlikom, będzie aktualna także dziś.