Rząd polski chce dać do ręki kolejnej, umundurowanej formacji nowy, groźny oręż. Po Straży Miejskiej, która domaga się możliwości używania siatek obezwładniających i broni palnej, tym razem m.in. sokiści, straż rybacka, czy pracownicy Biura Ochrony Rządu mają zostać wyposażeni w paralizatory, jako środki tzw. przymusu bezpośredniego. Mają im to umożliwić zasady nowej ustawy o stosowaniu tychże środków. Problem leży jednak w tym, iż zasady przyjęte w nowej rezolucji nie do końca określają sposób użycia paralizatorów. Nie ustalono także, w jakie miejsce można razić paralizatorem, ani jak długo.
Według założeń nowej ustawy, prawo do użycia paralizatorów dostaną m.in funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Biura Ochrony Rządu, Straży Ochrony Kolei oraz strażnicy: Państwowej Straży Łowieckiej, Państwowej Straży Rybackiej, Straży Leśnej i Straży Marszałkowskiej.
Problem w tym, że w założeniach ustawy brakuje dokładnych zasad użycia paralizatorów. Mówi się jedynie o tym, że środek ten może zostać użyty w celu krótkotrwałego obezwładnienia osoby lub zwierzęcia, którego zachowanie będzie zagrażać bezpośrednio życiu innej osoby. Po paralizator będzie także można sięgnąć w przypadku, gdy użycie innych środków przymusu bezpośredniego będzie niemożliwe, albo może okazać się nieskuteczne.
Na razie ustawa nie mówi nic o tym, w jaki miejsca ciała będzie można razić paralizatorem.
Powyższe służby to kolejne, które chcą większych uprawnień przy stosowaniu swoich obowiązków. Straż Miejska domaga się od dłuższego czasu dostępu do broni palnej i prawa do kontroli osobistych. Ustawa, nad którą pracuje dwunastu komendantów SM skupionych w miastach Polski dałaby także tej formacji możliwość nakładania mandatów w znacznie szerszym zakresie niż dzisiaj i stosowania innych środków przymusu - siatek obezwładniających, gumowych pocisków i broni palnej.
W tej chwili strażnicy miejscy muszą polegać na swoich umiejętnościach i sile fizycznej. Na wyposażeniu mają pałki obronne, paralizatory elektryczne i ręczne miotacze gazu.
Jeszcze tylko pozostanie woźny w szkole i pani sprzątaczka,aaaaaaa i jeszcze żeby w/w mogli obsługiwać fotorejestrator.Gdzie my żyjemy?
i co jeszcze? nie wystarczy ze wszyscy płacimy emerytury 30 letnim zołnierzom!!!! gdzie my zyjemy?
Napięcie w narodzie rośnie. A władza w obawie przed masowym wyjściem narodu na ulice sie zbroi. Skąd my to znamy? Historia lubi sie powtarzać.
sokiści? straż rybacka? buhahahaha! chyba śmieszni są... paralizator powinien być wyłącznie na wyposażeniu (jeśli już) tylko policji. nie wyobrażam sobie strażnika miejskiego z paralizatorem (a jestem zdania że taki twór jest zbędny bo tylko umieją mandaty wlepiać a menelami czy psimi kupami zająć się nie potrafią a przecież od tego są - od pilnowania porządku a nie przestrzegania kodeksu drogowego - od tego jest policja).
państwo POlicyjne tuska - to prawda zbroja się już od dawna - dawno juz zakupili bardzo drogie miotacze (a POdobno mamy kryzys) fal ultradźwiękowych IRAD, których w Polsce urzywanie jest zabronione (hehe wiec PO co kupili i juz na manifestacjach tym straszyli? Jak w końcu ludzie ostatecznie wyjdą na ulice, to prawo sięszybko zmieni - wystarczy krótkie rozporządzenie - i juzbędzie można wtedy tego badziewia urzyć, które urzywali amerykanie na wojnie w Iraku), skutki uboczne tego, częste uszkodzenia słuchu, a nawet wzroku. Teraz dodatkowo chcieli wprowadzićustawę aby w "sytuacjach nadzwyczajnych" można było wziaść POsiłki np. z rosji do tłumienia manifestacji - czyli na manifestacjach mogliby np. ruski omon pałować polaków w POlsce - teraz po protestach ściemniają, że się z tego wycofują...
Straż Miejska z bronią? Przecież z jakiego powodu ci ludzie nie dostali się do Policji! Niestety zdarzyło mi się mieć wątpliwą przyjemność spotkania z nimi (mandat za parkowanie na chodniku - 10 minut stałem, bo wnosiłem ciężki pakunek do firmy, ale nie ważne). To było takie przestępstwo, że traktowali mnie, jakby człowieka zabił. Dobrze, że nie mieli broni...
PO i Tusk = POLICYJNE państwo
to jest skandal jeszcze ksiedzu dajcie uprawnienia fotoradar i na ulice POwskie panstwo policyjne gdzie spluniesz tam sluzba
KOMUNO WRÓĆ bo te złodzieje nie dają nam żyć !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Straż miejska nie jest stworzona po to ,by kogoś obezwładniać,tylko po to ,zeby utrzymywać w mieście porządek.Od bezpieczeństwa jest policja,i tylko ona powinna być wyposażona w broń.Bo my śle,że jak mamy uzbroić wszystkie służby,to dajmy też broń obywatelom.