Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Elblągu nie zwalnia tempa. Od jesieni zeszłego roku trwa remont Podzamcza i dziedzińca muzeum, także jesienią pierwsze prace prowadzone na dziedzińcu przyniosły sensacyjne odkrycie w postaci średniowiecznego drewnianego grodu krzyżackiego, a obecnie elbląski MAH wydał dwie publikacje, z których jedna - seria "Studia nad Truso" już została okrzyknięta perełką wydawniczą wśród grona archeologów i naukowców zafascynowanych odkrywaniem dawnej historii.
17 stycznia w Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie odbyła sie prezentacja i promocja wydawnictwa elbląskiego muzeum. Jest to początek serii "Studia nad Truso", czyli badań wykopaliskowych w Janowie Pomorskim - Pierwsza część, która składa się z 3 tomów "Janów Pomorski stan.1, wyniki ratowniczych badań archeologicznych w latach 2007–2008 " dotyczy opracowania badań prowadzonych pod rozbudowę drogi krajowej nr 7, kiedy to odkryto niezmiernie ciekawe materiały, pochodzące z różnych faz osadnictwa od paleolitu do nowożytności - opowiada dr Maria Kasprzycka, dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu. - Jest to chyba pierwsze, tak duże i tak dobre opracowanie badań wykonywanych pod inwestycje związane z infrastrukturą drogową.
Publikacja została dofinansowana z Ministerstwa Kultury. Resztę dopłaciło MAH. Na warszawskiej promocji elbląskiej publikacji obecny był także wiceminister Piotr Żuchowski - Sposób w jaki wspiera on elbląskie instytucje kultury w Warszawie jest po prostu nieprawdopodobny - mówi dyrektor MAH. - Podkreślił on na promocji, że chciałby aby wszystkie instytucje działały w tak sprawny sposób jak nasza. Oraz, że warto było wspomóc nas finansowo, ponieważ ma pewność tego, że potrafimy te pieniądze dobrze wydać.
Seria "Studia nad Truso" skierowana jest głównie do środowiska archeologicznego, muzealników i kolekcjonerów, a także do naukowców, także z zachodu, gdyż książka zawiera duże streszczenia w języku angielskim - Całą serię wydawniczą Truso będziemy kontynuowali razem z Instytutem Archeologii i Etnologii czyli z Polską Akademią Nauk - mówi dyrektor MAH. - Dzięki temu opracowanie będzie pełne i interdyscyplinarne.
Książka odkrywa wiele elementów dotąd nieznanych archeologom - Znajduje się tu bardzo ciekawe opracowanie dotyczące choćby sztyletu - podkreśla dr Maria Kasprzycka. - Udało się też znaleźć nowe, ciekawe grupy zabytków m.in nowe zapinki, bardzo dużo szkieł, ciekawej ceramiki, metalu i monet. A wszystko to w rozpiętości okresowej od neolitu do okresu nowożytnego.
Publikacja do wglądu wszystkich zainteresowanych znajduje się w siedzibie MAH - W tej chwili musieliśmy wstrzymać wysyłkę, gdyż zainteresowanie tomami było tak duże, że już pierwszego dnia zeszło nam ok 150 tomów - mówi Maria Kasprzycka - Staramy się by publikacja trafiła przede wszystkim do instytucji, aby jak najwięcej osób mogło z niej skorzystać, natomiast jak najmniej do rąk prywatnych by nie "ugrzęzła" na półkach.
Zostanie więc ona rozesłana do placówek naukowych, muzeów współpracujących, instytutów Polskiej Akademii Nauk czy uniwersytetów - Myślimy także o tym, by wejść z nią w wydawnictwa elektroniczne i docelowo sprzedawać je na płytach - mówi dyrektor MAH.
Seria "Studia nad Truso" nie powstałaby gdyby nie zaangażowanie i praca wielu ludzi - Z tego miejsca pragnę podziękować panu doktorowi Tomaszowi Nowakiewiczowi, który wsparł nas jako muzeum na etapie prowadzenia negocjacji odnośnie zakresu i wyceny wszystkich prac.
W tym roku MAH wstrzymuje się nieco z działalnością merytoryczną, do czasu zakończenia dużej inwestycji, jaką jest remont Podzamcza i dziedzińca muzeum. W 2014 roku przypada także 150 rocznica utworzenia Muzeum Miejskiego, które było pierwszym takim w Prusach Wschodnich - Złożyliśmy natomiast wniosek na kolejny tom naszej publikacji, który mówić będzie o rogowiarstwie, a którą to opracowuje dr Tomasz Cnotliwy.
To jednak nie jedyna publikacja, którą udało się wydać elbląskiemu muzeum - Ciesze się, że możemy się poszczycić także wydawnictwem popularyzatorskim - mówi Maria Kasprzycka. "Elbląg - życie codziennie w porcie hanzeatyckim" opowiada o mieszkańcach naszego miasta i ich życiu wynikającym z kultury materialnej. Została ona wydana w wersji polsko-angielskiej - To ważne wydanie także dla naszych miast partnerskich i turystów odwiedzających Elbląg, bo w świetny sposób przybliża historię życia codziennego naszego miasta w dawnych czasach - podkreśla dyrektor MAH.
Po co ten dziwny szalik na szyi jak ma Pan koszulke z krotkim rekawem?
Miło przeczytać takie wiadomości które przybliżają nam historię naszego miasta . Mam prośbę może warto by w Dzienniku Elbląskim np. w sobotnim wydaniu drukować dla szerszego odbiorcy ( jak to pisze od czasu do czasu Pan Słodownik) artykuły z bardziej dokładnymi opisami w przystępnej formie .Nie każdy od razu kupuje książkę ,chociażby na wysoką cenę.
~ urszula piszemy dla szerszego odbiorcy na naszym muzealnym blogu poświęconemu badaniom na Starym Mieście już prawie od roku. Tam można już trochę poczytać: http://staremiastoelblag-mah.blogspot.com/
.....szalik dlatego, że byłem tam tylko chwilę, nie bardzo było gdzie go położyć, a do tego za ciepło nie było, więc nie przeszkadzał :) kurteczkę ładnie zdjąłem i na krzesełku wisi, choć tego nie widać. Mam nadzieję, odpowiedź jest satysfakcjonująca ;)
Do M.Marcinkowski -prośbę skierowałam nie dla mnie ,a dla osób ,które nie mają komputera i internetu. Ja sama mam dopiero od pół roku i dlatego wiem ,że takie artykuły są potrzebne a do tej pory opierałam się tylko na tym co przeczytałam w Dzienniku Elbląskim ,który prenumeruję. Pozdrawiam - 68 latka.