"Jeśli nie mogłeś przyjąć kolędy w czasie, kiedy była na twojej ulicy to możesz przyjąć kapłana: 31 stycznia 2013 r. Wcześniej zgłoś ten fakt i podaj swój adres w kancelarii parafialnej, telefonicznie lub mailowo (...) Możesz także zaproponować dogodny dla ciebie termin". Propozycja tego typu widnieje na internetowej stronie jednej z pilskich parafii. Jak więc widać, Kościół otwiera się na nowe technologie. Kolędę można teraz zamówić przez portale społecznościowe, czy komórkę. Czy również w Elblągu?
Po Bożym Narodzeniu i po Nowym Roku rozpoczyna się czas wizyt duszpasterskich w polskich domach, czyli tak zwanej kolędy. Jedni wyczekują wizyty księdza z radością, dla innych to przykry obowiązek, jeszcze inni twierdzą, że to tylko zbiórka pieniędzy lub strata czasu. Są i tacy, którzy kolędy nie przyjmują wcale.
Jednak, jeśli już zadeklarowaliśmy chęć i potrzebę przyjęcia kapłana w swoim domu często bywa tak, że wyznaczony dzień kolędy nie zawsze pasuje wiernym. Stąd nowy pomysł księży. W wielu parafiach w Polsce wizyty są przeprowadzane przez cały rok, w innych już w adwencie, jeszcze inni wyznaczają tzw. kolędę uzupełniającą na którą przeznaczony jest jeden konkretny dzień.
Niektórzy polscy duchowni postanowili również odejść od stereotypów i przełamać nieco skostniałą tradycję informowania o planowanym kolędowaniu. Duszpasterze bowiem otwierają się na nowe technologie i umożliwiają wiernym z polskich parafii zamówienie kolędy przez.. internet lub sms-em. Wygląda to w ten sposób, że ksiądz informuje mieszkańców o planowanej wizycie, zostawiając kartkę w skrzynce pocztowej. Mieszkańcy - jeśli księdza chcą przyjąć, muszą po prostu wysłać maila bądź smsa.
Sprawdziliśmy na internetowych stronach elbląskich parafii, czy takowe oferują podobne rozwiązanie. Na 15 parafii znajdujących się w naszym mieście, jak dotąd tylko jedna - Parafia św. Brata Alberta proponuje na swojej stronie internetowej kolędę dodatkową, która odbędzie się 3 lutego. A wszystkie rodziny, które chcą zaprosić kapłana do swojego domu proszone są o zapisywanie się na listę w zakrystii. I tylko w takiej formie - Nie słyszałem jeszcze o takim przypadku, by w Elblągu wierny zamówił kolędę przez internet, poprzez stronę internetową danej parafii, bądź sms-em - mówi ks. Dariusz, wikary w jednej z dużych elbląskich parafii. - Ciągle księża stawiają jednak na tradycyjny kontakt z wiernymi. Od zawsze było tak, że przed planowaną kolędą, po domach chodzili ministranci z pytaniem, czy dana rodzina przyjmie księdza, czy też nie - wyjaśnia duchowny.
Zapytany jednak o to, czy nowe rozwiązania stosowanie przez choćby pilskich duchownych to dobra forma współpracy Kościoła ze swoimi wiernymi, elbląski ksiądz odpowiada z ożywieniem - W dobie rozluźnienie więzi społeczeństwa z Kościołem ten bardzo poszukuje kontaktu przede wszystkim z młodymi ludźmi, którzy odchodzą od jego nauki - mówi ks. Dariusz - Więc, jeśli parafie mają swoje strony internetowe, to dlaczego nie nawiązywać kontaktu ze swoimi wiernymi przez internet? Czytać mejle i odpisywać na nie. Szczególnie, że młodzi uważają obecnie sieć za jeden z priorytetów w możliwościach porozumiewania się ze sobą - mówi duchowny.
Niektóre elbląskie parafie chcą być na bieżąco z potrzebami swoich wiernych. Na portalu społecznościowym facebook swoje konta mają już parafia Matki Boskiej Królowej Polski oraz Parafia pw. św. Rafała Kalinowskiego w Elblągu - Pamiętajmy, że trudno jednak umawiać się ze swoimi wiernymi np. na planowaną kolędę, przez portale społecznościowe - mówi ks. Dariusz. - Tu bowiem wielu ludzi ukrywa swoją tożsamość, lub prowadzi tzw. konta fikcyjne.
te całe "kolędowanie" to bzdura!! osobiście uważam, że ksiądz chodzi jedynie po to, aby ściągnąć haracz, a jak się nic nie da w kopercie to ją zostawi :). nie interesuje ich jak sobie domownicy radzą, czy może im jest potrzebna pomoc, więc w sumie po co w ogóle ta kolęda?? mojej koleżance ksiądz powiedział w czasie kolędy, że powinna płacić na kościół, bo wtedy człowiek ma otwarte drzwi do nieba...
Przez internet księdza można zamówić, a dlaczego kapłan nie może sprawdzić przez internet czy ktoś był chrzczony, przystąpił do pierwszej komunii, czy był bierzmowany, tylko trzeba iść do kancelarii i płacić za zaświadczenie? Jak i do nich trafiła cywilizacja to powinna działać w obie strony, niech wprowadzą dane i kapłani niech sprawdzają czy mogę być matką chrzestną.
Kolęda ma być po to, żeby ksiądz się mógł spotkać ze swoimi parafianami. Ale nie zawsze biorą pod uwagę, że ktoś może pracować np. do 18. Kiedy wczoraj miałam mieć kolędę, poprosiłam sąsiadkę, żeby powiedziała księdzu, że jesteśmy w domu dopiero po 18 i żeby przyszedł no nas jak już skończy kolędę na całej ulicy. Ksiądz dosłownie przeleciał przez cała ulicę chyba w 1,5 godziny. A Sąsiadka usłyszała od niego, że jemu się spieszy, i że nie będzie już zarwacać, i jak chcemy, to możemy poprosić o kolędę w innym terminie. Ale już chyba podziękuję, bo skoro oni nie mają czasu, to po co mi taka wizyta na "odchaczenie".
Kolęda ma być po to, żeby ksiądz się mógł spotkać ze swoimi parafianami. Ale nie zawsze biorą pod uwagę, że ktoś może pracować np. do 18. Kiedy wczoraj miałam mieć kolędę, poprosiłam sąsiadkę, żeby powiedziała księdzu, że jesteśmy w domu dopiero po 18 i żeby przyszedł no nas jak już skończy kolędę na całej ulicy. Ksiądz dosłownie przeleciał przez cała ulicę chyba w 1,5 godziny. A Sąsiadka usłyszała od niego, że jemu się spieszy, i że nie będzie już zarwacać, i jak chcemy, to możemy poprosić o kolędę w innym terminie. Ale już chyba podziękuję, bo skoro oni nie mają czasu, to po co mi taka wizyta na "odchaczenie".
U mnie pan ksiądz listownie powiadomił ,że wpadnie po kopertę w konkretny dzień i godzinę solidna firma mało już takich ale co się dziwić ponad 2000 lat tradycji.
Ja sobie nie życzę żeby jakiś sukienkowy cwaniaczek zakłucał mój spokój domowy , dlatego nie życzę sobie żeby jakiś sukienkowy nachodził mnie w domu tym bardziej że mam małe dziecko i nie pozwolę żeby w jego otoczeniu przebywał organizacji która siedzi po uszy w p......ofili . To tak jakby do pilnowania kur wpuścić lisa.
A ile taka usługa będzie kosztować?
+ Nie wpuszczam "facetów w sujienkach " do domu,bo mój pies sie boi:)A swoją drogą ,sukienkowi mają lepiej prowadzone kartoteki niz komenda miejska policji przy ul.Tysiąclecia:0
+ Nie wpuszczam "facetów w sujienkach " do domu,bo mój pies sie boi:)A swoją drogą ,sukienkowi mają lepiej prowadzone kartoteki niz komenda miejska policji przy ul.Tysiąclecia:0
No i jak zwykle trzeba ponarzekać i osądzić...nie ważne czy pisze się prawdę czy też nie.Ja miałam wczoraj kolędę i było całkiem miło i sympatycznie. Ksiądz proboszcz niczego nie odfajkował , tylko porozmawiał i widać było , że stara się poznać swoich parafian.Wcale nie wziął koperty (sama mu podałam) , bo uważałam , że stać mnie na to.Chętnie rozmawiał z dziećmi...ma do nich podejście i wcale to spotkanie nie było dla nas przykre, czy wymuszone. Oczywiście nikt nikogo nie zmusza do przyjmowania księdza. Nie chcesz, nie przyjmuj...ale i nie oczerniaj. Pewnie łatwo pokrzyczeć anonimowo na portalu ale kiedy jest potrzeba...ślub, chrzciny, pogrzeb...to wtedy biegiem do kościoła...bo wypada, bo co ludzie powiedzą ?Coś więc tu nie gra ! Zanim napiszesz zastanów się.