- Składamy pokłon żyjącym bohaterom z nadzieją, że doświadczenie naszych ojców i dziadków, zawsze będzie przestrogą do czego może doprowadzić człowieka nienawiść i zbrodnicza ideologia – mówił prezydent Grzegorz Nowaczyk. Wczoraj, 1 września pod Krzyżem Katyńskim na Cmentarzu Agrykola odbyły się uroczyste obchody 73. rocznicy wybuchu II wojny światowej.
- Dziś spotykamy się by złożyć hołd i oddać szacunek dla patriotyzmu, odwagi oraz bohaterstwa poległych Obrońców Września. Należy im się bezwzględna pamięć oraz uznanie – podkreślał prezydent Elbląga, Grzegorz Nowaczyk. - 1 września skłania również do refleksji nad przyszłością. Dziś, po 73 latach tragiczne doświadczenie czasu wojny pozostaje wciąż aktualne. Nie tylko przez szacunek dla poległych, ale także dla tych, którzy ten trudny czas pogardy przetrwali i są ostatnimi świadkami tego, co człowiek może zrobić drugiemu człowiekowi – dodał.
Uroczystości pod Krzyżem Katyńskim na Cmentarzu Agrykola rozpoczęły się odegraniem hymnu państwowego. Po okolicznościowych wystąpieniach odbył się Apel Pamięci, który zakończyła salwa honorowa. Następnie wszystkie delegacje biorące udział w obchodach złożyły pod Krzyżem Katyńskim kwiaty i wieńce.
Wcześniej prezydent Elbląga wraz z dowódcą 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej, gen. dyw. Januszem Bronowiczem złożyli kwiaty na grobach Żołnierzy Września: gen. bryg. Bolesława Michała Nieczui-Ostrowskiego, płk. Bronisława Jana Schlichtingera i Bronisława Korko – strzelca Wojska Polskiego i obrońcy Westerplatte.
W obchodach wzięli udział między innymi elbląscy parlamentarzyści, członkowie Rady Miejskiej, przedstawiciele służb mundurowych i oświaty. Pod Krzyżem Katyńskim obecni byli również kombatanci wojenni, którzy podkreślali że, chcą świadczyć o tamtych dniach tak długo, jak pozwoli zdrowie. - To jest nasz patriotyczny obowiązek, żeby być tutaj i opowiadać prawdziwą historię – mówi weteran porucznik rezerwy Wacław Gębka.
Pomimo trwających ostatnich dni wakacji, wyjątkowo licznie na Cmentarzu Agrykola stawiła się młodzież – harcerze, uczniowie elbląskich szkół. Przy tej okazji zapewniali, że pamięć o przeszłości jest dla nich równie ważna, jak spotkanie z żywą historią. - O historii opowiadają mi rodzice, dziadkowie, często sama ich pytam jak to było – mówi Paulina, uczennica szkoły podstawowej. – Takie rozmowy dają więcej, niż wiedza książkowa – dodaje.
Organizatorami rocznicowych uroczystości w Elblągu byli biskup elbląski Jan Styrna oraz prezydent miasta, Grzegorz Nowaczyk.
Niestety nie było słychać salw honorowych, zagłuszyło je wycie kiboli na stadionie
Kto na kogo napadł dnia 1 września 1939 roku? że tak tylko zapytam...
"co człowiek może zrobić drugiemu człowiekowi" - no właśnie styropianowe s..syny, czas pogardy i grabieży trwa od 20 lat, a przecież wojny podobno nie ma. Wszystko zdewastowane zniszczone tylko złodzieje i garstka ich urzędniczych przydu..... żyją beztrosko
"Szanowni Państwo jak już wcześniej pisałem na portalach w Polsce tylko 30% obywateli Ma coś do stracenia.Te 30% będzie za wszelką cenę chciało utrzymać przy władzy PO.30% to ludzie zamożni,którzy dorobili się pod rządami Donalda.To ludzie aparatu administracyjnego rządu ,urzędnicy , członkowie parti, rodzina,znajomi,ludzie o posiadające majątki niewiadomego pochodzenia.Oszuści, krętacze ,maklerzy,agenci i cwaniacy.Ta kasta ma pole do popisu.Za rządów Donalda wiedzie Im się bardzo dobrze.Reszta to znaczy obywatele ,którzy są tylko dostarczycielem pożywienia dla tych Hien,pozostawieni zostali Sami Sobie.Jak długo jeszcze to potrwa"
Dziś w radiu słyszałem że gdy Warszawa w 39 walczyła to opustoszałymi ulicami jeździły tylko samochody wojskowe którymi panowie oficerowie wywozili panie z kolorowymi szalikami na szyjach w bezpieczne miejsce gdzie na froncie brakowało prawie wszystkiego a samochody były na wagę złota.Ciekawe jak by to było teraz?
Podatnik - tak samo mamy remake 1939
Walczyli o wolność narodu polskiego,a potem 60 lat później w 2005 oddali ziemię i wolność w ręce zachodu i to bez walki ....bez jednego strzału .....