Baseny, kluby fitness, solaria a także szkoły językowe nie chcą zwracać klientom opłat za świadczenia, z których nie skorzystali. Takie działania są niezgodne z prawem.
Rezygnujesz z kursu – należy ci się zwrot pieniędzy
Rozpoczął się rok szkolny zatem część rodziców zamierza zapisać swoje dzieci na dodatkowe kursy językowe. Ponadto wielu z nas coraz częściej zapisuje się na kursy podnoszące kwalifikacje zawodowe. Nie wszystkie szkoły są jednak uczciwe. Dlatego warto dokładnie przeczytać umowę i zwrócić szczególną uwagę na zapisy stosowane przez placówki edukacyjne. Zwarzyć przy tym należy, iż organizatorzy kursów nie mogą np. podwyższać opłat za kurs w trakcie jego trwania czy wykluczać możliwości zwrotu części opłaty za kurs w przypadku rezygnacji z niego. Takie zapisy uznawane są za niedozwolone klauzule umowne.
Jak wynika z kontroli przeprowadzonej przez UOKiK aż 73 proc. szkół językowych wyłączyło obowiązek zwrotu konsumentom wniesionych opłat. Umowy zawierane przez szkoły językowe przewidują konieczność wniesienia opłat, rat lub opłaty wstępnej z góry, przed rozpoczęciem zajęć, bądź w wyznaczonych terminach, z reguły na początku semestru.
- W sytuacji rezygnacji konsumenta z dalszej realizacji umowy jego opłaty są zatrzymywane przez szkoły. Nie analizują one, w jakim stopniu świadczenie na rzecz konsumenta zostało wykonane, i nie przeliczają faktycznie poniesionych z tego tytułu kosztów – informuje UOKiK.
Tak sformułowane zapisy można zakwalifikować jako niedozwolone klauzule. Zgodnie z art. 3853 pkt 12 kodeksu cywilnego taką klauzulą są zapisy, które wyłączają obowiązek zwrotu konsumentowi uiszczonej zapłaty za świadczenie niespełnione w całości lub części, jeżeli konsument zrezygnuje z zawarcia umowy lub jej wykonania.
Zwrot pieniędzy za niewykorzystany karnet
Konsument, który rozwiązuje umowę np. z siłownią może domagać się zwrotu opłaconego z góry abonamentu, a jednocześnie przedsiębiorca zostaje zwolniony z obowiązku spełnienia świadczenia.
- Świadczenie usług w klubach fitness i siłowniach odbywa się na podstawie umów, których warunki określane są w regulaminach. Umowy mogą dotyczyć korzystania z usług przez kilka bądź kilkanaście miesięcy - tłumaczy Agnieszka Doering z UOKiK.
Należy podkreślić, że nawet niezgodne z regulaminem zachowanie konsumenta nie uprawnia przedsiębiorcy do zachowania całego abonamentu przy wypowiedzeniu umowy.
- Konsument powinien ponieść opłatę za okres, w którym mógł korzystać z usług, natomiast rozliczenie za ewentualne szkody spowodowane przez konsumenta należy przeprowadzić oddzielnie - wyjaśnia Agnieszka Doering.
z jakeigo artykułu mozna domagac sie oz wrot kosztów ? zapisałam sie na kurs pilotó i rezydentó ale ze względów osobistych nie mogłąm na neigo uczeszczać , nie byłam nawet raz. Czy mam orawo wymagać zwrotów kosztu? i na jaki artykuł jakiego kodeksu mogę się powołąć ?