Podręczniki, zeszyty, przybory do pisania – to tylko niektóre rzeczy, jakie powinny się znaleźć w plecaku każdego ucznia. Przed pierwszym szkolnym dzwonkiem Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta przypomina, na co zwrócić uwagę przy zakupie szkolnej wyprawki.
Zbliżający się rok szkolny dla dzieci oznacza początek nauki, dla rodziców konieczność skompletowania niezbędnych podręczników czy przyborów. Z badań CBOS wynika, iż w zeszłym roku na taką wyprawkę wydaliśmy ok. 619 złotych. Zanim jednak wybierzemy się na zakupy sprawdźmy, czy przybory, których będą używać nasze dzieci są bezpieczne. Pamiętajmy, aby zwrócić uwagę na:
oznakowanie — na niektórych rzeczach, które kupujemy najmłodszym powinien znaleźć się znak CE. Tak powinno być np. na każdym komputerze, lampce na biurko, czy kaskach rowerowych. Symbol ten oznacza, że przedmiot jest zgodny z wymaganiami bezpieczeństwa określonymi w przepisach unijnych. Kupując produkt z tym znakiem mamy pewność, że możemy go bezpiecznie używać w swoim kraju. Inne oznaczenia, np. rekomendacje instytutów, certyfikaty, są dobrowolne;
obowiązkowe informacje — kupując produkt przeznaczony dla dziecka zwróćmy uwagę, czy na opakowaniu znajduje się informacja dla jakiej grupy wiekowej jest przeznaczony i czy korzystanie z danej rzeczy wymaga nadzoru osoby dorosłej. Decydując się na zakup biurka sprawdźmy, czy sprzedawca dołączył instrukcję montażu i obsługi w języku polskim — dowiedzmy się, jaki jest sposób konserwacji. Niewłaściwie zamontowane elementy mogą być przyczyną tragedii. Ważne są również informacje, które pozwolą określić, kto jest producentem lub importerem;
niebezpieczne substancje — plastelina, farbki, kleje mogą zawierać niebezpieczne dla zdrowia substancje. Zbyt duże stężenie metali ciężkich — ołowiu czy chromu — może być przyczyną wielu chorób. Uczulać mogą także niektóre substancje chemiczne, np. ftalany obecne w składzie części plastikowych. Dlatego zwracajmy szczególną uwagę na skład kupowanych produktów oraz na ich termin ważności;
odzież — metka, którą przedsiębiorca umieszcza na trwałe w widocznym miejscu, powinna zawierać przede wszystkim informacje o składzie ubrania oraz sposobach konserwacji. Robiąc zakupy warto zwrócić uwagę na kilka podstawowych znaków informujących m.in. o sposobie prania, suszenia, prasowania oraz chemicznym czyszczeniu. Odzież powinna zawierać informacje o rozmiarze. Niestety przedsiębiorcy często stosują różne systemy numeracji, np. 38 lub 42, S lub M. By uniknąć problemów, najlepiej przymierzyć kupowaną rzecz.
UOKiK przypomina rodzicom, że zgodnie z prawem, zwroty ubrań, które nam się nie podobają lub okazały się za duże, czy podręczników zależą od dobrej woli sprzedawcy. Dotyczy to również wymiany produktu. Jeżeli jednak produkt ma wady, mamy prawo reklamować. Reklamację składamy na piśmie u sprzedawcy. Możemy to zrobić w ciągu dwóch lat od zakupu, jednak nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od wykrycia wady. Jeżeli przekroczymy ten termin, stracimy przysługujące nam uprawnienia.
obuwie — niewłaściwie zamocowane podeszwy, barwniki zawierające metale ciężkie czy wadliwe wykonanie powinny zwrócić naszą uwagę. Szczególnie niebezpieczne są produkty zawierające szkodliwe substancje dołączane w postaci saszetek do pudełek z obuwiem. Urząd przypomina, że od 1 maja obowiązuje zakaz importowania produktów zawierających więcej niż 0,1 mg biocydu fumaranu dimetylu (DMF) — impregnatu używanego do konserwacji obuwia czy wyrobów ze skóry. Inne impregnaty, np. silica żel, są dopuszczalne.
- Pamiętajmy, że dzieci poniżej 13. roku życia nie mogą zawierać umów w drobnych bieżących sprawach życia codziennego. Ale zgodna z prawem jest sprzedaż dzieciom między 13. a 18. rokiem życia gazet, artykułów papierniczych lub żywności. Jeżeli umowa została wykonana (kupujący zapłacił, a sprzedawca wydał towar), to jest ważna, o ile młody konsument nie został pokrzywdzony – przykładowo przez żądanie przez przedsiębiorcę rażąco wygórowanej ceny za towar. Ponadto, jeśli okaże się w obu przypadkach, że dziecko zrobiło drogie zakupy bez zgody rodziców lub opiekunów prawnych, mają oni prawo żądać rozwiązania umowy i zwrotu pieniędzy. W myśl przepisów taka umowa nie jest ważna – informuje Małgorzata Cieloch rzecznik prasowy UOKiK.
Początek nauki i towarzyszące mu kompletowanie podręczników oraz przyborów są dobrą okazją do przypomnienia o tym, jak kupować rozsądnie oraz na pomoc jakich instytucji możemy liczyć, gdy postąpiono wobec nas nieuczciwie. Hasłem „Nie kupuj kota w worku” Inspekcja Handlowa po raz kolejny będzie przypominała pierwszoklasistom, ich rodzicom oraz nauczycielom o przysługujących im prawach.