Sebastian Karaś pokonał dystans 54 kilometrów i 200 metrów w ciągu dwunastu godzin. Uzyskał tym samym najlepszy wynik w Nocnym Maratonie Pływackim „Otyliada”, który odbył się na czterdziestu dwóch pływalniach w całej Polsce. Elblążanin ma na swoim koncie wiele sukcesów m.in. przepłynięcie kanału La Manche.
W nocy z soboty na niedzielę 2911 pływaków wzięło udział w maratonie „Otyliada”, który odbył się po raz trzeci. Organizatorem wydarzenia jest Stowarzyszenie Osiedlowe Podlas, a hasłem maratonu jest: Cała Polska pływa z nami. W zeszłym roku zwycięstwo należało do Mateusza Fajfera oraz Macieja Ogrodnika, którzy przepłynęli dystans 35 kilometrów.
Elblążanin we wrześniu ustanowił rekord Polski w przepłynięciu wpław kanału La Manche. Po tym sukcesie zdecydował się na realizację kolejnego projektu pn. „100 km wpław przez Bałtyk”. W lipcu chce przepłynąć z Bornholmu do Kołobrzegu (nikt na świecie jeszcze tego nie dokonał). Sebastian Karaś potraktował więc start w sobotniej „Otyliadzie” jako trening przed lipcową próbą przepłynięcia Morza Bałtyckiego.
– Sobotni maraton był dla mnie sprawdzianem możliwości przed Bałtykiem. 54 kilometry i 200 metrów to mój nowy rekord. Poprzedni został ustanowiony podczas przepłynięcia La Manche. Dystans 41 kilometrów, pokonałem w 8 godzin 48 minut. W kanale musiałem walczyć nie tylko z dużym dystansem, ale też zimnem oraz parzącymi meduzami… W „Otyliadzie” wzięły udział osoby z różnym doświadczeniem, w tym wielu amatorów. Obok mnie na basenie w Warszawie płynęło kilkunastu innych zawodników, jeden z nich dotrwał do końca, czyli spędził w basenie dokładnie 12 godzin. Obecność innych z pewnością motywowała mnie do jeszcze większego wysiłku.
- mówi Sebastian Karaś
Jak czytamy na otyliada.pl, jeszcze nikt w Polsce nie przepłynął tak dużego dystansu na pływalni. Elblążanin zdradził nam, że w ramach przygotowań do „100 km wpław przez Bałtyk” rozważa jeszcze m.in. przepłynięcie odcinka: Hel-Gdynia-Hel (ok. 40 kilometrów). O swoich treningach na bieżąco pisze na fanpage’u: https://www.facebook.com/Sebastian-Karaś-100-km-wpław-przez-Bałtyk-1513430548921305/
12 godzin?? Jest moc. Moje gratulacje.
Gratulacje panie Sebastianie !!! Za wytrwałość , silną wolę, za cele postawione w dalszej perspektywie. Życzę spełnienia swoich marzeń pływackich z jak najlepszymi wynikami. Sama uwielbiam pływać /choć nie takie dystanse !!/ i rozumiem chęć młodego mężczyzny do pokonywania coraz wyższej poprzeczki. Jeszcze raz gratuluję i życzę sukcesów!!!
co wynika z tego, że gość pływa ?
GRATULACJE.To kiedy otwarcie pływalni na ul.Robotniczej przecież pływacy w Elblągu czekają na ten obiekt..
Nazwisko zobowiązuje... :) Gratulacje!
Karasiu, nas nie ma w CLM w tej porze roku, kiedy płynąłeś. Jesteśmy tam szczątkowo ze względu na syfy wpływające do CLM z GB i Francji. Poza tym, nie parzymy tak nasze siostrzyczki z brzegów Australii. Ale fajnie, że o nas wspomniałeś:)) I pływaj dalej!!!
ale ciacho.!!!!