Radna Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Banasiewicz zwróciła uwagę na brak toalet w Parku Dolinka. - Kiedy najpilniejsze potrzeby fizjologiczne będzie można w kulturalny sposób zaspokoić na Dolince? - pyta.
Rewitalizacja Dolinki kosztowała 13,5 mln zł. Inwestycję oddano do użytki w 6 grudnia 2021 r. W parku zamontowano 160 urządzeń i elementów małej architekty.
Pojawił się jednak problem - brak toalet. - Co z tego, że wszystko nowe, ładne, jak przychodzi moment, w którym to wszystko przestaje mieć znaczenie - stwierdził elblążanin.
Sprawą zainteresowała się radna Elżbieta Banasiewicz.
Niedziela, 13 marca, piękna pogoda, mnóstwo osób spacerujących na Dolince, plac zabaw oblegany przez dzieci. Wracając ze spaceru widzę kobietę z dwójką dzieci. Słyszę głos chłopca: "Ja już nie wytrzymam". I odpowiedź matki: "Musisz dojść do domu". "Mamo, ale ja już nie wytrzymam"
- opowiadała Elżbieta Banasiewicz.
Okazuje się, że Miasto planuje postawienie dwóch toalet przenośnych. Niestety trzeba będzie na nie jeszcze trochę poczekać.
Jak co roku na przedmiotowym terenie zostaną ustawione dwie toalety przenośne w okresie od końca kwietnia do końca października
- zapewnia Prezydent Elbląga Witold Wróblewski.
Czy w przyszłość mieszkańcy będą mogli korzystać z toalet również poza tym okresem? - W związku z zakończeniem rewitalizacji Parku Dolinka spodziewana jest zwiększona ilość mieszkańców korzystających z tego terenu także poza sezonem letnim - przyzał włodarz naszego miasta.
Dlatego rozważone zostanie pozostawienie jednej z tych toalet jako całorocznej
- dodał Witold Wróblewski.
Jak zauważył Prezydent elblążanie w razie potrzeby mogą skorzystać z toalety całorocznej, która znajduje się powyżej kaskady na rzece Kumieli, obok wjazdu na parking przy cmentarzu Agrykola.
Sprawa prozaiczna a jakże istotna w miejscach publicznych. A co pomiędzy październikiem i kwietniem. Jak prezydent radzi rozwiązać załatwienie pilnej potrzeby fizjologicznej? Liści na krzewach brak, straż miejska i kamery pilnują porządku a bywa starszy człowiek z prostatą albo młodszy z innymi dolegliwościami. Rozumiem, że dla nich wstęp do parku wzbroniony ze względu choćby demoralizację młodych niewinnych dziewcząt.
Narazie chłodno , będą deszcze, zmyją, ale latem upał KLAMRA NA NOS.
Przeskok z tematu cmentarza na kibelki, duzy przeskok tematyczny -:)
Trzymajcie mnie. "Prezydent" otwierał i zapomniał o kiblu. On zapomniał o ludziach, o dzieciach. On jedynie pamiętał o fotce i wyborach. Jego tłumaczenie jest poniżej tego co mu wisi. On tłumaczy że kibla nie da, zamiast , skoro już on musi to mówić, powiedzieć, że kibel jutro od rana będzie przez cały rok. Język też jest rodem z prostego cepa - "przedmiotowy teren". Maluchy - sikajcie pod budki i w krzaki a po zapachu łatwiej Witold trafi na przedmiotowy teren. Żal mi go ze względu na krzywdę jaką mu wyrządził elektorat. Teraz chłopina został pisuardem i najbardziej mu z tym do twarzy, nawet lepiej niż śmietnikowy.
Oj niedobrze, gdyby NA RAZIE było chłodno to jest nadzieja, że się ociepli. Skoro "narazie" jest chłodno to możemy zakładać, że już ciepło nie będzie. Prawdopodobnie dopiero się ociepli jak Polacy zaczną pisać poprawnie.
Co to jest 2 toalety na tyle ludzi kiedy jest ciepło to masa starszych i dzieci jest . No i brak podjazdów na schodach wózkiem wjechać lub zjechać to nie lada wyzwanie .
Oto w restauracji klient prosi kelnera, aby ten spróbował podaną mu zupę. Kelner stara się ustalić przyczynę zastrzeżenia do zupy, a klient wciąż prosi go, aby ten ją spróbował. W końcu kelner ulega temu żądaniu i zamierza ją spróbować. I wtedy okazuje się, że nie ma łyżki. Tak więc nie zawsze wszystko jest ok i jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach.
A może jeszcze punkt zmiany obuwia?
Bogusław, wytrwałości
W MIEJSCU PLACU ZABAW DLA DZIECI ZAPOMNIAL O TOALETACH ? W TAKIM MIEJSCU? WSTYD WLODARZE ZE ZADEN NIE POMYSLAL