Pieszy na pasach z telefonem przy uchu lub wpatrzony w ekran smartfona to coraz częstszy widok. O tym, że takie zachowania mogą być przyczyną wypadków, od miesięcy przypominają również elbląscy policjanci i apelują o rozwagę. Już niedługo mogą się za to posypać mandaty.
W czwartek, 21 stycznia, Sejm przyjął nowelizację Prawa o ruchu drogowym. Wprowadza ona szereg zmian, które mają zwiększyć bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Wśród nich znajduje się właśnie zakaz rozmawiania przez telefon komórkowy lub inne urządzenie elektroniczne w czasie przechodzenia przez jezdnię lub torowisko. Za takie przewinienie pieszy będzie mógł zostać ukarany mandatem w wysokości od 50 do 100 zł. O tym, że taki przepis należy wprowadzić, mówi się już od dłuższego czasu. Również elbląscy policjanci od miesięcy prowadzą różne akcje edukacyjne, zwracając uwagę na to, że takie zachowania coraz częściej są przyczyną kolizji i wypadków. W Elblągu przy najbardziej uczęszczanych przejściach kilka miesięcy temu pojawiły się nawet piktogramy z przekreślonym smartfonem.
Pieszy z telefonem przechodzący przez przejście dla pieszych to niestety coraz większy problem. Zgodnie z prawem ruchu drogowego pieszy przechodząc przez ulicę, ma obowiązek zachować szczególną ostrożność. Piesi o tym zapominają. Gdy ktoś jest skupiony na telefonie, to siłą rzeczy nie zdąży zareagować, gdy kierowca popełni błąd
- mówił podkom. Wiktor Kaczmarek, Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu w trakcie akcji mającej zwrócić uwagę pieszych na problem.
Mandaty za przechodzenie z telefonem przy uchu to nie jedyna zmiana, która nas czeka. Nowela przyjęta przez Sejm wprowadza również zasadę pierwszeństwa pieszych, także przy wchodzeniu na pasy. Ma to zmusić kierowcę, który zbliża się do przejścia dla pieszych, poza zachowaniem szczególnej ostrożności i ustąpieniem pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu dla pieszych, do zmniejszenia prędkości tak, aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego.
Nowością jest również zakaz tzw. jazdy na zderzaku. Na drogach szybkiego ruchu (autostradach i drogach ekspresowych) bezpieczna odległość między pojazdami wynosiła będzie połowę aktualnej prędkości, czyli kierowca jadący 100 km/h musi jechać 50 m za poprzedzającym samochodem, 120 km/h – 60 m, 140 km/h – 70 m. Odstępstwo od obowiązku zachowywania bezpiecznej odległości między pojazdami na drogach ekspresowych i autostradach ma dotyczyć przypadków, w których kierujący pojazdem wykonuje manewr wyprzedzania.
Zmiany mają wejść w życie dopiero 1 czerwca 2021 r. Więcej na ten temat znajdziemy TUTAJ. Teraz projekt ustawy trafił do Senatu, a następnie do podpisu prezydenta.
Policja stoi samochodem przed przejściem dla pieszych. Przepuszcza oszołoma jadącego rowerem po przejściu tzw zebrami czyli. Komu te lanie wody.
Kto kogo ,jak policjanta nie ma ,dopiero jak cos sie stanie .Teraz bez telefoni niektórzy zgłupieja .nie bedzie umiał przejsc .
Panstwo pis powinno jeszcze wprowadzic mandaty za trzymanie rak w kieszeniach,bo mozna sie przeciez przewrocic i zeby wybic.No i jeszcze za rozgladanie sie na boki,bo to tez niebezpieczne,mozna w slup walnac.Najlepiej patrzec prosto przed siebie i nie mrugac.Gdyby nie rzad,to by ludzkosc zginela.Dobrze,ze jeszcze jest ktos,kto za nas mysli,bo nie wiem co by to bylo....Nie dali by my sobie rady normalnie kurka wodna.
co tera zrobiom Halyny, Grarzyny i Janusze - przecierz tżeba sie lansić a tu teraz bez telefonu - no jak to?
A trzymać w ręku telefon (nie rozmawiając) to będzie można ? Oj będzie pole do popisu przez niektórych panów policjantów....
@ Mis: EEE tam. Stocznia Wojenna z siedzibą w Radomiu to dopiero coś.....
Czyli jazda na zderzaku w mieście jest jak najbardziej ok . To ostatni krzyk mody w Elblągu od paru lat . Chyba temat jest niedopracowany w Sejmie , ale liczę na posła Krasulskiego , że zwróci na to uwagę kolegom z PiS w Senacie i powstaną poprawki .
A kiedy mandaty dla kierowców którzy w trakcie jazdy piszą SMS i rozmawiają przez telefon?
Przepis w chwili uchwalenia jest już martwy.
PIESI WPADAJĄ PROSTO POD KOŁA TYLKO KOLOR NA ZIELONY SIE ZMIENI, NIE PATRZĄ NA NIC, BO IM SIE NALEŻY ZWŁASZCZA SENIORZY, OHOHOHO , ONI POTRAFIĄ Z KOSCIÓŁECZKA POD KOŁECZKA. iGNORANCI CZEKAĆ MUSIMY ŻEBY STADO SENIORÓW PRZESZŁO, BO IDĄ DOPÓKI DOPÓTY WSZYSCY NIE PRZEJDĄ, NIE INTERESUJE ICH ŻE KTOŚ SPIESZY SIĘ. TO CHORE.