Prosimy Was wszystkich o pomoc dla naszej kochanej mamy, Renaty Sampławskiej- nauczycielki ze Szkoły Podstawowej 16 w Elblągu.
Mama walczy z potężnym przeciwnikiem, złośliwym nowotworem jajnika IV stopnia z przerzutami. Do tej pory, dzięki swojej niezwykłej sile i determinacji wywalczyła ponad 4 lata życia. I nadal nie zamierza się poddać. Pragniemy za wszelką cenę Jej w tym pomóc, dlatego zbieramy na dalsze leczenie w Niemczech.
Liczy się każda złotówka. Z góry dziękujemy!
Nasza mama to dobra, wrażliwa, empatyczna osoba, która swoje życie poświęca innym, często zapominając o sobie. Niedawno straciliśmy tatę, który chorował między innym na raka płuc. Mama, pomimo że była tuż po bardzo poważnej operacji, nie myśląc o sobie, walczyła jak lew o każdą chwilę Jego życia. Dbała o niego, pielęgnując, doglądając go w dzień i w nocy. Z całą pewnością zasługuje na to, byśmy teraz zawalczyli o nią.
Należy podkreślić też Jej ogromne zaangażowanie w działalność zawodową. Ponad dwadzieścia lat pracowała w szkole jako nauczyciel języka polskiego. Doskonale pamiętam stosy zeszytów, prac klasowych, dyktand, testów, które, pomimo ogromnego zmęczenia, sprawdzała do późnej nocy.
Nie szczędziła swojego czasu na analizy testów kompetencji szóstoklasistów oraz na zajęcia pozalekcyjne, przygotowując piękne przedstawienia, do których często pisała scenariusze. Niejednokrotnie Jej uczniowie przychodzili do nas do domu, by przygotowywać się do olimpiad, konkursów czy przeprowadzić próbę przedstawienia teatralnego. Owocem tych wszystkich działań była niezliczona rzesza laureatów. Wkładała całe swoje serce we wszystko, co robiła.
Myślę, że teraz nasza mama w pełni zasługuje na to, by Jej okazać choć odrobinę serca.
Więcej informacji na stronie
informacja nadesłana
Warto pomóc! Nie bądźmy obojętni.Zdrówka i wiary że się uda pokonać tę trudną przeszkodę życzę.
Kochani, brakuje tak mało. Bardzo Was proszę o wpłaty, pani Renia jest najlepszą nauczycielką jaką znam!
i te niezapomniane "no śmiech na sali" :)