W pierwszym meczu 1/4 finału Challenge Cup, szczypiornistki Kram Startu Elbląg pokonały przed własną publicznością czeski Sokol Poruba 29:24. Aby jednak awansować do półfinału tych europejskich rozgrywek, elblążanki muszą jeszcze utrzymać korzystny rezultat w rewanżowym meczu, który za tydzień odbędzie się w Ostrawie.
Początek sobotniego spotkania pokazał, że Sokol to zespół o wiele silniejszy niż ekipy z Austrii i Azerbejdżanu, które Start wyeliminował z europejskich pucharów w poprzednich rundach. Czeszki zagrały twardo w obronie i skutecznie w ataku i po 6 minutach prowadziły 4:2. Gospodynie odrobiły jednak straty i po bramce Patrycji Świerżewskiej mieliśmy remis 5:5. Między 11 a 14 minutą, dzięki trzem kolejnym trafieniom Aleksandry Dankowskiej, Magdy Balsam i Joanny Wagi, Start wyszedł na prowadzenie 8:6. Od tego momentu elblążanki utrzymywały jedno lub dwubramkową przewagę nad rywalkami. Czeszki jednak nie odpuszczały i w końcówce pierwszej połowy jeszcze raz doprowadziły do remisu 11:11. Ostatecznie na przerwę obie drużyny schodziły przy prowadzeniu Startu 14:12.
Początek drugiej połowy to walka bramka za bramkę. Taki stan trwał do 43 minuty. Wówczas elblążankom, dzięki trzem z rzędu trafieniom, udało się odskoczyć na różnicę pięciu bramek 22:17. Taką też bezpieczną przewagę udało im się utrzymać do ostatniej syreny. Zwycięstwo 29:24 stawia elbląski zespół w komfortowej sytuacji przed rewanżem w Czechach.
Pomeczowe komentarze:
Sylwia Lisewka – Kram Start Elbląg
Przeciwnik postawił nam wysoko poprzeczkę. Nie był to łatwy mecz. Można było więcej wygrać, a można było wygrać też mniej. Zaliczka nie jest zbyt duża. Bramka rzucona w ostatniej sekundzie być może okaże się dla nas zbawienna.
Andrzej Niewrzawa - trener Kram Startu
W dzisiejszym meczu zagrały dwa różne zespoły. Czeszki zagrały bardzo dobrą, wyrafinowaną piłkę. Było z ich strony wiele różnorodnych akcji. Pod tym względem jest to bardzo ciekawy rywal. Wiedzieliśmy więc, że jest to mocny zespół. Bardzo się cieszę z tego wyniku. Pięć bramek to dobra zaliczka. Teraz trzeba ją obronić za tydzień w Ostrawie.
Kram Start Elbląg - Sokol Poruba 29:24 (14:12)
Kram Start: Szywerska, Powaga, Klarkowska – Balsam 4, Dankowska 2, Hawryszko, Grobelska 1, Waga 1, Jędrzejczyk 4, Kwiecińska 2, Lisewska 7, Stokłosa 2, Świerżewska 3, Andrzejewska 3, Szopińska.
Sokol: Rohackova, Dolakova – Mylkova 3, Konecna 3, Tomasechova 1, Sekulova, Svirakova 4, Polaskova 1, Rechtorisova 2, Marcikova 6, Revajova, Kostelna 4
Rewanżowy mecz obu drużyn odbędzie się w sobotę, 11 marca o godz. 18.00 w czeskiej Ostravie.
Zwycięzca dwumeczu pomiędzy Kram Start Elbląg a Sokolem Poruba spotka się w półfinale rozgrywek Challenge Cup ze zwycięzcą spotkań pomiędzy H65 Höörs HK (Szwecja) a Mecalia Atletico Guardes (Hiszpania). Terminy tych spotkań zaplanowane są na 8/9.04 i 15/16.04.17r.