To, że Budżet Obywatelski w Elblągu wymaga nieustannych zmian nie trzeba przekonywać. Każda jego edycja ujawnia niedociągnięcia, które należałoby wyeliminować. Prezydent powołał właśnie siedmioosobowy zespół ds. funkcjonowania BO w roku 2017. W jego skład weszli miejscy urzędnicy, którzy po konsultacjach z radnymi i Radą Elbląskich Organizacji Pozarządowych, przedstawią, na jakich zasadach odbywać się będzie jesienne głosowanie do przyszłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego.
W skład powołanego przez Prezydenta Elbląga zespołu ds. opracowania zasad funkcjonowania i wdrożenia Budżetu Obywatelskiego na rok 2017 weszło 7 osób. W gronie tym znalazło się dwóch wiceprezydentów: Janusz Nowak (został jednocześnie przewodniczącym zespołu) oraz Jacek Boruszka. Zastępcą przewodniczącego zespołu została Agnieszka Staszewska, dyrektor Biura Prezydenta Miasta. Ponadto zespół tworzą: Mirosława Falkowska - Kierownik Referatu Budżetu, Adam Jocz - pełniący obowiązki Dyrektora Departamentu Promocji i Kultury, Maciej Pietrzak - Pełnomocnik Prezydenta ds. Organizacji Pozarządowych oraz Sylwia Bięga-Waring z Biura Prezydenta Miasta.
Po konsultacji z przedstawicielami Klubów Radnych oraz Rady Elbląskich Organizacji Pozarządowych, powołany zespół opracuje zasady funkcjonowania i wdrożenia oraz harmonogram działań dla Budżetu Obywatelskiego na 2017 r. W pracach zespołu będą mogły brać udział również inne zaproszone przez Przewodniczącego zespołu lub jego Zastępcę osoby.
- Intencją samorządowych władz miasta jest uspołecznienie procesu tworzenia budżetu miasta, zwiększenie bezpośredniego udziału w tym procesie możliwie największej liczby mieszkańców. Widząc potrzebę dalszego budowania warunków dla rozwoju społeczeństwa obywatelskiego postanawia się kontynuować proces aktywnego włączania się mieszkańców w prace dotyczące przygotowania projektu uchwały budżetowej na rok 2017 - czytamy w uzasadnieniu zarządzenia dotyczącego powołania zespołu.
Zespół przeanalizuje m.in. napływające od radnych i mieszkańców uwagi, dotyczące zmian funkcjonowania Budżetu Obywatelskiego. Te wielokrotnie pojawiały się m.in. w komentarzach pod naszymi artykułami dotyczącymi BO.
Podstawową zmianą, która powinna się pojawić, to zmniejszenie okręgów lub ich zmodyfikowany podział. Zupełnie wyodrębniona powinna być Zawada, Jar - bloki z wielkiej płyty, bo żadna mała dzielnica poniemieckich budynków czy domków jednorodzinnych nigdy nie uzbiera więcej głosów niż oni
- uważa jeden z naszych Czytelników, który swoją opinię wyraził właśnie w komentarzach.
Warta uwagi jest również sprawa dotycząca realizacji inwestycji na terenach elbląskich szkół. W zeszłorocznym głosowaniu na 19 wybranych do wykonania w 2016 r. zadań, aż 7 dotyczyć będzie szkolnej infrastruktury. Wielu elblążan uważa, że tego typu inwestycje powinny być finansowane z innej niż obywatelskie puli środków. Głosujący twierdzą również, że placówki oświatowe mają większe zdolności mobilizacji niż mieszkańcy mniejszych ulic czy osiedli, stąd rywalizacja z nimi staje się bezzasadna.
Trzeba wyłączyć z BO szkoły i zrobić dla nich oddzielną pulę pieniędzy. To jest priorytet, żeby zwykłym obywatelom chciało się chcieć walczyć, bo ze szkołami nikt nie ma szans!
- twierdzi w innym komentarzu kolejny nasz Czytelnik.
Swoje pomysły na funkcjonowanie już wcześniej zgłaszali także radni. Wśród nich był m.in. Robert Turlej. Na marcowej sesji Rady Miejskiej zaproponował, by do składania wniosków i samego głosowania dopuścić osoby, które ukończyły 16 lat. Ponadto, jego zdaniem proces głosowania powinien być w głównej mierze ukierunkowany na Internet. Radny zgłosił, by ilość papierowych wniosków czy kart do głosowania zmniejszyć do minimum, dzięki czemu uda się znacznie zaoszczędzić na ich druku i kolportażu (w ubiegłym roku wydrukowano 120 tysięcy ulotek i wydano 24 tys. zł na ich kolportaż i promocję).
W wielu miastach dopuszcza się formę głosowania tradycyjnego, czyli poprzez wnioski papierowe, ale składane w wyznaczonych punktach, np. filiach bibliotek
– zauważa Robert Turlej.
Tak sami wybitni specjaliści tylko co oni wiedzą o Budżecie Obywatelskim i mechanizmach........
ZMNIEJSZYĆ ADMINISTACJĘ W URZĘDZIE MIASTA O 50 % . ZAHAMOWANY BĘDZIE PRZYNAJMNIEJ DEFICYT BUDŻETOWY.
Mamy rok 2016 ,komputerów nie brakuje to DLACZEGO jest taka biurokracja.Az tylu urzędników i zastepców ile to by było kasy zaoszczedzonej np.NA BUDŻET OBYWATELSKI.A -SLD to dziekujemy .
Tej pani ktoś nielubi - zdjęcie fatalne!
wszyscy uwielbiają tą panią
Tak , 16 latkowie przez internet a ta młodzież jest najbardziej obyta w nim i potrafi się zorganizować dość łatwo i szybko . Będzie decydowała na co mają iść podatki ich rodziców , którzy nie wszyscy są na " per ty " z internetem , lub nie mają czasu . Podobnie, ze starszymi osobami , które często nie posiadają internetu . Nie ma bardzo mi się to podoba , Panie Robercie : ) Ale to moje zdanie . " wyodrębniona Zawada " , ciekawe . Aczkolwiek na Zawadzie działek miejskich pozostało nie wiele do zagospodarowania a pomysły na BO , są jeszcze może dwa , trzy o których ..słyszałem . : ) Więc , wygaśnie samoczynnie , chyba , że tematem BO będzie park " Modrzewia " zapomniany przez miasto a zagospodarowywany w ramach BO . A nie powinno tak być patrząc np ; na park Kajki .
fakt BO powinien być zmieniony bo tak jak w artykule coraz więcej wygrywa szkół i miejsc z dużą liczbą mieszkańców gdzie są wieżowce dlatego też Zawada i Jar powinni mieć oddzielne okręgi a także Stare Miasto powinno mieć własny okręg a nie z ulica np.Słoneczną
Papierowe karty do głosowania powinny być dostępne w internecie, a gdy mieszkaniec przychodzi np do urzędu, szpitala, zbk itd pracownik ją drukuje lub jeszcze łatwiej pyta się mieszkańca na co chce zagłosować i pomaga mu w tym np. petent daje dowód urzędnikowi a on za niego głosuje. 24 tysiące lepiej przekazać na małe projekty
Ta pani jest chyba najwieksza porażka tej kadencji Prezydenta. Cały urząd sie śmieje ze tylko jatrzy i knuje i nic nie robi. Im dłużej będzie w UM tym mniejsze szanse na reelekcje.
Zwiększyć ilość okręgów i inny podział. Co z tego że wybudują np. plac zabaw na Skrzydlatej jak mieszkam na Saperów a to jeden okręg. Bezsens totalny. Dodatkowo BO w edukacje powinna być wybierana inicjatywa jedna ogólnomiejska przy czym szkoła, która wygra nie może startować przez kolejnych 5-7 lat w budżecie obywatelskim, aby molochy co roku nie wygrywały liczbą głosów.