Choć wiele osób nie płaci mandatów licząc na przedawnienie, Urząd Skarbowy pilnuje finansów. Do elblążan przychodzą pierwsze listowne powiadomienia o pomniejszeniu kwoty zwrotu z podatku za zalegające grzywny wystawiane przez Policję za wykroczenia drogowe.
W naszym mieście jest wiele osób, które otrzymują nawet kilka mandatów rocznie. Choć na ich opłatę kierowcy mają przepisowo 7 dni, znajdują się i tacy, którzy liczą na to, że kara ich ominie dzięki przedawnieniu.
Są jednak instytucje, które pilnują wpływów do budżetu państwa. Jednym z nich jest Urząd Skarbowy, który (prócz komorników) jako organ egzekucyjny ma prawo ściągnąć należności. - Wszczynamy egzekucję administracyjną na wniosek wierzyciela i na podstawie wystawionego przez niego tytułu wykonawczego - poinformował nas Jarosław Orłowski, Naczelnik Urzędu Skarbowego w Elblągu.
Okres rozliczania się z podatków VAT dobiegł końca, a do elblążan zaczęły napływać listy z zawiadomieniem o zajęciu części lub całości zwrotu z rozliczenia podatkowego na poczet spłacenia mandatów.
Byłem zdziwiony, kiedy dostałem pismo, że zabierają mi pieniądze. O mandacie zupełnie zapomniałem, dostałem go w zeszłym roku. Jak widać nie wszyscy zapominają
- powiedział z rozbawieniem 45- letni Andrzej.
Taki proceder, jak zapewnia Urząd Skarbowy jest całkowicie zgodny z prawem. - Dokonuje się zajęcia wierzytelności pieniężnej przez przesłanie do dłużnika zobowiązanego zawiadomienia i jednocześnie wzywa dłużnika, aby należnej kwoty nie uiszczał zobowiązanemu - dodaje Jarosław Orłowski.
Istnieje jedna sytuacja, w których opłata za mandaty nie jest ściągana. Nie oznacza to jednak, że portfel kierowców się wzbogaci.
Wyjątkiem od powyższych zasad jest sytuacja, gdy zobowiązany u którego wystąpiła nadpłata podatku posiada jednocześnie zadłużenie z tytułu zobowiązań podatkowych. W tym przypadku zastosowanie ma art. 76, który stanowi, że nadpłaty wraz z ich oprocentowaniem podlegają zaliczeniu z urzędu na poczet zaległości podatkowych wraz z odsetkami za zwłokę określonych w decyzji oraz bieżących zobowiązań podatkowych
- podsumował Naczelnik Urzędu Skarbowego w Elblągu.
Pomimo wszelkich prób, kierowcy opłat mandatowych nie unikną. Warto zatem pamiętać o bieżącym regulowaniu należności, by uniknąć przed sezonem wakacyjnym nieprzyjemnych niespodzianek.
"Okres rozliczania się z podatków VAT dobiegł końca" - VAT to do każdego 25-go, może Pani Magdalena ma okres do 25?
I bardzo dobrze :) Powszechnie wiadomo, że to własnie w Polsce żyje sobie największa liczba cwaniaczków na metr kwadratowy. Właśnie takich jak ów rozbawiony "zapominalski" (ha ha ha) 45 - letni Andrzejek. Tępić takich ile wlezie!
Osoba, która nie odróżnia podatku dochodowego od podatku VAT jest dziennikarzem ??? Pani Magdaleno Marcinkiewicz info.elblag.pl to nie gazetka w szkole podstawowej tylko portal, który czytają dorośli ludzie !!!
I bardzo dobrza niech pieniądze z mandatów wreszcie trafią do budżetu " CHMSTWO " niech płaci jak nie potrafi jeździć BRAWO