Zimowe ferie w toku. 16 Pomorska Dywizja Zmechanizowana, a dokładniej 16 Batalion Dowodzenia, włączył się w bogatą ofertę spędzenia wolnego czasu w Elblągu, organizując w dniu 23 stycznia 2013 roku „Zimowy Dzień Otwartych Koszar”. A dzień był rzeczywiście zimowy i mrożony. Mieliśmy obawy, czy tak ekstremalne warunki nie odstraszą naszych potencjalnych uczestników, ale okazało się że nasze obawy były płonne.
Frekwencja dopisała – dzieci, młodzież, grupy zorganizowane, dziadkowie i babcie z wnukami – mamy a głównie tatusiowie z córkami i synami – to uczestnicy tego wojskowego dnia ferii zimowych. I nie bez kozery piszemy o pannach nas odwiedzających – to właśnie dziewczęta były bardzo zainteresowane sprzętem czy budową broni. Jak się okazało, wiele z nich ma zamiar służyć w wojsku i to nie tylko z racji pewnej mody a bardziej z wielkiego zainteresowania, chęci i powołania – przynajmniej tak czują dziś.
Tak więc zarówno panie jak i panowie (bez względu na wiek) mogli zapoznać się z techniką wojskową, będącą na wyposażeniu batalionu oraz przeznaczeniem i wyposażeniem Patrolu Rozminowania – to był najbardziej „zimny” punkt programu, jako że usytuowany na placu apelowym jednostki. Ale nie miało to większego znaczenia dla zwiedzających. Po tych ekstremalnych, zimowych warunkach, pozostałe punkty były już w ogrzewanych pomieszczeniach. A w programie było zwiedzanie jednego z pododdziałów, gdzie można było zapoznać się z budową i danymi technicznymi broni strzeleckiej.
W ambulatorium batalionu, służba medyczna jednostki prowadziła krótki kurs udzielania pierwszej pomocy oraz zapoznawała ze sposobami działania i wyposażeniem służby medycznej 16 batalionu. Na zakończenie zwiedzano Salę Tradycji 16 Batalionu Dowodzenia im. Ziemi Elbląskiej, gdzie można było posłuchać i zobaczyć pamiątki, dotyczące zarówno historii jak i współczesności batalionu.
Tak więc nawet ekstremalne warunki nie były w stanie przerwać dobrej i zarazem pouczającej zabawy.
Wielkie słowa podziękowania składamy na ręce Dowództwa i żołnierzy 16 Batalionu Dowodzenia im. Ziemi Elbląskiej za wzorowe i niepowtarzalne przygotowanie programu i przebiegu „Zimowego Dnia Otwartych Koszar”.
Tekst: mjr Zbigniew Tuszyński
najważniejsze że dzieciom podobało się , pozdrawiam kolegów
Od szturmu na Berlin polskie wojsko ma nieprzerwane wysoko płatne ferie z kilkoma drobnymi wyjątkami -inwazja na Czechosłowację,pacyfikacja protestów społecznych w Poznaniu w 1956,na Wybrzeżu w 1970 i 1981r.Niestety dzieciom nie opowiedziano o tych jedynych w ostatnim pięćdziesiecioleciu akcjach bojowych .Nie wyjaśniono także dzieciakom,że uzbrojenie jakie ogladają to dzisiejszy standard krajów arabskich i czarnej Afryki. Na szczęście one ze swą bogatą wyobraźnią i tak dobrze się bawiły.W przyszłym roku przydałyby sie jakieś łuki i maczugi ,a zabawa będzie jeszcze pyszniejsza.Zabawa albo jeszcze lepiej jakaś pacyfikacja jest wojsku potrzebna .
Benek - mam wrażenie że stan twojego umysłu wynika z upadku nagłowę jaki przydarzył Ci się w młodości.
Uśmiech dziecka na zdjęciu, to wystarczający komentarz.
Do x-men Stan mojego umysłu wynika z wiedzy której tobie brakuje. Wychowałem sie w rodzinie oficerskiej,znam to srodowisko na wylot m.innymi tatę prezydenta.Głębia patologii tego środowiska o wysokich pensjach i emeryturach za obronę socjalizmu wypłacanych z naszych podatków jest porażająca.