Zawodnicy z całego kraju rywalizowali podczas Mistrzostw Polski Ninja Elbląg 2025. Za nami ekscytujące wyścigi na wymagających torach przeszkód. - Tutaj liczy się siła mięśni i szybkość. Poziom elblążan jest ciekawy. Widziałam ogromny potencjał w wielu osobach, również u dzieci, które na torze stawiały swoje pierwsze kroki - mówi Julia Szewczyk, współorganizatorka wydarzenia.
Dziś, 15 marca w Elblągu odbyły się Mistrzostwa Polski Ninja. W zawodach wzięło udział blisko 200 zawodników w różnym wieku. Startowali na torach przeszkód, przygotowanych zarówno dla dzieci, młodzieży, jak i dorosłych.
Ten sport wymaga siły, szybkości i zwinności. Warto jednak dać mu szansę. Rywalizacja odbywa się w naprawdę świetnej atmosferze. W wielu sportach jest tak, że zawodnicy życzą sobie nawzajem źle, liczą, że się potkniesz. Tutaj wspieramy się nawzajem. To bardzo motywujące. Ćwiczę od 9 roku życia. Do Elbląga przyjechałam, by powalczyć z innymi zawodnikami. Muszę przyznać, że tor jest bardzo wymagający
- mówi Maja Filipczuk, młoda zawodniczka z Warszawy.
- Wielokrotnie brałem udział w podobnych zawodach, trzykrotnie rywalizowałem w Ninja Warrior. Zacząłem cztery lata temu. Wcześniej nie uprawiałem sportu, ale zostałem namówiony na trening OCR i zauważyłem, że nieźle wychodzą mi przeszkody. Trenuję od czterech lat. To mierzenie się z samym sobą. Najwięcej przyjemności dają mi te "loty", płynne pokonywanie przeszkód. To nie jest łatwe, ale warto - dodaje Paweł Mędelewski, zawodnik z kategorii masters.
Ninja Elbląg to pierwsze takie wydarzenie w naszym mieście. Rozpoczęło się w piątek, 14 marca, turniejem międzyszkolny. W niedzielę, 16 marca czeka nas Open Ninja Track, czyli otwarty trening dla mieszkańców Elbląga. Tego dnia chętni mogą bezpłatnie spróbować swoich sił na torze przeszkód.
Swoich sił na torze może spróbować każdy, jednak aby przejść dalej, trzeba ćwiczyć - tutaj wiele jest osób, które zajmują się kalisteniką, akrobatyką. Jedno jest pewne, trzeba mieć siłę w mięśniach, aby utrzymać się na przeszkodach. Najważniejsza jest jednak szybkość. Cieszy nas, że zainteresowanie torem wśród elblążan jest coraz większe. W wielu z nich widzę ogromny potencjał. Myślę, że będziemy się starać aby powtórzyć to wydarzenie w przyszłym roku
- mówi Julia Szewczyk z organizacji KolekTYw.
Organizatorami wydarzenia są: Miasto Elbląg, Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Elblągu oraz KolekTYw.