W minioną niedzielę 25 czerwca, w ramach obchodzonych przez cały weekend Dni Elbląga i Centralnych Dni Morza, na polanie głównej w Bażantarni odbyły się coroczne zawody siłaczy “Rancho Strong 2006”. Wśród wielu imprez składających się nań, znalazł się także V Turniej Siłaczy Niepełnosprawnych.
Przez cały dzień w tym największym elbląskim parku, przy słonecznej i upalnej pogodzie, trwała świetna zabawa, a każdy elblążanin, który zawitał w to miejsce, z pewnością nie zawiódł się. Były m.in. przejażdżki na kucykach, wyścigi quadów i motocykli crossowych, pokazy Anastanerii – chodzenia boso po ogniu, wystawiono także najnowsze modele samochodów, za których kierownicą można było nawet zasiąść. Główną atrakcją był jednak Mariusz Pudzianowski. W tym roku, w końcu najsilniejszy człowiek świata zawitał do Elbląga, by poprowadzić, z wielkim poczuciem humoru, III Otwarte Żuławskie Mistrzostwa Siłaczy.
Prócz nich na głównej polanie w Bażantarni miały miejsce także inne zmagania i turnieje sportowe, m.in. strzelectwa, siłowania na rękę oraz Turniej Siłaczy Niepełnosprawnych, w którym wystartowało 7 zawodników. Brali oni udział w 3 konkurencjach: wyciskaniu ważącej 70 kg belki leżąc, “marszu farmera”, czyli marszu z dwoma walizkami po 45 kg każda oraz w przeciąganiu liną samochodu (900 kg).
Najlepszym siłaczem okazał się Paweł Borzykowski, który zgromadził 24 punkty i wyprzedził Jacka Kozłowskiego (21 pkt.) i Michała Suligę (18 pkt.). Na czwartym miejscu zmagania zakończył Jaromir Brekau, piąty był Jan Skapowicz, szósty Robert Sychał, zaś siódmy Piotr Haryszczak.
Fot. Maciej Snopek
Rafał Kadłubowski