Dzisiaj obejrzeliśmy taką Olimpię, jaką chcielibyśmy widzieć w każdym meczu. Drużyna Jacka Trzeciaka wraca do Elbląga z punktem zdobytym na bardzo trudnym terenie. Jest to zarazem drugi mecz w sezonie przeciwko Chojniczance, w którym Związkowi nie tracą bramki.
Skazywana na porażkę Olimpia pokazała dzisiaj prawdziwą piłkarską jakość. Dobrze zorganizowana defensywa nie dopuszczała rywala do głosu, a akcje ofensywne miały swoją jakość oraz pomysł. Jesteśmy nawet skłonni ocenić, że był to jak dotąd najlepszy mecz w rundzie wiosennej.
Szczególnie druga połowa przyniosła kilka naprawdę groźnych akcji, które miały prawo zakończyć się golem. Najpierw kilku centrymetrów do sięgnięcia piłki głową zabrakło Kamilowi Wengerowi, potem bardzo mocny strzał Aleksandra Wańka zatrzymał się na golkiperze gospodarzy. Koniec końców bramki nie obejrzeliśmy, ale całej drużynie należy się szacunek i pochwała za to, ile zaangażowania pokazali na stadionie w Chojnicach.
Następny mecz Olimpia zagra na własnym stadionie przeciwko Stali Rzeszów. Spotkanie odbędzie się w najbliższą sobotę (27.03), ale o tym zdążymy jeszcze przypomnieć.
MKS Chojniczanka Chojnice 0:0 ZKS Olimpia Elbląg
Olimpia: 1. Andrzej Witan - 23. Michał Kiełtyka (90min - 25. Eryk Filipczyk), 2. Tomasz Lewandowski, 5. Kamil Wenger, 16. Tomasz Sedlewski - 92. Sebastian Kamiński, 14. Patryk Burzyński (60min - 34. Wojciech Zyska), 93. Aleksander Waniek, 96. Marcin Bawolik (46min - 97. Filip Sobiecki), 77. Oskar Kordykiewicz (90min - 17. Dawid Jabłoński) - 28. Janusz Surdykowski.
II liga - sezon 2020/2021 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Cenny punkt to zdobywa się na stadionie Realu Madryt, Barcelony i PSG. Koniec kropka amen.
szkoda kasy, zaorać zapyziałą olimpię i koniec tematu
Były trener / obecnie Chojniczanki /, poszedł na rękę? Ale i tak drzwi otwarte do III ligi pozostały.