Po ostatnich dwóch porażkach sytuacja Olimpii Elbląg nie jest komfortowa, ale na pewno też nie beznadziejna. Dystans do strefy spadkowej zmalał praktycznie do granic możliwości, ale pamiętajmy też, że sezon nie kończy się za chwilę, lecz dopiero w połowie czerwca i będzie jeszcze dużo okazji, by poprawić swój dorobek punktowy. Cierpliwość popłaca, a wytrwali są nagradzani.
Prawdopodobnie najbliższy pojedynek będzie dla piłkarzy Jacka Trzeciaka najtrudniejszy, ale także w danej chwili najbardziej potrzebny. Faworytem bez dwóch zdań jest Chojniczanka, ale to ona coś „musi”, a Olimpia tylko „może”. I właśnie choćby z tego względu, jest to najmocniejsza broń Związkowych, która jeżeli zadziała, to przyniesie ze sobą dużo pozytywów – w postaci punktów w tabeli, a także aspektów mentalnych.
W tym sezonie prowadzona przez trenera Adama Noconia (pozdrawiamy!) Chojniczanka Chojnice zdążyła zaakcentować swoją dobrą formę nie tylko w rozgrywkach ligowych, ale także pucharowych. Ich podróż w FORTUNA Pucharze Polski zakończyła się dopiero niedawno, bo 3 marca na ¼ finału, gdzie wyeliminowała ich ekstraklasowa Cracovia Kraków. Wcześniej na swojej drodze spotkali innego reprezentanta najwyższego poziomu rozgrywkowego w kraju – Zagłębie Lubin i po dramatycznej serii „jedenastek” wygrali na stadionie rywala 5:6.
Na własnym terenie także radzą sobie znakomicie. Ba, pod tym względem są najlepszą ekipą w stawce: 10 meczów, 9 wygranych, 1 remis, 0 porażek, 26 goli zdobytych i tylko 6 straconych. Takie cyferki mogą zrobić wrażenie na każdym, nawet średnio zainteresowanym 2. Ligą.
Są jednak takie dwa punkty odniesienia, które mogą pomóc kibicom nastawić się pozytywnie przed niedzielnym spotkaniem. Pierwszy, to fakt, że w tym sezonie Olimpia zdobyła już jeden punkt w rywalizacji z Chojniczanką, nie straciła bramki i tym samym stała się pierwszym takim rywalem, przeciwko któremu Chluba Grodu Tura nie znalazła drogi do siatki. Druga rzecz, to bilans Jacka Trzeciaka przeciwko Chojniczance. W listopadzie 2019 roku na Stadionie Miejskim w Chojnicach prowadzona przez niego Olimpia Grudziądz zainkasowała trzy punkty zwyciężając 1:3 i umacniając rywala na ostatnim miejscu w tabeli. Żeby było zabawniej, w tamtym czasie trenerem Chojniczanki był Zbigniew Smółka, czyli aktualny szkoleniowiec… Olimpii Grudziądz.
Tradycyjnie już rzućmy okiem na kadrę Związkowych. Za kartki jeszcze jeden mecz pauzuje Klaudiusz Krasa, kontuzja stawu skokowego eliminuje z gry Oresta Tkachuka. Na szczęście ostatnie dwie żółte kartki Tomasza Lewandowskiego nie skutkują przerwą, więc Olimpia będzie mogła liczyć na wsparcie swojego kapitana.
Mecz pomiędzy Chojniczanką Chojnice a Olimpią Elbląg zobaczycie za darmo po zarejestrowaniu się w aplikacji eWinner. Instrukcję instalacji znajdziecie tutaj.
23. kolejka, eWinner 2. Liga
MKS Chojniczanka Chojnice (3.) vs ZKS Olimpia Elbląg (16.)
Stadion Miejski, Mickiewicza 12, Chojnice
niedziela, 21 marca, godzina 15:00
II liga - sezon 2020/2021 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Z biletem do III ligi ...
,,CZERWONA-LATARNIA"" w tabeli.
Bez paniki o wynik - nie ma on żadnego znaczenia. Forsa miejska dla kopaczy będzie - kibic Konert zlikwidował E+ i Wróblewski kasą sypnie. Możecie kopacze nawet nie jechać na kopaninę i dostaniecie swoje. O szpitalu w zamknięciu ani słowa, ale o kopaczach 4 razy w tygodniu z zadęciem "mamy nadzieję". Wiecie kto ma matkę nadzieję? Jaki sponsor (Wróblewski) taki "klub" kopaczy. Należy jeszcze zabrać grosze ze sportu dzieci i dać wzorcom pracy .