W starciu trzeciej z ostatnią w tabeli drużyną niespodzianki nie było. Szczypiornistki Kram Startu pewnie pokonały w środowym meczu 18 kolejki PGNiG Superligi Koronę Handball Kielce 38:29. Elblążanki cały mecz miały pod kontrolą, a jedyną niewiadomą była różnica bramek, jaką zwyciężą z outsiderem. Po tej wygranej i sensacyjnej porażce Zagłębia Lubin z Kobierzycami, elbląski zespół odrobił trzy punkty do wicelidera.
Po dwóch porażkach z rzędu z Zagłębiem Lubin i MKS Perłą Lublin, sytuacja Kram Startu w tabeli zrobiła się mało ciekawa. Elblążanki, aby nie stracić kontaktu z czołówką muszą obecnie wygrywać każdy kolejny mecz i liczyć na wpadki rywali. Tak też stało się w środę. W 18 kolejce dość nieoczekiwanej porażki doznał wicelider Zagłębie, który przegrał u siebie z KPR Gminy Kobierzyce 18:25. Z prezentu skorzystał elbląski Start, który wygrywając u siebie z Koroną odrobił trzy z sześciu punktów, jakie dzieliły obie drużyny przed tą kolejką.
Środowe spotkanie w Elblągu od samego początku było widowiskiem jednego aktora. Co prawda powtórki z pierwszego starcia obu drużyn z jesieni nie było (Start rozgromił wówczas Koronę w Kielcach 39:22), ale i tak gospodynie cały mecz miały pod pełną kontrolą. Przewaga elblążanek widoczna była już od pierwszych minut. Po 7 minutach gospodynie prowadziły 6:2. Błędy elbląskiego zespołu i chwilowa nieskuteczność w ataku spowodowała, że Korona rzuciła trzy bramki z rzędu i zbliżyła się na jedno trafienie 6:5. Podopieczne trenera Andrzeja Niewrzawy na więcej przyjezdnym jednak nie pozwoliły. W kolejnych minutach ponownie przyspieszyły i w efekcie pierwszą połowę zakończyły bezpiecznym prowadzeniem 21:13.
W drugiej odsłonie meczu Kram Start kontrolował wydarzenia na boisku. W 51 minucie po czterech kolejnych trafieniach elblążanki prowadziły już 32:22 i pewnym było, że nic niespodziewanego w tym meczu już się nie wydarzy. Ostatecznie gospodynie zwyciężyły różnicą 9 bramek i zdobyły pewne trzy punkty.
Kram Start Elbląg – Korona Handball Kielce 38:29 (21:13)
Kram Start: Powaga, Szywerska – Balsam 8, Choromańska, Świerczek 4, Waga 5, Jędrzejczyk, Dorsz 6, Kwiecińska 4, Kozimur 3, Szynkaruk, Gerej 1, Lisewska 5, Stokłosa, Yashchuk 2.
W kolejnym meczu Kram Start zmierzy się 17 lutego na wyjeździe z UKS PCM Kościerzyna.
PGNiG Superliga Kobiet - sezon 2017/2018 - aktualna tabela, wyniki, terminarz