Już w środę, 6 grudnia piłkarze ręczni Meble Wójcik Elbląg rozegrają kolejny mecz w PGNiG Superlidze. W spotkaniu 13 kolejki podejmować będą we własnej hali trzecią obecnie siłę krajowego szczypiorniaka – NMC Górnik Zabrze. O przełamanie złej passy ośmiu z rzędu porażek, elblążanom będzie bardzo ciężko. Determinacji z pewnością im jednak nie zabraknie. Początek środowego pojedynku w Elblągu o godz. 18.30.
Górnik Zabrze w 12 rozegranych w tym sezonie ligowych meczach, odniósł 11 zwycięstw i poniósł tylko jedną porażkę (w Kielcach z PGE Vive 20:33). Nie dziwi więc fakt, że obecnie Górnicy zajmują drugie miejsce w tabeli grupy granatowej, tuż za kielczanami. Zespół z Zabrza, który w zeszłym sezonie zajął piąte miejsce w lidze, w obecnym walczy o medale. Przed elbląską drużyną bardzo trudne zadanie. Meblarze w ostatnim czasie mają problem z wygrywaniem meczów. Od 23 września, gdy pokonali w 4 kolejce KPR Legionowo, ponieśli 8 porażek i obecnie zajmują 7 miejsce w grupie granatowej i przedostatnie w tabeli zbiorczej ligi. Woli i ambicji walki nie można im jednak odmówić. Czy to jednak wystarczy by powstrzymać Górnika?
O tym przekonamy się w środę, 6 grudnia w Hali Sportowo – Widowiskowej przy al. Grunwaldzkiej. Początek spotkania Meble Wójcik – NMC Górnik Zabrze o godz. 18.30.
Przyjadą i meblarzy rozjadą. Oni powinni grać w hali przy Kościuszki, bo hala przy Grunwaldzkiej ich tłamsi i deprymuje.
I baty.
Niestety następna porażka ..Słaba ta drużyna Wójcika ..Z czym mi się kojarzy Wójcik słaba drużyna i często brakuje ambicji ..Na takie postawe nawet zadarmo bym nie poszedł ..Szkoda czasu ..przykre to ale prawdziwe ..