W swoim jedenastym w tym sezonie ligowym meczu PGNiG Superligi, szczypiorniści Meble Wójcik Elbląg zanotowali dziewiątą porażkę. Meblarze w sobotnim meczu we własnej hali tylko w pierwszej połowie byli równorzędnym rywalem dla Wybrzeża Gdańsk. W drugiej odsłonie przyjezdni szybko uzyskali bezpieczną przewagę i kontrolowali wydarzenia na boisku, triumfując ostatecznie w Elblągu 29:18. Dla Meblarzy była to siódma z rzędu porażka w tym sezonie.
Wielu elbląskich kibiców liczyło po cichu, że pojedynek z sąsiadem zza między, będzie dla Mebli tym, który przełamie złą passę zespołu prowadzonego przez Jacka Będzikowskiego. Większość fanów Meblarzy spodziewała się wyrównanej potyczki. Tymczasem spotkanie wyrównane było tylko w pierwszych 30 minutach. Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po trafieniach Kopera i Janiszewskiego prowadzili w 5 minucie 2:0. Gdańszczanie szybko jednak potwierdzili, że do Elbląga przyjechali po komplet punktów. Wybrzeże w ciągu kolejnych trzech minut zdobyło trzy bramki i objęło prowadzenie. Od tej pory przyjezdni uzyskali lekką przewagę, którą potwierdzili czterobramkowym prowadzeniem po pierwszej połowie 13:9.
Początek drugiej połowy zdecydował o losach całego meczu. Najpierw w 33 minucie Meblarze stracili Marcina Miedzińskiego, który dostał trzecią karę i w konsekwencji czerwoną kartkę. Na domiar złego za niepotrzebne rozmowy z sędziami, drużyna gospodarzy została ukarana dodatkowymi 4 minutami kary. Wszystko to sprawiło, że osłabiona drużyna Mebli straciła cztery bramki z rzędu i w 39 minucie było już 18:10 dla Wybrzeża. Elblążanie do końca spotkania nie byli już w stanie podnieść się po tym ciosie. W końcówce spotkania m.in. dzięki świetnej postawie swojego bramkarza Artura Chmielińskiego, Wybrzeże powiększyło swoją przewagę bramkową i w ostateczności wysoko pokonało Meble Wójcik różnicą jedenastu trafień.
Meble Wójcik Elbląg – Wybrzeże Gdańsk 18:29 (9:13)
Meble Wójcik: Fiodor, Kiepulski – Grzegorek, Miedziński, Janiszewski 2, Szopa 2, Nowakowski, Olszewski, Adamczak 1, Netz 1, Moryń 4, Kupiec 4, Koper 4.
Wybrzeże: Suchowicz, Chmieliński, Pieńczewski – Podobas 2, Bednarek 4, Sulej 1, Rogulski 4, Prymlewicz, Papaj 6, Kondratiuk 4, Wróbel 3, Adamczyk 1.
W kolejnym meczu Meblarze zmierzą się 2 grudnia na wyjeździe z MMTS Kwidzyn.
Kolejny akt kompromitacji miasta i sponsora klubu. Niech tenże sponsor lepiej zapłaci godne pieniądze ludziom, zamiast bawić się w ręczną na tak słabym poziomie i budować sobie wypasione wille z podświetlonym "W" na płocie
Dziadostwo i nic więcej !!!!Wstyd dla miasta w każdym meczu. Panie Wójcik czy pan tego nie widzi!
Ten trener wraz z drużyną przynoszą nam wstyd . Co to jest towarzyski gierki czy liga
Do roboty na trzy zmiany i produkować meble a nie na boisko.
slaba ta nasza drużyna..chlopcy do bicia .walczyć jeszcze walczyć niestety i tego czesto brakuje
Ja nie chcę takiej "promocji" miasta. A meble? To Szynaka