Pierwszy po reprezentacyjnej przerwie mecz w lidze nie przyniósł piłkarkom Kram Startu punktów. Elbląski zespół w piątkowy wieczór został rozbity w Lubinie przez Metraco Zagłębie przegrywając 24:35. Porażka różnica jedenastu bramek odzwierciedla to, co działo się na boisku, na którym elblążanki były tylko tłem dla gospodyń.
Elbląskie szczypiornistki bardzo źle rozpoczęły mecz i już po 10 minutach przegrywały w Lubinie 0:5. Strzelecką niemoc Startu przełamała dopiero chwilę później Aleksandra Dorsz. Elblążanki wzięły się do odrabiania strat i po jednym trafieniu Kozimur i dwóch Jędrzejczyk doszły Zagłębie na dwie bramki (5:7). Dwubramkowe prowadzenie gospodyń utrzymywało się do 22 minuty (11:9). Później po raz kolejny zawodniczki Startu zatraciły swoją skuteczność, co wykorzystały rywalki i na przerwę Zagłębie schodziło wygrywając 17:10.
W drugiej połowie gra Kram Startu wyglądała jeszcze gorzej. Podopieczne Andrzeja Niewrzawy nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki z miejscowymi, które już cztery minuty po wznowieniu drugiej połowy wyszły na dziesięciobramkowe prowadzenie (21:11). W samej końcówce spotkania przewaga ta urosła nawet do dwunastu trafień, ale ostatecznie cały mecz zakończył się pewną i zasłużoną wygraną Zagłębia 35:24.
Metraco Zagłębie Lubin - Kram Start Elbląg 35:24 (17:10)
Metraco Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz 1 – Grzyb 2, Semeniuk 3, Trawczyńska 2, Buklarewicz, Wasiak 2, Rosińska, Górna 3, Ważna 8, Marić 6, Wojtas 1, Belmas 1, Jochymek 1 Pielesz 5, Milojević.
Kram Start: Powaga, Szywerska – Balsam 1, Choromańska, Świerczek 2, Waga, Jędrzejczyk 2, Dorsz 1, Kwiecińska 3, Kozimur 5, Szynkaruk, Gerej 1, Lisewska 1, Stokłosa 2, Świerżewska 3, Yashchuk 3.
W kolejnym meczu Kram Start zmierzy się w poniedziałek (16 października) u siebie z MKS Perłą Lublin.
PGNiG Superliga Kobiet - sezon 2017/2018 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
porzadny przeciwnik i tylko bidony mozemy im nosic na przerwie
Pprzestan bidon smecic zobaczymy jak ty zagrasz