W dzisiejszym meczu 30. kolejki III ligi - grupa I Concordia Elbląg zremisowała u siebie z ŁKS Łódź 3:3.
Mecz rozpoczął się fatalnie dla Concordii. Już w pierwszej swojej akcji ŁKS zdobył bramkę z rzutu karnego podyktowanego za zagranie ręką zawodnika Concordii. Głosy były podzielone, czy te zagranie kwalifikowało się na podyktowanie karnego. W 28. minucie Concordia wyrównała po strzale Pelca w zamieszaniu podbramkowym Pomarańczowi wyrównali. Jednak nie utrzymali prowadzenia do przerwy, bowiem w 39 minucie stracili drugą bramkę, kiedy niepilnowany Juraszek trafił do dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W 45 minucie sędzia pokazał Kopeciowi drugą żółtą kartkę, co było poprzedzone kilkuminutowymi przepychankamki z udziałem wszystkich zawodników.
Po przerwie Concordia pomimo gry w osłabieniu ruszyła do ataków i doprowadziła do wyrównania po rzucie karnym w 68 minucie. Radość elbląskiej drużyny znowu nie trwała długo bo 7 minut później ŁKS ponownie wyszedł na prowadzenie po bramce Patryka Szymańskiego. Concordia trzeci raz w tym meczu ruszyła do odrabiania strat i dopięła swego. W 90 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Hubert Otręba ładnym strzałem głową doprowadził do wyrównania 3:3.
Concordia zagrała bardzo dobry mecz i pokazała, że pod żadnym względem nie ustępowała drużynie ŁKS-u. Był to także bardzo ważny punkt w walce o utrzymanie w III lidze.
W następnej kolejce Concordia Elbląg zagra na wyjeździe z Huraganem Morąg.
Concordia Elbląg - ŁKS Łódź 3:3 (1:2)
Zobacz zapis relacji LIVE - minuta po minucie
III liga - grupa I - sezon 2016/2017 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Super Conca
Toż to zajerzasty wstyd.Z takim składem i dotacja z miasta .Powini walczyc co roku o awans a nie bawic sie i pogrywac o pietruche (utrzymanie).
,,Koko"" ,wlasnie z takim skladem rozlepali twoja druzynke pamietnej (srody) a oni maja jeszcze raz taka dotacje i 4 -razy drozszych zwodnikow!!! kumasz...?
Brawo Concordia trzymajcie się jesteśmy z Wami!!!!!