W dzisiejszym meczu 32. kolejki II ligi Olimpia Elbląg wygrała u siebie z Błękitnymi Stargard 2:1 (1:0).
Po trzech ligowych porażkach z rzędu i odpadnięciu z wojewódzkiego Pucharu Polski Olimpia Elbląg w końcu się przełamała i pokonała rywala. Jednak nie przyszło to łatwo. Elbląska drużyna objęła prowadzenie w 42 minucie po bramce Bojasa, który wykorzystał podanie z lewego skrzydła Bukackiego. W drugiej połowie doszło kuriozalnej sytuacji. W 61 minucie sędzia podyktował rzut karny dla Olimpii po faulu na Piceluku, który sam postanowił uderzyć z 11 metra. Strzał napastnika Olimpii obronił bramkarz Błękitnych, ale po chwili wślizgiem zaatakował bramkarza i za to zagranie obejrzał czerwoną kartkę.
Goście szybko wykorzystali grę w przewadze - w 68. minucie wyrównali po golu Krzysztofa Pluty. Jednak ostatnie słowo należało do Olimpii. W doliczonym czasie gry sędzia ponownie podyktował rzut karny dla Olimpii. Tym razem do piłki podszedł wprowadzony na boisko w 70 minucie Łukasz Pietroń i celnym strzałem zapewnił elbląskiej drużynie 3 punkty.
W następnej kolejce Olimpia Elbląg zagra na wyjeździe z Olimpią Zambrów.
Olimpia Elbląg - Błękitni Stargard Szczeciński 2:1
Jakub Bojas 42, Łukasz Pietroń 90 (k) - Patryk Włóka 68
II liga - sezon 2016/2017 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
.Łolimpia Łolimpia!!!!
Teraz za wszelką cene wygrac w Zambrowie i pomóc tamtejszym kopaczom spasc do 3 ligi gr 1.To jest moje marzenie.Co do meczu dzisiejszego Olimpii zwyciezców sie nie sądzi.