W meczu 7 kolejki PGNiG Superligi piłkarki ręczne elbląskiego Kram Startu nie sprostały na własnym parkiecie zawodniczkom Vistalu Gdynia. Brązowe medalistki ubiegłego sezonu wygrały w Elblągu 34:28 i nadal są jedną z dwóch niepokonanych w tym sezonie drużyn. Elblążanki z kolei zanotowały czwartą z rzędu porażkę w lidze.
Do przerwy kibice oglądali dość wyrównany pojedynek. Żadnej z drużyn nie udało się odskoczyć na więcej niż 4 bramki. Zespołem nadającym ton grze były jednak gdynianki. Przyjezdne dwukrotnie były w stanie uciec elblążankom na kilka bramek. Najpierw w 9 minucie prowadziły ze Startem 8:4, a później w 26 minucie 14:11. Gospodynie za każdym jednak razem zdołały doprowadzić do wyrównania. Rezultatem remisowym 14:14 zakończyła się też pierwsza połowa.
W drugiej decydujący o losach meczu był fragment spotkania między 36 a 42 minutą. Wówczas Vistal zdołał ustrzelić sześć bramek z rzędu i wygrywał ze Startem 23:16. Takiej straty elbląski zespół nie zdołał już odrobić. Mimo bardzo dobrej postawy Sylwii Lisewskiej, która rzuciła dla Startu aż 13 bramek, gospodynie dość wysoko przegrały z gdyniankami 26:34.
Kram Start Elbląg - Vistal Gdynia 26:34 (14:14)
Kram Start: Szywerska, Powaga - Balsam 4, Dankowska 2, Grobelska 3, Waga, Muchocka, Jędrzejczyk 1, Gerej, Lisewska 13, Świerżewska, Andrzejewska 3.
W kolejnym meczu Kram Start zmierzy się w środę, 26 października we własnej hali z AZS Łączpol AWFiS Gdańsk.
PGNiG Superliga Kobiet - sezon 2016/2017 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
4ta porażka z rzędu, czas na zmiany personalne w drużynie