Po udanym początku sezonu piłkarki ręczne Kram Startu Elbląg złapały wyraźną zadyszkę. W dzisiejszym wyjazdowym meczu z Energą AZS Koszalin, elblążanki zanotowały trzecią z kolei porażkę w PGNIG Superlidze. Po wyrównanym i emocjonującym pojedynku Start uległ akademiczkom 27:29.
Po dwóch ostatnich przegranych z Zagłębiem Lubin i Pogonią Szczecin, meczem w Koszalinie zawodniczki Startu zamierzały zrehabilitować się za słabszą postawę. Okazja do tego była dobra, bo rywalki w poprzednich trzech spotkaniach odnotowały trzy kolejne porażki.
Podopieczne trenera Andrzeja Niewrzawy doskonale rozpoczęły mecz z koszaliniankami. Elblążanki po 8 minutach prowadziły już 5:1. W kolejnych minutach gospodynie zdołały jednak wyrównać po 5, a chwilę później objąć prowadzenie 8:6. Od tego momentu to akademiczki nadawały tempo grze i na przerwę schodziły prowadząc trzema oczkami (15:12). W drugiej połowie, dzięki ambitnej postawie Start zdołał dogonić AZS, a po trafieniu Magdy Balsam w 43 minucie ponownie wygrywał 20:19. Niestety ostatnie minuty meczu lepiej rozegrały gospodynie, które po bardzo emocjonującej końcówce zwyciężyły całe spotkanie 29:27.
Energa AZS Koszalin - Kram Start Elbląg 29:27 (15:12)
Kram Start: Szywerska, Powaga - Balsam 6, Dankowska, Grobelska 1, Waga 5, Muchocka, Jędrzejczyk 3, Kwiecińska, Gerej 2, Lisewska 6, Stokłosa, Świerżewska 1, Andrzejewska 3.
W kolejnym meczu elbląski Start 23 października zmierzy się u siebie z Vistalem Gdynia.
PGNiG Superliga Kobiet - sezon 2016/2017 - aktualna tabela, wyniki, terminarz