Podczas sobotniego Pucharu Polski Północnej Amatorskiego MMA w Elblągu pojawił się Paweł Derlacz, jeden z trenerów najbardziej znanego polskiego zawodnika MMA Mameda Khalidova. Paweł Derlacz zgodził się udzielić naszej redakcji wywiadu.
W jakiej roli pojawił się Pan dzisiaj w Elblagu?
- Na dzisiejszych zawodach jestem jako współorganizator razem z miejscowym Fight Club Elbląg i panem Tomaszem Mastalerzem przy współpracy z Polskim Zrzeszeniem Amatorskiego MMA. Dzisiaj oceniamy, współorganizujemy i dopingujemy zawodników startujących amatorsko w kategorii junior, full contact, ograniczona formuła senior i dla zawodników, którzy stawiają swoje pierwsze kroki na matach sportowych. W takim celu dzisiaj jesteśmy.
W Elblagu dość często odbywają się takie imprezy, jak układa się współpraca z miejscowym klubem?
- Myślę, że ogólnie sport MMA bardzo mocno się rozwija, jest to jeden z najbardziej rozpoznawalnych formuł, jeśli chodzi o sporty walki. Oczywiście współpraca z Tomkiem Mastalarzem i miejscowym Fight Clubem bardzo dobrze nam się układa. Współpracujemy, jeśli chodzi o zrzeszenie amatorskie MMA, ale także między klubami Arrachion Olsztyn i Fight Club Elbląg. W Elblagu kibice tak samo jak w innych miastach potrzebują takich imprez i tutaj słowa uznania dla pana Tomasza Mastalerza, który te imprezy regularnie organizuje przy współpracy z nami. Można tylko się z tego cieszyć.
Czy jako trener dostrzegł Pan na tych zawodach interesujących zawodników, którzy mają szansę zrobić karierę w zawodowym MMA?
- Myślę, że tak, udział w takich zawodach jest to kolejny szczebel w drodze do zawodostwa, do pełnego profesjonalizmu, do sukcesu. Przyjeżdżamy z wieloma amatorami na każde zawody po to, żeby właśnie uczyli się, obijali, doświadczali i wynosili jak najwięcej tego doświadczenia pod kątem późniejszych startów zawodowych. Wiem i jestem zwolennikiem tego, że takie amatotorskie starty są bardzo potrzebne i jeżeli one są, to na pewno zawodnik później w drodze do zawodostwa ma łatwiej.
Dziś występ Mameda Khalidova na Gali KSW 27 w Gdańsku, jak przewiduje Pan przebieg dzisiejszej walki?
- Prognoza jest jedna - wygrać, a jak będzie w Ergo Arenie to zobaczymy. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem. Mamy ułożony gameplan. Mamed jest doskonale przygotowany, dzisiaj odpoczywa. Wczoraj było oficjalne ważenie, jest wyższy od Falcao, ma lepszy zasięg jeśli chodzi o ręce i nogi. Zobaczymy jak wszystko wyjdzie. Falcao to bardzo niebezpieczny zawodnik, dla niego jest to walka, można powiedzieć życia, ponieważ jeżeli by z Mamedem wygrał to uważam, że ma powrót do organizacji. Dla niego to być albo nie być. Na pewno da z siebie wszystko. Ma doświadczenie jeśli chodzi o walki w klatce, dlatego że dużo walk stoczył w amerykańskich organizacjach UFC czy Bellator. Natomiast Mamed też jest już mocno doświadczony pod tym kątem treningowym, dlatego że klatkę zainstalowaliśmy u siebie w klubie. Trenowaliśmy ciężko do tej walki. Liczę na dobrą walkę, którą Mamed wygra. Czekam na nią z niecierpliwością.
Dziękuję za rozmowę
Rozmawiał Igor Rudziński
Od redakcji: Rozmowa odbyła się jeszcze przed walką Mameda Khalidova z Falcao. Dziś już wiemy, że zgodnie z oczekiwaniami kibiców Mamed wygrał już w pierwszej rundzie.
La la la .To jest to.Gratuluje
Tak tak Mammed dał czadu i jak zwykle nie zawiódł wiernych fanów :D to była gala!