Zawiedzeni i ze spuszczonymi głowami opuszczali stadion przy ul. Agrykola kibice elbląskiej Olimpii. Miała być wielka feta po zwycięskim meczu z Sokołem Sokółka z okazji awansu do I ligi, pozostał niedosyt. Elblążanie dziś tylko zremisowali z Sokołem 1-1 i ewentualne świętowanie muszą przełożyć do przyszłego tygodnia. Jeśli w kolejną niedzielę, w ostatnim meczu sezonu, choć zremisują z Puszczą w Niepołomicach, to awansują na zaplecze ekstraklasy.
Mecz z Sokołem wzbudził ogromne zainteresowanie wśród elbląskich kibiców. Na trybunach zjawiło się ponad 2,5 tysiąca fanów, co stanowi rekordową frekwencję w tym sezonie na stadionie przy Agrykola. Wszyscy po raz ostatni w tym sezonie przyszli zobaczyć swoich ulubieńców a także ich zwycięstwo, które już na kolejkę przed końcem dawało im upragniony awans.
W pierwszej połowie wszystko szło zgodnie z planem. Elblążanie od pierwszych minut ruszyli do odważnych ataków. W 30 minucie Olimpia wywalczyła rzut rożny. Lubomir Lubenow wycofał piłkę na przedpole do Krzysztofa Bułki, a ten zagrał po ziemi w stronę bramki. Do piłki nie dobiegł żaden z zawodników, jednak ku zdziwieniu golkipera Sokoła, futbolówka wtoczyła się do bramki. Gospodarze mogli pójść za ciosem. W przeciągu kilku minut elbląscy piłkarze dwukrotnie stawali w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości. Żadna z nich nie dała jednak podwyższenia rezultatu. Najpierw Mateusz Kołodziejski strzałem głową przeniósł piłkę minimalnie nad poprzeczką, a chwilę później Bułka podciął piłkę nad bramkarzem, ale ta ominęła nieznacznie słupek.
W drugiej odsłonie mogło się zdawać, że elblążanie zamiast grać i atakować, myśleli już tylko o tym, by dotrwać z korzystnym wynikiem do końca spotkania. Taka taktyka zemściła się na nich w 75 minucie. Przyjezdni wykonywali rzut rożny. Po dośrodkowaniu Roberta Speichlera piłkę do własnej bramki niefortunnie skierował głową Rafał Loda i na trybunach zapadła cisza. Sokół wyrównał i w ostatnich minutach zamurował własną bramkę. Gospodarze walili głową w mur i nie zdołali już przechylić szali na swoją korzyść.
Takie rozstrzygnięcie, a także inne wyniki tej kolejki (zwycięstwo Wisły i Okocimskiego oraz remis Świtu), spowodowały, że Olimpia nadal prowadzi w tabeli i ma punkt przewagi nad Okocimskim i trzy punkty nad pozostałymi dwoma wymienionymi rywalami. O tym kto awansuje zdecyduje więc ostatnia kolejka. Olimpijczycy są w najkorzystniejszej sytuacji, bowiem do sukcesu brakuje im tylko jednego punktu.
Olimpia Elbląg – Sokół Sokóła 1-1 (1-0)
Bramki: 1-0 Bułka (30’), 1-1 Loda (75’ – sam.)
Olimpia: Sobański – Żuraw, Wojciechowski, Grocholski, Loda, Kaczmarczyk, M.Pietroń, Kołodziejski (79’ Sobieraj), Lubenow (60’ Matwijów), Bułka, Jackiewicz (65’ Ledenev)
Sokół: Trochim – Jóźwiak (36’ Mościński), Pracz, Łapiński, Spychała, Sołowiej, Zalewski, Toczydłowski (79’ Butkiewicz), Speichler, Wesołowski (46’ Naliwajko), Gołębiewski
Sędziował: Michał Muszyński (Pabianice)
Żółta kartka: Pracz (Sokół)
Widzów: ok. 2500
Pozostałe wyniki 33 kolejki: Wigry Suwałki - Resovia Rzeszów 1-3, Stal Stalowa Wola - GLKS Nadarzyn 0-0, OKS 1945 Olsztyn - Motor Lublin 4-1, Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Puszcza Niepołomice 1-1, Wisła Płock - Pelikan Łowicz 1-0, Okocimski KS Brzesko - Start Otwock 1-0, Znicz Pruszków - Ruch Wysokie Mazowieckie 5-2, Stal Rzeszów - Jeziorak Iława 2-1.
druga połowa MASAKRA w wykonaniu Olimpii !!!!
Ten mecz można było wygrać w I połowie.Widać braki w napadzie i pomocy.Z Puszczą wystarczy remis,ale trzeba grać o zwycięstwo.Zgadzam się z rufioo_II połowa to masakra,albo upał,albo złe przygotowanie.Atmosfera cudowna.Szkoda,że nie mogliśmy świętować już dziś awansu,ale co się odwlecze to nie uciecze..ZKS!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no i odpaliłem 1,5 pln na szmpana ;) a tu nici z picia.
bardzo dobry transparent wisiał w pierwszej połowie piłka nożna dla kibiców. wiec nie wiem co tam na łuku tyle osób robiło. jeszcze nam dowala kary za petardy i race.. ''Brawo kibice'' . TUSK 100% poparcia w walce z idiotami
masz rację mieszkaniec, banda kiboli odpala race, ale żeby zrzucić się na karę (jak to robią porządni kibole) to nie ma komu.
Po pierwsze trzeba chcieć grać!!!
Widzów: ok. 2500..... info.elblag znów się nie popisaliście liczbowo, tak jak z biletami.... ponad 3 tysiące ludzi było
Więcej,2kiboli przed meczem bluzgając zakazuje w1szej połowie innym kibicom aktywnego dopingu OLIMPII,dlatego do przerwy powinno być co najmniej 2:0 i awans byłby pewny ha,ha.
Plock i Brzeska maja takich rywali w ostatniej kolejce ze na pewno wygraja. Olimpia ma chyba mimo wszystko najtrudniejszego przeciwnika i dojdzie jeszcze duza presja
Tak wejdą na pewno w przyszłym roku haha