Po dwóch z rzędu porażkach piłkarze Olimpii w sobotę, w końcu się przełamali i zdobyli punkt po remisie z wyżej notowanym Pelikanem Łowicz. Elblążanie zagrali dobry mecz, stworzyli kilka klarownych sytuacji i przy odrobinie szczęścia mogli wygrać to spotkanie. Pierwszy w sezonie remis nie poprawił pozycji w tabeli, ale dał nadzieję na lepszą grę w kolejnych meczach.
Co ważne przed meczem z Pelikanem trener Olimpii Tomasz Arteniuk miał do dyspozycji kilku rekonwalescentów, którzy leczyli od kilku meczy kontuzje. W pierwszym składzie wybiegł Dariusz Łożyński, w końcówce meczu pojawił się Wojciech Wolański. Co szczególnie istotne dla wielu kibiców, do bramki wrócił Krzysztof Hyz, który został odsunięty od drużyny za nadwagę.
Pierwsze 30 minut spotkania z Pelikanem w wykonaniu elblążan było bardzo dobre. Ujrzeliśmy Olimpię, taką jaką oglądać się chciałoby zawsze. Akcja za akcją, sporo okazji, zażarta walka o każdą piłkę. Już pierwsza groźniejsza akcja mogła zakończyć się bramką dla Olimpii, ale piłka po strzale Honorata Stróża trafiła tylko w poprzeczkę. W ostatnim kwadransie pierwszej połowy tempo gry już nieco spadło.
W drugiej odsłonie meczu elblążanie znów mocno ruszyli w stronę bramki Pelikana, jednak to goście niespodziewanie objęli prowadzenie. W 53 minucie pięknym strzałem z rzutu wolnego z okolicy 30 metra popisał się Łukasz Janczarek i piłka wpadła do siatki. Olimpijczycy jednak nie odpuszczali i już w 65 minucie za sprawą niezawodnego Piotra Trafarskiego doprowadzili do wyrównania (piąta bramka w piątym meczu).
Później już do samego końca piłkarze musieli zmagać się z deszczem oraz wiatrem. Mimo sporego zaangażowania Olimpijczyków, mecz zakończył się remisem.
Olimpia Elbląg - Pelikan Łowicz 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Janczarek (53’), 1:1 Trafarski (65’)
Olimpia: Hyz - Laskowski (81’ Wolański), Jurgielewicz, Stankiewicz, Łożyński, Nowacki, Stróż, Kołodziejski, Pietroń (66’ Piotrowski), Kolosov (77’ Styś), Trafarski
Pelikan: Sabela - Brodecki, Czerbniak, Gawlik, Krysiński, Gamla (77’ Kaźmierczak), Łochowski, Krystian Bolimowski (81’ Konrad Bolimowski), Janczarek, Neścior (66’ Sut, 89’ Osowski), Piosik
Żółte kartki: Stróż (Olimpia) i Brodecki, Krysiński (Pelikan)
Sędziował: Tomasz Radkiewicz (Łódź)
Kolejny mecz czternasta w tabeli Olimpia rozegra w sobotę 12 września o godz. 16 na wyjeździe z Przebojem Wolbrom (rywal elblążan znajduje się oczko wyżej w tabeli).