Dzisiaj Olimpia Elbląg pokonała w pięknym stylu na własnym boisku Hetmana Zamość 4:1 i powiększyła swój dorobek o kolejne 3 punkty. Elbląscy piłkarze w drugiej połowie spotkania udowodnili, że potrafią wygrywać.
W pierwszej połowie spotknia Olimpijczycy wydawali się trochę ospali. W 9 minucie bramkę dla gospodarzy zdobył Piotr Trafarski. Jednak w 38 minucie wyrównującą brakmę zdobył Marek Fundakowski.
Druga połowa spotknia rozpoczęła się przepięknym strzałem Pawła Nowackiego, który wyprowadził Olimpię na prowadzenie. Ta połowa zdecydowanie należała do elblążan, którzy podcięli skrzydła przeciwnikom. I tak kolejne bramki dla Olimpii zdobywali: Honorat Stróż w 52' oraz Łukasz Pietroń w 81 minucie.
Jak powiedział na konferencji prasowej po meczu trener Olimpijczyków Tomasz Arteniuk - Od pierwszego meczu nie mogę skorzystać z pełnej liczby zawodników. Dzisiaj nie mogłem z siedmiu skorzystać, ale wszyscy zawdonicy od początku wykazują wolę walki i chcą się uczyć. Piotrowi Trafarskiemu należą się podziękowania, grał z bólem stawu skokowego. Podziwiam cały mój zespół za to, że tak szybko się uczy. Ja się cieszę, że już po raz drugi wychodzimy z szatni i zawodnicy potrafią ze sobą rozmawiać, przyjmują męską rozmowę i wymieniają się na boisku.
- Pierwsza połowa była bardzo senna. Przespaliśmy ją i za to chcę przeprosić kibiców - powiedział na zakończenie spotkania zawodnik Olimpii Elbląg Honorat Stróż.
Zasłużone zwycięstwo
- Gratuluję Panu trenerowi Arteniukowi zasłużonego zwycięstwa. Wprawdzie w pierwszej połowie było groźnie pod bramką Olimpii i sytuacja była w miarę wyrównana, to druga połowa była przez nas stracona. Olimpia podcięła nam skrzydła - mówił na konferencji prasowej trener Hetmana Zamość Andrzej Orzeszek.
Dzisiejsze spotkanie przekonało wszystkich zgromadzonych na stadionie przy Agrykola, że elblążanie potrafią wygyrwać i to w pięknym stylu. Ten mecz przełamał złą passę i miejmy nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej, czego życzy zawodnikom redakcja info.elblag.
Mateusz Kołodziejski nie wyprowadził Olimpii na prowadzenie. Gola zdobył Nowacki.
HWK!!
Redakcja policzyła aż 5 goli dla Olimpii a wynik napisala 4 - 1