Polskie szczypiornistki pokonały w minioną sobotę w hali Centrum Sportowo – Biznesowego Portugalię 37:28 (20:13) i są już niemal pewne awansu do tegorocznych Mistrzostw Europy w Macedonii. Podopieczne Zenona Łakomego wygrywając w Elblągu różnicą aż 9 bramek pojadą 8 czerwca na rewanżowy mecz do Portugalii już w roli zdecydowanych faworytek.
Pierwsze spotkanie play off eliminacji do Mistrzostw Europy lepiej rozpoczęły Polki. Już po 5 minutach i bramkach Doroty Malczewskiej, Iwony Niedziwiedź-Cecotki oraz Karoliny Kudłacz prowadziły 3:1. Portugalki szybko, bo już po 3 kolejnych minutach doprowadziły do remisu 4:4. Od tego momentu aż do 23 minuty wynik oscylował wokół remisu. Wówczas Polki po trafieniach Joanny Obrusiewicz i Karoliny Kudłacz wyszły na trzybramkowe prowadzenie 15:12. Widząc to chwilowe rozprężenie swojej drużyny, trenerka przyjezdnych, Paula Marisa Castro poprosiła o czas. Nie przyniósł on nic nowego w poczynaniach Portugalek. Wręcz przeciwnie gospodynie jak natchnione przy wsparciu elbląskich kibiców powiększały przewagę, zdobywając aż 5 bramek i tracąc tylko jedną. Tym samym na przerwę polskie szczypiornistki schodziły wygrywając z Portugalią 20:13.
Na drugą odsłonę przyjezdne wyszły o wiele bardziej zmotywowane i w 38 min. po rzucie czarnoskórej rozgrywającej Alexandriny Cabral Barbosy przegrywały tylko 24:20. Polki nie pozwoliły jednak na więcej rywalkom i grając w podwójnej przewadze odzyskały siedmiobramkowe prowadzenie. Bardzo dobrze w polskiej bramce spisywała się Małgorzata Sadowska, skutecznie grała także obrona. Mimo usilnych starań najlepszej w szeregach reprezentacji Portugalii Barbosy, która w całym spotkaniu zdobyła aż 10 bramek, Polki do końca kontrolowały sytuację na parkiecie i wysoko triumfowały 37:28. Dziewięciobramkowa zaliczka wydaje się być wystarczającą przed drugim meczem play off w Portugalii.
Najskuteczniejszą zawodniczką w naszej reprezentacji była Karolina Kudłacz, która zdobyła 10 bramek. Ta też szczypiornistka wybrana została najlepszą zawodniczką meczu.
Polska - Portugalia 37:28 (20:13)
Polska: Sadowska, Czarna – Polenz 5, Majerek 7, Chudzik 3, Obrusiewicz 5, Kudłacz 10, Malczewska 2, Niedźwiedź-Cecotka 5, Goraj, Załęczna.
Portugalia: Tania Silva, Ganau - Barbosa 10, Ana Sousa 5, Juliana Sousa 6, Ana Andrade, Liliana Ferreira, Carvalho, Fernandes, Paula Ferreira, Tabares 3, Andrea Andrade, Seabra 4.
Widzów: ok. 2 tys.
Fot. Adam Wołosz