Prezydent Elbląga Witold Wróblewski w budżecie Miasta na 2023 r. nie zabezpieczył żadnych środków na rozwój elbląskiego portu. Radny Rafał Traks dopytuje skąd zatem pochodzą środki, które włodarz naszego miasta przeznaczył na kampanię „Powiedz Tak miejskiemu Portowi”. - Bilbordy, plakaty, ulotki, broszury, film promujący, gazeta informacyjna, kampania sponsorowana w mediach społecznościowych oraz mediach lokalnych to wszystko składa się na koszty, które samorząd musiał ponieść – zaznaczył Rafał Traks.
Radny zwrócił się do Urzędu Miejskiego z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej w zakresie prowadzonej przez Gminę miasto Elbląg kampanii „Powiedz Tak miejskiemu Portowi”.
Proszę o udostępnienie wszelkich umów oraz faktur i innych poniesionych kosztów w tym osobowych w ramach prowadzonych działań realizowanych przez Gminę Miasto Elbląg oraz jednostki podległe w ramach prowadzonych działań w ramach kampanii „Powiedz Tak miejskiemu Portowi”
- podkreślił.
We wniosku radny zwrócił się także o podanie informacji i przedstawienie stosownych umów i ewentualnie powstałych faktur za badanie opinii publicznej mieszkańców.
Proszę o udostępnienie informacji publicznej ile kosztowało przygotowanie i prowadzenie kampanii „Powiedz tak miejskiemu portowi”. Kto przygotował kampanię? Skąd pochodzą środki skoro nie ma takiej pozycji w budżecie? Czy w kampanię były zaangażowane inne instytucje/ jednostki poza Urzędem Miejskim w Elblągu?
- dopytuje Rafał Traks.
Zdaniem radnego za środki przeznaczonych na kampanię można było zrealizować przy wsparciu środków z programów zewnętrznych np. budowę boiska przy Szkole Podstawowej nr 23 czy dokonać remontu Przedszkola nr 8.
Tyle imprez nie odbyło się w Elblągu. Można wyliczac tylko po co. Wybory coraz bliżej i pa.
Jeszcze tyle miesięcy trzeba ich znosić! Ale juz blizej niz dalej! Cierpliwie to znieść!
Jeszcze tyle miesięcy trzeba ich znosić! Ale juz blizej niz dalej! Cierpliwie to znieść!
wyborca-ty oczywiście o pisowcach-też nie trawię tego kółka wzajemnej adoracji!!!!
Czyżby w mieście nie było spraw dla "dziennikarzy " skoro odgrzewane są stare, już publikowane w przeszłości, "artykuły"? Mija miesiąc i warto by było przedstawić odpowiedź Wróblewskiego na pytanie "radnego", a jeśli odpowiedzi nie ma, to należy prosić sąd o zmuszenie Wróblewskiego do przestrzegania prawa. Takie "kopiuj - wklej" staje się tak samo obrzydliwe jak temat "portu". Czerepak nawet nie ma Elbląga w planie "regat zalewowych" bo kto, co i skąd? Jeżeli Traks zadał formalne pytanie, to Wróblewski ma obowiązek odpowiedzieć mimo wdzięcznej znajomości ze słupnym prokuratorem.
Od Niemiec przyjdzie kasa na zakup portu po taniości.
A na remont ulic nie ma pieniędzy.
Jeszcze się okaże, że to sponsorowana, prywatna ankieta. Jak się czują mieszkańcy Elbląga?
Tam są dane mieszkańców.
Mnie już raz Wróbel zrobił w . uja przy ankiecie . Dotyczyła Lini nr 9 na hetmańskiej Ludzie chcieli żeby została a onnpo dwojemu czyli jak sobie ubzdurał przeniósł linie nr 9 na Rycerska.. Karma wraca i ty i ten twój areczek pójdziecie w odstawkę skończy s6 kasa na alko a arkowi nasikarium