Radna Jolanta Janowska zwróciła się z prośbą do Prezydent Elbląga Witold Wróblewski o ustawienie lustra drogowego na ul. Podgórnej w celu poprawienia widoczności i bezpieczeństwa na drodze. Czy rzeczywiście lustro drogowe jest potrzebne w tym miejscu?
Radna Jolanta Janowska złożyła interpelację, w której poprosiła o ustawienie lustra drogowego przy ul. Podgórnej naprzeciwko wjazdu w drogę wewnętrzną osiedlową przy ul. Kasprzaka. Zdaniem radnej ustawienie lustra poprawi bezpieczeństwo drogowe w tym miejscu.
Inne zdanie w tej kwestii ma Prezydent Elbląga.
Według statystyk policyjnych zdarzeń drogowych w latach 2015-2018 we skazanym miejscu doszło tylko do jednej kolizji bocznej pojazdów, tak więc nie występuje tu szczególne zagrożenie bezpieczeństwa uczestników ruchu drogowego
– podkreślił Witold Wróblewski.
Nie oznacza to jednak, że na wskazanym przez radną miejscu w ogóle nie występuje problem z widocznością - Analizując układ stwierdzić należy, że przy wyjeździe z ul. Kasprzaka, z lewej strony jest szeroki chodnik i przejście dla pieszych, widoczność dla kierowców włączających się do ruchu jest dobrze, natomiast z prawej strony, widoczność wyraźnie ogranicza zieleń wysoka – przyznał Prezydent Elbląga.
Witold Wróblewski zapewnił, że poczyni pewne kroki, aby poprawić widoczność.
Gałęzie brzóz rosną na terenie cmentarza parafialnego, dlatego w pierwszej kolejności skieruję pismo do Parafii o wykonanie cięć pielęgnacyjnych przedmiotowych drzew. Po redukcji zieleni, widoczność zostanie ponownie zweryfikowana. Być może nie będzie już potrzeby montażu lustra drogowego
– dodał Witold Wróblewski.
Na ul.Chopina róg z Kopernika, skrzyżowanie przy byłym hopsicjium też pisaliśmy , prosiliśmy o lustro, bo samochody zasłaniają wyjazd i wysoki żywopłot. I co? :"Nie ma takiej potrzeby". Z ust biurw miejskich otrzymaliśmy. Paweł Kowszyński tym się zajmował . Poirytowany odpuścił temat, napotkawszy na urzędniczy postkomunistyczny beton, gdzie władza wie lepiej.
Na Podgórnej lustro się przyda, ale w innym miejscu... W miejscu gdzie wyjeżdża się z wjazdu towarowego. Tam gdy się wyjeżdża z lewej strony wszystko pięknie widać, lecz z prawej niestety nic, ponieważ widoczność zasłaniają samochody parkujące poza parkingiem na chodniku. Albo lustro, albo zlikwidować parking...
Mądre pytanie (dlaczego do "prezydenta" a nie departamentu od dróg?), ale odpowiedź powala i świadczy o postępach w rozwoju odpowiadającego. "Przedmiotowe" brzozy - coś pięknego, niczym abstra ***ąc. Rozbuchany dwór w postaci UM, a tylko jeden facet zna się na wszystkim - od psiego łajna na trawniku po "przedmiotowe" brzozy. No i kiedy on ma mieć czas na pokierowanie redakcją wniosków o dopłaty z UE? Przedmiotowy osobnik ma standardowe odpowiedzi: "z uwagi na ... nie !" Teraz doszło: "przedmiotowe drzewa", "redukcja zieleni", "widoczność ponownie zweryfikowana". Wiesiek natychmiast zdjąłby czapkę z głowy słysząc to na żywo. Nowomowa czyni ważnym. Cóż za mentalność. I to wszystko na trzeźwo.
swiatla dla mocherow za malo swiatel w miescie
taaaa a moze od razu rondo albo swiatla??? wystarczy isc na egzamin na prawo jazdy!!!!
Ale specjaliści językoznawcy, wszystko byłoby dobrze, gdyby nasz narodek szanował swój język i dbał o mowę ojczystą. A tu cały stek pomówień, bo to jakieś biurwy, jakiś jezyk urzędowy no i tak w ogóle poniżanie jakiegoś zawodu, tym razem urzedniczego. A przecież nie tylko oni są durni i burni, tudzież tacy sami są nauczyciele, murarze, kolejarze, policjanci, "baby na poczcie", tępe magisterki inżynierki w spółdzielniach mieszkaniowych, naganiacze ankieterzy czy też alchemicy, kołodzieje, bednarze, dekarze, a zduni to już jedynie na emigrację do Unii. A dobrzy i kompetentni to właśnie MY magnaci, książęta, hrabiowie i bogobojni ojcowie.
W tym akurat miejscu nie można skręcać w lewo bo są namalowane dwie linie ciągłe, a więc lustro jest niepotrzebne. A pani radna jeżeli ma prawo jazdy to powinna o tym przepisie wiedzieć ... nie wolno przekraczać linii ciągłej. Lepiej dla pieszych przydałoby się wydłużyć zielone światło na skrzyżowaniu Ogólnej z Płk. Dąbka. Ale pani radna jeździ autem a mało chodzi, więc tegoż mankamentu nie dostrzega.
~wicia - i to jest sens odpowiedzi co zamieściłeś. Tak odpowiedział by ktoś z samodzielnego departamentu dróg. Ale odpowiedział kozioł - celebryta i okazuje się, że się zbłaźnił? Jeśli masz rację i tak jest jak piszesz, to 60 letni kozioł dał kolejny blamaż i nowomową zabłysnął.
Bez przesady. Jeżeli ktoś nie potrafi jeździć samochodem, to potrzebuje wszędzie luster. Pani radna, samochodem dojeżdża się do krawędzi ulicy Podgórnej i wszystko ładnie widać. Jeżeli pani prawdopodobnie zatrzymuje się 3 metry przed ulicą Podgórną, to rzeczywiście z prawej strony jest płot cmentarza.
@tumiwisizm urzędniczy, potwierdzam.Usiłowałem doprowadzić do ustawienia lustra przy wyjezdzie z Piechoty vis a vis Borysa.Jedyną reakcją było stwierdzenie, że: "z naszych statystyk nie wynika, by było tam zagrożenie". Tymczasem parkujący na Kosciuszki zaslaniają swymi pojazdami widok z lewej strony. Jak przyjedzie jeszcze złom do warzywniaka to wyjeżdżasz na czuja bo nic nie widać. Zastanawiam się czy postawa urzędników to lenistwo czy złośliwy upór?