Radni Prawa i Sprawiedliwości podsumowali mijający rok rządów prezydenta Witolda Wróblewskiego i ocenili projekt budżetu Elbląga na kolejny rok. Wśród plusów wymienili m.in. odzyskanie przez prezydenta środków za zrealizowane w latach poprzednich inwestycje oraz gotowość do rozmów z radnymi. Negatywnie odnieśli się natomiast do źle przeprowadzonej restrukturyzacji w ratuszu oraz braku dostępności włodarzy dla obywateli.
Na zwołanej przed dzisiejszą sesją Rady Miejskiej konferencji prasowej, Przewodniczący RM Marek Pruszak dokonał w imieniu radnych PiS podsumowania mijającego roku w kontekście rządów prezydenta Witolda Wróblewskiego. Wśród pozytywów wymienił m.in. organizację kilku dużych imprez sportowych, które odbiły się dużym echem (m.in. Turniej Czterech Trenerów, Puchar Świata w Nordic Walking), odzyskanie środków za zrealizowane w latach poprzednich inwestycje, gotowość do rozmów Prezydenta z Radą Miejską oraz podjęcie działań nad stabilizacją finansów miasta. Wśród minusów zaś Marek Pruszak wymienił źle przeprowadzoną restrukturyzację w Urzędzie Miejskim, brak dialogu społecznego i zamieszanie w środowisku oświaty, które wywołały zapowiedzi o zmianach funkcjonowania szkół oraz niedostępność władzy dla obywatela.
Mimo zatrudnienia trzech wiceprezydentów i sekretarza, mieszkańcy i stowarzyszenia muszą czekać nawet po 4 miesiące na spotkanie z prezydentami
– mówi Marek Pruszak.
Restrukturyzację magistratu ocenił radny Paweł Fedorczyk. - Objęto nią około 70 urzędników. Kilku zostało zwolnionych i po przywróceniu ich ponownie do pracy przez sąd, prezydent nie dopuścił ich do wykonywania swoich obowiązków. Mimo to urzędnicy otrzymywali wynagrodzenie. Czy miasto jest tak bogate, że stać je na taki ruch? Jest to kuriozalna sytuacja – twierdzi Paweł Fedorczyk.
Radni PiS odnieśli się również do przygotowanego przez prezydenta Elbląga projektu budżetu miasta na 2016 r.
Zaproponowany przez Prezydenta Wróblewskiego budżet miasta na 2016 r. jest mało ambitny i nierozwojowy. Jedyna duża inwestycja zaplanowana na przyszły rok, to budowa wiaduktu na Zatorze, ale i ona nie ma zapewnionego zewnętrznego finansowania. Zupełnie niepotrzebnym zadaniem jest budowa trakcji tramwajowej na ul. 12 Lutego, w momencie gdy liczba pasażerów komunikacji miejskiej spada z roku na rok
– mówi Janusz Hajdukowski, przewodniczący klubu radnych PiS.
Radni PiS poinformowali również, że na ich wniosek, do projektu budżetu wprowadzono poprawki i dzięki temu w przyszłym roku zrealizowanych zostanie kilka nowych inwestycji.
Większość z nich znajdowała się w naszym programie wyborczym. Są to m.in. remont chodników na ulicach Kopernika, Kieleckiej i Kosynierów Gdyńskich, rozpoczęcie remontu ul. Szucha i Słowackiego, poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu ul. Robotniczej z Jaśminową
– wylicza Marek Pruszak.
Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości zdecydował, że na dzisiejszej sesji nie wprowadzi wśród swoich radnych dyscypliny w głosowaniu nad budżetem. - Każdy zagłosuje zgodnie ze swoim sumieniem – mówi Marek Pruszak.
"Zamieszanie w środowisku Oświaty" - Pruszak nie ośmkieszaj się po tym co szykuje nam Szydło!!!
A czy po takiej fatalnej, kosztowenej reorganizacji ktoś nie powinien ponieść odpowiedzialności? Ktoś to przygotował, ktoś za to odpowiada. To takie oszczędności? A co do "ZAMIESZAŃ" to czy pan przewodniczący w nich nie uczestniczył?
mam pytanie do pana Pruszaka co radna PiS wybrana przez ZAWODZIAN zrobiła dla mieszkańców tej dzielnicy przez ten rok i czy w ogóle była na tej dzielnicy ???
hajdukowski do sejmu :-)
Do 1962. Hajdukowski sprzedałby cały Elbląg za 1,22zlsuper to było by samobójstwo dla Elbląga
Kosztami restrukturyzacji obciążyć wynagrodzenie prezydenta, kadrowca i obsługę prawną adekwatnie do zakresu zaniedbań.
"Klub radnych Prawa i Sprawiedliwości zdecydował, że na dzisiejszej sesji nie wprowadzi wśród swoich radnych dyscypliny w głosowaniu nad budżetem. - Każdy zagłosuje zgodnie ze swoim sumieniem" Czyli trzymaj palec w ..., a będziesz u koryta. Koniec roku to dostali prezent noworoczny w formie możliwości głosowania "zgodnie ze swoim sumieniem".
Kolesie z PIS. "Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki nie staną przed sądem za loty do Madrytu i innych stolic europejskich opłacane z sejmowej kasy. Prokuratura umarza śledztwo stwierdzając, że byli posłowie PiS „nie doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem”. " POPIS to jedna partia nic dla uczciwych ludzi nie zrobią.
Malo ambitny? Zadluzenie spada. Znalezlie dwie rzeczy po roku. smiechu warte. Uchwala, ze prezydent ma sie zajc przekopem? Idioci. Najelpeij niech bedzie odpowiedzialny za norstream lub metro w Warszawie.
No nie. Co te owieczki tam smuca. Czy oni ni sa juz od lat w samorzadzie? Nie siedzi tam dwoch wice? Zdrobiki tylko dalsze dlugi i nic wiecej. Wstyd i chanba dla Elblaga.