W niedzielę, 15 lutego odbyło się spotkanie nowych członków KNP z przedstawicielami oddziałów. Dwie osoby podpisały deklarację członkowską.
W momencie, gdy Kongres Nowej Prawicy odsunął Janusza Korwina-Mikke od władzy, elbląscy członkowie podjęli uchwałę, w której zobligowali się opuścić partię. Utworzyli oni nową - pod nazwą KORWiN - czyli Koalicja Odnowy Rzeczypospolitej Wolność i Nadzieja, do której przeszli wszyscy byli członkowie KNP. Zdeklarowali oni lojalność wobec prezesa Janusza Korwin-Mikke
W związku z tym, że KNP straciła wszystkie struktury w Elblągu ( jesteśmy jedynym miastem, w którym do nowej partii przeszli wszyscy członkowie), zorganizowano spotkanie rekrutacyjne w celu odbudowania tych struktur
- poinformował nas Łukasz Nosarzewski, były członek KNP.
W spotkaniu wzięli udział Artur Dziambor - wiceprezes KNP, Mikołaj Ochman - asystent europosła Michała Marusika, Olaf Meller - Prezes Regionu Warmińsko-Mazurskiego KNP oraz Małgorzata Owieczko z olsztyńskiego oddziału.
Spotkanie miało na celu rekrutację nowych członków do otworzenia elbląskiego oddziału, jednak tylko dwie osoby podpisały deklaracje członkowskie KNP.
Głównym tematem rozmów były wybory prezydenckie. Kongres Nowej Prawicy wystawia własnego kandydata - Jacka Wilka, polskiego prawnika i polityka konserwatywno-liberalnego. Nowi członkowie zostali poproszeni o wspomaganie kampanii przede wszystkim przez obsadzanie ludzi w komisji oraz tworzenie oddziału.
Co to za siła, jak jest ich tylko 7.
Sfrustrowane towarzystwo. Zastanawiam się tylko co przyciąga do nich młodych wyborców. Prawdopodobnie tylko bunt i młodzieńcza naiwność. Stary satyr swoją erudycją jak guru sekty przyciąga słabsze psychicznie jednostki. No cóż prawo ewolucji.
KNP już nie istnieje, Partii KORWIN życzę powodzenia!
Lepiej mieć dwóch zaangażowanych ludzi, niż kilkanaście "słupów" ;)
KorNikt- nie 7 a 2 :) Pozostali to Olsztyn-Gdynia
2 osoby... Prężna organizacja się szykuje. Powinni przejść do Korwina, tam jest realna szansa na zmiany w Polsce. Pokazują to wszystkie sondaże i sprawność obu organizacji.
To żałosne jak raptem się pokazali w Elblągu. Nic wcześniej Dziambora nie obchodziło, ale gdy wszystko się wali to w te pędy gna powoływać struktury. Panie Arturze polecam ludzi Palikota jest ich sporo w naszym mieście. To straszne że taka idea KNP została zszargana przez kilku malkontentów, którzy nie potrafią przeskoczyć personalnych hejtów. Żal bo miałem tych ludzi za poważnych.
@Rapot jak trwoga to do Boga.
Nie tylko z Elbląga wszyscy przeszli, w innych miastach na Mazurach podobnie, np Ełk :)
Z Olsztyna zostali najprężniej działający w KNP, więc nie wszyscy. W Elblągu struktury nie miały 10 osób , Ełk - też nie przekroczył 10 osób w swoich strukturach, Iława ma w swoich szeregach więcej czynnie działających ludzi niż Elbląg. Zaczynamy od początku , zapewniam że dwóch wartościowych ludzi jest więcej wartych niż sztab 50 nic nie działających . Nam prześwieca idea prawicy, czyli wyznawania gospodarki liberalnej, otwartej na małe i średnie przedsiębiorstwa. @Raptor wystarczyło zaprosić Artura Dziambora i zapewne by przyjechał do Elbląga , KNP działało w Elblągu od paru lat tu należy mieć pretensję . Z pozdrowieniami dla KORWIN ELBLĄG