Nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej, która wyjątkowo została zwołana podczas wakacji, rozpoczęła się punktualnie. Na 25 radnych, dziś (31 lipca) w Ratuszu zjawiło się 24. Zabrakło radnego Prawa i Sprawiedliwości Zbigniewa Olszewskiego.
Ochłodzenie, choćby niewielkie, przy upałach jakie doskwierały elblążanom przez ostatnie dni, jest zbawienne, zwłaszcza gdy w pomieszczeniach nie ma klimatyzacji. Mimo dzisiejszego ochłodzenia, w Urzędzie Miejskim radnym najchłodniej nie jest. Po kilkunastu minutach spędzonych na sali sesyjnej radna Małgorzata Adamowicz (PO) oraz radna Halina Sałata (PiS), wzorem prababek, ratują się przed duchotą chłodząc się wachlarzami.
Przypomnijmy, że kilka dni temu jeden z pracowników Urzędu Miejskiego postanowił zgłosić warunki, jakie panują w UM, do Państwowej Inspekcji Pracy. Choć PIP nie wykryła przekroczenia wyznaczonych norm (30 stopni) to Prezydent Jerzy Wilk postanowił zrobić kolejne pomiary. - Na bieżąco monitorowaliśmy sytuację i sprawdzaliśmy temperaturę. We wtorek temperatury w pomieszczeniach sięgały nawet 34 stopni C. Reagowaliśmy na bieżąco by poprawić warunki pracy urzędników, zakupiono wentylatory i zamontowano rolety - wyjaśniała Monika Borzdyńska, rzecznik Prezydenta Elbląga.
Mimo to, Jerzy Wilk wydał zarządzenie w sprawie skrócenia czasu pracy urzędnikom o dwie godziny. - Nie odbije się to w żaden sposób na petentach. W Ratuszu będzie rotacja pracowników. Część z nich wolne dwie godziny będzie miała rano, a część po południu. Zarządzenie na razie obowiązuje do końca tygodnia - zaznaczała podczas rozmowy dla info.elblag.pl Monika Borzdyńska.
Pod naszym materiałem na ten temat, który opublikowaliśmy wczoraj pojawiły się komentarze krytykujące decyzję Prezydenta. Widząc na sali sesyjnej wachlarze można dojść do wniosku, że radni do tej grupy nie należą.
Powinni obradować w Biedronce. Tam kilma jest. Taki niby drobiazg ale to obciach, że najważniejsza sala w mieście jest taka zacofana technologicznie.
Czerwony. Kto jak nie Twoi kolesie okupowali ratusz przez lata i nie zamontowali klimy w sali obrad.
Ale to, że Elblązanie padają na twarz w tramwajach, autobusach z braku klimatyzacji, to Wilk nie reaguje ... A przecież ZKM podlega jemu ! A czy pensja urzędników, została pomniejszona o te 2 godz. dziennie ???
Dzisiaj słońca nie widać, więc do roboty lenie! Pracujecie za moje pieniądze, a ja nie wyrażam zgody na 6 godzinny dzień pracy! Zwolnić połowę, jeżeli nie wpływa to na obsługę petentów.
Nie rozumiem tej decyzji. Co maja powiedzieć pracownicy fizyczni pracujący na zewnątrz czy w halach produkcyjnych. Pracownicy umysłowi w innych firmach, instytucjach czy przedsiebiorstwach? Juz wczesniej pisałem o tanich (czytaj debilnych ) zagraniach pod publiczkę.
Proste rozwiązanie. Można przychodzić do pracy dwie godziny wcześniej gdy nie ma jeszcze uciążliwych upałów.
Może niech bezradni założą jeszcze płaszcze i czapki uszatki o rękawiczkach nie wspomnę
jezeli urzednicy maja skrocony czas pracy bo jest goraco, to niech bedzie przepis , ze wszyscy pracuja krocej chociaz o godzine
założyć klimatyzacje i przedłurzyć godziny pracy
W LECLERCU WPROWADZONO ZAKAZ PICIA WODY DLA PRACOWNIKÓW. Mimo takiego upału żaden z pracowników nie może mieć przy sobie nawet szklanki wody!!!!! Jeśli kogoś przyłapią powiedziane jest wyrażnie że wylatuje. MOŻE BY KTOŚ SIĘ TYM ZAJĄŁ. Ludzie zasówają za grosze na śmiesznych umowach i jeszcze mają paść z odwodnienia. GZIE JEST PIP!!!!!!