Niedziela, 22.12.2024, Imieniny: Franciszka, Bozena, Zenon
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii POLITYKA

Lech Kraśniański: Jestem gwarancją, że każda zdefraudowana złotówka wróci do budżetu miasta

18.06.2013, 15:16:27 Rozmiar tekstu: A A A
Lech Kraśniański: Jestem gwarancją, że każda zdefraudowana złotówka wróci do budżetu miasta

Elblążanie za pomocą referendum wyrazili swoje zdanie na temat władz naszego miasta. 23 czerwca zadecydują, kto ich zdaniem będzie się wywiązywał z wyborczych obietnic. Na łamach info.elblag.pl codziennie publikować będziemy wywiad z jednym z kandydatów na urząd Prezydenta Elbląga. Każdy z kandydatów otrzyma ten sam zestaw pytań.

Przepytaliśmy Lecha Kraśniańskiego. Kandydat ma 55 lat, wykształcenie wyższe i mieszka w Elblągu. Zgłoszony został przez KWW Wolny Elbląg, nie należy do partii politycznej.

Dlaczego zdecydował się Pan kandydować?

Ponieważ Elbląg potrzebuje zmiany, a konkretnie bezpartyjnego prezydenta, który będzie menedżerem i mediatorem i nie będzie sterowany z Warszawy. Prezydenta, dla którego problemy dotykające mieszkańców nie są jedynie abstrakcją. Tylko ja wraz z Grupą Referendalną widziałem, że dotychczasowa polityka władz miasta prowadzi nas na skraj przepaści. Dzisiaj moi kontrkandydaci mają sto pomysłów na naprawę naszego miasta. Jednak gdzie oni byli jak my walczyliśmy o zmiany? Żaden z nich nie mówi, że rozliczy dotychczasową ekipę. Tylko ja jestem gwarancją prawdziwych zmian a nie obietnic bez pokrycia. Gwarancją, że każda zdefraudowana złotówka wróci do budżetu miasta, a winni nieprawidłowości zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. O mojej skuteczności w działaniu mówi samo referendum, które nie było sprawą prostą, ale daliśmy radę. Damy radę również naprawić finanse miasta. 
 
Jak ocenia Pan swoje szanse w tych wyborach?
 

Oczywiście wyboru dokonają elblążanie. To mieszkańcy Elbląga udzielili zaufania Grupie Referendalnej, dzięki czemu wspólnie doprowadziliśmy do odwołania nieudolnych władz miasta i nowych wyborów. KWW Wolny Elbląg, który jest kontynuacją działań Grupy Referendalnej udzielił mi rekomendacji do walki o stanowisko Prezydenta Miasta Elbląg. Wierzę, że elblążanie chcą realnych zmian, a nie obietnic bez pokrycia i powrotu do władzy jak dzisiaj wyczytałem w jakieś ulotce tzw. "sitwy", która jedynie zamienia się posadami ale ciągle trwa przy władzy. Dotychczasowa praktyka pokazuje, że  jeden drugiemu krzywdy nie zrobi. 
 
Osoba, która zajmie stanowisko prezydenta Elbląga będzie miała niewiele ponad rok, aby pokazać swoje możliwości. Czy to nie jest za krótki okres? Ile można w tym czasie zrobić?
 

Można zrobić bardzo dużo, ale najważniejsze, że dzięki referendum przerwano dotychczasowe działania prowadzące miasto w złym kierunku. Dzisiaj dostrzegają to wszyscy lokalni politycy. Myślę, że gabinety okulistyczne w Elblągu po referendum cieszyły się dużym zainteresowaniem. Należy w  pierwszym rzędzie  dokładnie poinformować mieszkańców o sytuacji finansowej naszego miasta, która w okresie rządów sprawowanych przez PO i Grzegorza Nowaczyka została zafałszowana. Kłania się kreatywna księgowość dzięki której nikt z nas do dnia dzisiejszego nie zna realiów finansów miasta. Należy dokonać przeglądu zawartych umów na prowadzone inwestycje oraz uporządkowa te inwestycje z uwzględnieniem pilnego dokończenia priorytetowych i najbardziej uciążliwych dla mieszkańców. Przygotować miasto do perspektywy finansów unijnych przewidzianych na lata 2014 – 2020 z uwzględnieniem wkładu własnego w zależności od zastanych finansów miasta.  
 
Oprócz wyborów na stanowisko prezydenta naszego miasta elblążanie będą mieli możliwość wybrać nowych radnych. Ilu radnych z list Wolnego Elbląga, Pana zdaniem, ma realną szansę wejść w skład nowej Rady?
 

Biorąc pod uwagę zaangażowanie nas jako Grupy referendalnej w doprowadzenie do referendum i nowych wyborów oraz znajomość przez naszych kandydatów problemów naszego miasta w tym szczegółową znajomość problemów dzielnic w których zamieszkują nasi kandydaci liczymy na olbrzymie wsparcie elblążan. Nasze działania nie zawiodły mieszkańców naszego miasta i mogę obiecać, że nie zawiodą. Mając to wszystko na względzie uważam, że wynik 10 mandatów dla KWW Wolny Elbląg jest jak najbardziej realny.
 
Jak ocenia Pan szansę ponownego wejścia do Rady Miejskiej niedawno odwołanych radnych?
 

Możliwość wejścia odwołanych radnych ponownie do Rady Miejskiej Elbląga zależy w głównej mierze od woli wyborców i frekwencji wyborczej. Jeżeli frekwencja będzie duża, a udział osób głosujących za odwołaniem poprzedniej Rady znaczny, to ich powrót jest wątpliwy. Moim zdaniem nie po to mieszkańcy Elbląga odwoływali członków poprzedniej Rady, aby dać im ponownie mandat zaufania. Pragnę przypomnieć, ze na około 24.000 mieszkańców biorących udział w referendum około 23.000 dało dotychczasowym radnym czerwoną kartkę. Co ci ludzie chcą zmienić w nowej Radzie jak jeszcze trzy miesiące temu byli przeciwni wszystkim zmianom? Żenujący jest u niektórych ludzi pęd do władzy wbrew woli wyborców.

Czy Pana zdaniem dojdzie do drugiej tury wyborów prezydenckich, a jeśli tak, to kto się w niej spotka?
 

Z uwagi na dużą liczbę kandydatów do drugiej tury wyborów dojdzie. Mam nadzieję, że elblążanie właściwie oceniając intencje i predyspozycje kandydatów, uznają że jestem godny sprawować urząd prezydenta, przez co będę miał możliwość spotkać się z w drugiej turze z kimś, kto do tej pory nie dostrzegał potrzeby zmian w naszym mieście. Nie chcę jednak spekulować z kim. Myślę, że moja dotychczasowa skuteczność w działaniach dla dobra naszego Elbląga spowoduje, że tą drugą turę wygram. Na marginesie, uważam, że nie wystarczy kochać naszego miasta, ale należy na rzecz Elbląga ciężko pracować i jestem na taką ewentualność solidnie przygotowany.
 
Za co, w pierwszej kolejności, nowy Prezydent i Rada powinni się zabrać?
 

Za porządkowanie finansów miasta. Spełnienie realnych do spełnienia oczekiwań wyborców, które są zawarte w naszym programie wyborczym. Nie można powtarzać błędów Pana Nowaczyka, Jego ekipy i radnych odwołanej Rady Miejskiej w Elblągu, którzy wszystko przed poprzednimi wyborami obiecywali mieszkańcom a później zamknęli się w zaciszu wyremontowanych gabinetów i unikali kontaktów z wyborcami część dzisiejszych kandydatów na prezydenta jak i do rady idzie tą samą drogą. Nierealne obietnice, rozdawnictwo według życzeń, aby tylko dorwać się do władzy.
 
Podobno rok 2014 będzie dla Elbląga bardzo ciężkim okresem pod względem finansowym. Jak ocenia Pan budżet miasta?
 

Trudno jest wyrazić jakąkolwiek opinię jeżeli się nie zna faktycznej sytuacji finansowej naszego miasta. Sytuacja ta była przez PO i Grzegorza Nowaczyka ukrywana przed społeczeństwem. Wszystko co wiemy, to plotki, bez konkretów. Dlatego swoje rządy rozpocznę od dokonania audytu finansów i poinformowania mieszkańców o sytuacji finansowej miasta. Razem z mieszkańcami i nową Radą Miejską w Elblągu dokonamy koniecznej nowelizacji budżetu zgodnej z oczekiwaniami, ale i realiami, które zastaniemy.
 
Dużo mówi się o oświacie. Do tej pory udało się nie zlikwidować żadnej szkoły. Czy może to się zmienić?
 

Według mojej oceny wynikającej z głosów opinii publicznej mamy zapaść w naszej elbląskiej oświacie. Za co, w pierwszym rzędzie ponosi odpowiedzialność była ekipa w urzędzie. Trzeba przywrócić w oświacie przejrzystość działań kadry kierowniczej oraz wprowadzić długofalowy program ratowania placówek oświatowych pamiętając, że po każdym niżu demograficznym przychodzi wyż. Ważną sprawą w oświacie są stosunki międzyludzkie pomiędzy kadrą kierowniczą a nauczycielami. Z tym poprzednie władze nie dawały sobie rady.
 
Czy Pana zdaniem trzeba będzie zrezygnować z nierozpoczętych jeszcze inwestycji, np. budowy stadionu?
 

Powtórzę to kolejny raz. Wszystko zależy od stanu finansów jakie posiada Elbląg. Bardzo chętnie będę realizował wszystkie inwestycje, które przyniosą miejsca pracy, podniosą prestiż miasta i spowodują, że Elbląg będzie miastem na miarę marzeń mieszkańców. Nie będę na pewno rezygnować z tych inwestycji, które są niezbędne dla sprawnego funkcjonowania miasta. Jestem za budową stadionu, ale muszę wiedzieć, że jest to realne z punktu widzenia finansów miasta. Nie chcę być opluwany przez kibiców, że następny obiecał i nie dotrzymał słowa. W tym zakresie podziwiam odwagę moich konkurentów, którzy gotowi są obiecać przed wyborami nawet budowę Disneylandu, aby zadowolić dobrym wynikiem swoich mocodawców w Warszawie. Wychodzi na to, że Elbląg jest zabawką w rękach polityków z pierwszych stron gazet a "ciemny lud kupi wszystko".

Co z pomysłem budowy aquaparku?
 

Budowa aquaparku w oparciu o fundusze miejskie jest nierealna i każdy, który twierdzi inaczej to zwykły oszust. Zawsze będę za budową aquaparku opartą o fundusze inwestorów prywatnych. Rewitalizacja basenu miejskiego to osobiście dla mnie i KWW Wolny Elbląg zadanie priorytetowe w dziedzinie sportu i rekreacji w Elblągu.
 
Czy wiadukt na Zatorze to inwestycja, która ma szanse być zrealizowana w najbliższym czasie?
 

Wiadukt na Zatorze to inwestycja, która od wielu lat powinna zostać zrealizowana. Dlatego obejmując urząd prezydenta będzie dla mnie stanowiła priorytet tak jak basen miejski. Mieszkańcy Zatorza obiecuję wam, iż razem z wami zajmiemy się tą sprawą na moim pierwszym spotkaniu z mieszkańcami Elbląga.
 
Wielką bolączką elblążan jest bezrobocie. Czy ma Pan pomysł na jego zmniejszenie?

Intensywna współpraca gospodarcza z Obwodem Kaliningradzkim jest naszą szansą. Szansa ta jest do dzisiejszego dnia nie wykorzystana przez nieudolne działania dotychczasowych władz. Mam szerokie kontakty z mieszkańcami Obwodu, z rosyjskimi przedsiębiorcami. Wzmocnienie współpracy pomiędzy naszymi regionami jest szansą dla Elbląga. Nazwisko Kraśniański jest dobrze znane mieszkańcom Kaliningradu i nasze kontakty gospodarcze oprę na dobrych kontaktach osobistych. Zapewni to Elblągowi rozwój gospodarczy, sprowadzi polskich inwestorów, dla których Elbląg będzie bazą na rozwój kontaktów gospodarczych i handlowych z Rosją. W naszych działaniach nie przesłoni tych kontaktów żadna mgła ani animozje partii politycznych. Do naszych kontaktów będę podchodził z należytym szacunkiem dla partnera. Wprowadzanie nowych technologii na bazie elbląskiego parku technologicznego w ramach wykorzystania środków unijnych w latach 2014 – 2020 będzie dodatkowym bodźcem na zmniejszenie bezrobocia w naszym mieście.

Dziękuję za rozmowę.

 

Z kandydatem na Prezydenta - Lechem Kraśniańskim rozmawiała

Kamila Jabłonowska
Wyślij wiadomość do autora tekstu

Oceń tekst:

Ocen: 15

%13.3 %86.7


Komentarze do artykułu (35)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +5
    ~ Opus
    Wtorek, 18.06

    Słuchaj kraśniański tylko precyzyjnie! Podaj życiorys od 1975 roku! Jakie szkoły, studia precyzyjnie kierunek i nazwa uczelni, tryb zaoczny, dzienny, czy wieczorowy? Gdzie pracowałeś do tej pory? Jak dostałeś pracę w Nowym Dworze Gdańskim? Przynależność do partii i jakich oraz od kiedy do kiedy? Czy jesteś pozytywnie zlustrowany?

  2. 2
    --6
    ~ Leon 55
    Wtorek, 18.06

    czytelny i realny do wykonania plan bardzo mi się podoba, najwyższy czas aby o naszym mieście decydowano tu na miejscu a nie w gabinetach polityków, którzy czasami nawet nie wiedzą gdzie leży Elbląg. Panie Kraśniański ma Pan mój głos.

  3. 3
    +9
    ~ Taki jakis tam
    Wtorek, 18.06

    Gdyby nie to, ze wiem co nieco o sytuacji w Wolnym Elblagu i sposobach wybierania kandytatow na Radnych to bylbym w stanie mu nawet uwierzyc. Zobaczcie kto jest drugi na liscie w okregu nr4. Jest tam 20-letnia absolwentka gastronomika, z super doswiadczeniem zyciowym. A ptaszki cwierkaja o dziwnych koneksjach tej Pani i szefem

  4. 4
    +4
    ~ Sasiad
    Wtorek, 18.06

    HEHE Przeciez to największy cwaniak z wszystkich kandydatów ciekawe czy juz przestal kombinowac a szkole to on ukonczyl ale niedawno i zaocznie

  5. 5
    +2
    ~ Ss
    Wtorek, 18.06

    StwiedzilTW

  6. 6
    +3
    ~ figo34
    Wtorek, 18.06

    W roku 2013 jest moda na ciepłego Lecha. Więc pijmy i głosujmy na Ciepłego Lecha K.

  7. 7
    +3
    ~ wiza
    Wtorek, 18.06

    Jeżeli kandydat Kraśniański wie o zdefraudowanych złotówkach to powinien już dawno zgłosić się do prokuratury, a nie czekać do po wyborach / czytaj jak zostanie prezydentem /. Jeżeli pan kandydat Kraśniański uważa, że jest menedżerem, to jaką uczelnię w tym zakresie ukończył, czy tylko sam tak uważa. Jeżeli pan kandydat Kraśniański ciągle mówi o referendum i na tym buduje swoje aspiracje do objęcia stanowiska prezydenta, to tak naprawdę poza tym epizodem nie ma nic do zaoferowania. A Ruch Palikota, słowami swojego szefa, mówi że referendum było ich!?

  8. 8
    --1
    ~ normal
    Wtorek, 18.06

    Leszek zdecyduj się bo znowu coś kręcisz!;) Najpierw robisz referendum i twierdzisz że nie będzie kandydował, potem zmieniasz zdanie i kandydujesz!;) Przed referendum mieszasz z błotem Nowaczyka i PO, zaczyna się kampania ty twierdzisz, że nie jest taki zły i że można z PO współpracować!;) Teraz znowu coś obiecujesz i my mamy ci uwierzyć?;) Dla mnie nie jesteś wiarygodny!;) Jedyni faceci których bym widział na stanowisku Prezydenta to Nowak i Balbuza tylko oni gadają sensownie, maja prezencję i nie obiecują cudów!;)

  9. 9
    +2
    ~ Gość
    Wtorek, 18.06

    Ale wy ludzie poniżej macie coś z głowami!!! Opluwacie człowieka dzięki któremu odwołano NIEUDOLNĄ WŁADZĘ NASZEGO MIASTA !!! Lech Kraśniański to człowiek godny zaufania, po pierwsze wie co jest ważne dla Elbląga bo mieszka w nim od urodzenia i widział co robiły do tej pory poprzednie władzę,po drugie ma kontakty w Obwodzie Kaliningradzkim i jest szansa na rozwój Elbląga realny rozwój a nie jakies aquaparki,darmową komunikacje,stop korupcji etc. po trzecie Lech Kraśniański to człowiek wykształcony,obyty,nie jąka się,wysławia konkretnie a nie jak inni kandydaci nawet słów nie potrafią wypowiedzieć, Lech Kraśniański NIE OBIECUJE ZŁOTYCH GÓR, on chce postawić to miasto na nogi,MY jako MIESZKAŃCY MUSIMY MU W TYM POMÓC,DLA DOBRA NASZEGO MIASTA.23 Czerwca wybierzmy mądrze i Prezydenta i Radę

  10. 10
    +3
    ~ Erni
    Wtorek, 18.06

    Zgadzam się z Panem Poniżej,Stawiajmy na takich Ludzi bo oni nie są związani politycznie z żadną partią,KWW Wolny Elbląg to Partia godna zaufania.Lech Kraśniański to człowiek na którego liczymy.Zatorze jest za Panem

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


0.97959589958191