Wielokrotnie pisaliśmy o skandalicznym stanie nawierzchni elbląskich ulic. Najgorsze jest to, że niewiele, a w niektórych rejonach miasta nic się z tym nie robi, a dorażne łatanie to czysta prowizorka, wystarczająca na kilka tygodni.
Czytelnicy dzwonią, piszą, proszą o naszą interwencję:
- na skrzyżowaniu Królewieckiej z Pionierską to jakieś sito, jest niebiezpiecznie, trzeba gwałtownie hamować. Czy nikt z odpowiedzialnych za elbląskie ulice tego nie widzi
- informuje pan Zenon dzwoniąc do naszej redakcji.
Mamy środek zimy. Pogoda sprzyja aby doraźnie załatać niebezpieczne miejsca. Na zewnątrz ciepło i sucho. Śniegu tej zimy było jak na lekarstwo, mróz też nie dokuczał. Był czas, aby doraźnie ''połatać" ulice.
W ostatnim materiale, który dotyczył stanu nawierzchni elblkąskich ulic poprosiliśmy czytelników, aby informowali nas o niebezpiecznych miejscach.
Piszcie lub dzwońcie do nas, jeśli zauważycie niebezpieczne miejsca. Przyjedziemy, zrobimy zdjęcia i ku przestrodze opublikujemy w naszym serwisie.
Poniżej przedstawiamy stan nawierzchni ulic w kilku lokalizacjach Elbląga. Wszystkie zgłoszone zostały telefonicznie do naszej redakcji.
Aleja Grunwaldzka
Skrzyżowanie ul. Królewieckiej z ul.Szymanowskiego i ul. Pionerską
ul.Pionerska
Aleja Odrodzenia
ul.Saperów
ul.Beniowskiego
Mazurską od Odrodzenia do Browaru nie da się jechać, prawy pas zamknięty a lewy dziurawy jak ser, masakra, czy w urzędzie ktoś w ogóle zajmuje się drogami ?
Bardzo dużo dziur w Elblągu, nikt nie łata, nikt chyba już się Prezia nie słucha bo odchodzi, drogowcy chyba zamarzli, nic się nie robi.
Drogowcy i polcija pojawiają sie tylko, gdy kierowcę trzeba ukarać - za to że ma auto. A jak trzeba zrobić ukłon w stronę kierowcy, za te wszystkie opłaty, które musi placić za to, że "dorobił sie auta", to każdy ma wywalone.
wstyd i żenada po prostu, urzędasy nic nie robią, dziura na dziurze, kółka można zgubić, niech ktoś się wreszcie weźmie za robotę, wywalić wszystkich drogowców, a co robią radni bezradni z tą sytuacją ?
Zgłosić trzeba do województwa, że Prezydent nie łata dziur, nie wykonuje swoich zadań, chyba już odszedł ze stanowiska, płacę podatki i jeszcze muszę samochód naprawiać, wywieźć tych od dróg na taczkach
Do pracy nie da się dojechać z Kamionka, browana i mazurska dziurawa, dziura na dziuże, czy ktoś wogóle zajmuje się drogami w tym mieście ?
Jeżeli Elbląg na inwestycje (w tym łatanie dziur na drogach) chce wydać 63 miliony złotych w tym roku a mała Szprotawa 74 miliony , to jakim cudem ulice mają być w dobrym stanie.
jakby wyjęczał kwaczyński-te dziury to wina Tuska
Pan Zenon chyba patrzy przez okno na pogodę i mało się porusza po mieście skoro pisze, że pogoda sprzyja remontom dróg. Od listopada parę razy zaatakowała zima i wiele dni jest mróz. Nie powinno się robić remontów dróg w takich warunkach. Dziś też jest ciepło ?
Jak nie mają na co fachowcy zwalić dziurawego miasta to zwalają na pogodę