W teorii komunikacja miejska powinna ułatwiać mieszkańcom poruszanie się po mieście. W praktyce, w Elblągu, od prawie dwóch lat, duża grupa osób korzystających z tego środka transportu zachodzi w głowę, dla kogo przeprowadzono rewolucję w rozkładach jazdy. - Niech naprawią, co zepsuli – apelowała nasza czytelniczka.
W internecie komentować może każdy. Nie wiemy, kto kryje się pod anonimowym wpisem, przez co ciężko traktować go poważnie. Ale jak zatem należy odnosić się do opinii osób, które swoje wypowiedzi nie tylko podpisują imieniem i nazwiskiem, ale też pokazują swoją twarz?
Taka sytuacja ma miejsce na portalu społecznościowym facebook. Na naszym fanpage, pod ostatnim artykułem o komunikacji miejskiej, pojawiło się 130 komentarzy, w których internauci krytycznie wypowiadali się na temat elbląskiego transportu publicznego.
Elblążanie korzystający z komunikacji miejskiej, od 1 stycznia 2021 roku przeżywają prawdziwą rewolucję. Całkowicie zmienione zostały wówczas dotychczasowe trasy i rozkłady jazdy autobusów.
Zmiany zazwyczaj bywają trudne. Potrzeba czasu, by się do nich przyzwyczaić. Nie wszystkie jednak są korzystne. Z niektórych warto jest się wycofać jeśli nie przynoszą zadowalającego efektu. Po prawie dwóch latach mieszkańcy negatywnie oceniają wprowadzone zmiany. To, co mają do powiedzenia skłania do refleksji.
- Komunikacja jest taka, jakiej chcą ci, co obecnie rządzą. Próbują wymusić społeczność miasta do tego, aby musiała i nie miała wyboru, a tymczasem, żeby przesiąść się z jednego na drugi środek komunikacji miejskiej, trzeba biec, a co gorsza, jeśli się nie zdąży to czekać sporo minut. To żenada, obłuda i ogromne świństwo jak wyrządza się mieszkańcom Elbląga. Jasne, podnoszenie cen biletów to najlepsza rzecz, jaką można zrobić. Rada miasta ma pomysły godne Napoleona – stwierdził p. Grzegorz.
Komunikacja pod kreską!!! Kto układa te beznadziejne rozkłady jazdy? Autobusy i tramwaje jeżdżą „stadami”. Wszystkie o jednakowych godzinach, gdy jeden ucieknie trzeba czekać ok. 40 min na następny!!!!! Masakra!!!!!
- podkreśliła p. Edyta.
- Jest źle, ale najgorzej, zresztą to nic nowego, że tramwaje i autobusy jeżdżą, jak ktoś tu już napisał, stadami. Żeby gdzieś dojechać trzeba się przynajmniej raz przesiąść i tu największy problem, bo pojazdy jeżdżą jeden za drugim i nie ma czasu na przesiadkę – stwierdziła p. Halina.
- Rozkład jazdy beznadziejny.... Ich oszczędności, szkodzi pasażerom, żadne próby i petycje nie pomagają, nigdy tak nisko Elbląska Komunikacja nie zeszła... Dno!!!! - zaznaczyła p. Ania.
- Mądrala, który wymyślił te nowe trasy dla oszczędności, powinien się smażyć w piekle – dodała p. Irena.
- Komunikacja jest dobra, ale tylko dla tych, którzy nie muszą dostać się gdzieś na określoną godzinę. To jest zbyt małe miasto, żeby pół godziny czekać na kolejny autobus albo iść 15 minut na przystanek, żeby z niego pojechać 5 minut i potem znów iść 10 – dodała Emma.
Komunikacja to jest beznadziejna.... tyle się pisze o tym skarg, a Urzędasy głupa palą... za nic mają mieszkańców i jeszcze podwyżki biletów???? No Żenada.... Wstyd i hańba.... ach bez komentarza, bo i tak nic nie robią.... aż cisną mi się brzydkie słowa yhhh
– przyznała p. Teresa.
Osoby korzystające z komunikacji miejskiej podają konkretne przykłady. - Linia nr 17, praktycznie jedna jedyne najkrótsze i najszybsze połączenie dworzec- szpital, dwa razy na godzinę, a najczęściej jeden autobus na godzinę. Bardzo praktyczne – stwierdziła p. Joanna.
- Przywrócić bezpośrednie połączenie nr 31 z osiedla Nad Jarem na Dębicę. Dziś dostępne połączenie z przesiadką 22 to wycieczka krajoznawcza po Elblągu i odwiedzenie zmarłych na cmentarzu pochłania ok. 3 godziny – zauważa p. Teresa.
Ogłoszone podwyżki nie wróżą nic dobrego. - Kolejny raz piszę do was dawać z buta, a jak dalej to taxi i tak wyjdzie taniej i szybciej niż tą pseudo komunikacją miejską – stwierdził p. Zbigniew.
- W Malborku komunikacja jest za darmo, a tu jeszcze podwyżkę dadzą? Taniej całą rodziną taryfą jest jeździć – dodała p. Ola.
- Ja mam to samo. Autobus ma być o 8.06, a przyjedzie o 8.16 lub wypada z trasy. Masakra – zaznaczyła p. Jolanta.
Najgorsze jest to, że czytają nasze komunikaty, wpisy, skargi i nikt z tym nic nie robi!!!! Ja pracuje też cały tydzień w różnych godzinach. Nie mam czym dojechać do pracy na 22. Nie mam czym do pracy dojechać w sobotę na 6.00... ba ja nawet spóźniam się codziennie jak mam pierwszą zmianę, bo nie mam czym dojechać!!! To jest dramat!!!!!!!!! Ile jeszcze mamy czekać, aż ktoś ruszy swój mózg?!?!?!? Ręce opadają!!!!!!!!!!!!!! Nikt nie widzi z rządzących co się dzieje??? Jesteście ślepi czy wam to wszystko jedno, co bo jeździcie autami do pracy?!?! Jak zmienili ten rozkład jest DRAMAT!!!! A jeszcze podwyżki szykują!!!! Za co – pytam się za co?!?!?!?
- dodaje kolejna czytelniczka.
Przypomnijmy, że od 1 grudnia za bilet normalny będzie trzeba zapłacić 4 zł, a nie jak do tej pory 3,20 zł, a za bilet ulgowy 2,10 zł zamiast 1,60 zł.
Czy przed wprowadzeniem podwyżek cen biletów nie warto najpierw dostosować tras i rozkładów do próśb elblążan?
Poniżej publikujemy komentarze, które zostały zamieszczone na naszym Facebooku.
Od dwóch lat z Piłsudskiego nie na dojazdu trzynastka 13 do pracy na 9 i nie ma powrotu o 15,
Po prostu mają to gdzieś , a mieszkancy na to pozwalają ! Wciąż czekam na powrot 11 , ktorej likwidacja byla najglupszym i najbardziej bezmyślnym posunięciem !
Włączam JakDojadę... aha, mogę wyłączyć. No to Time4BUS? Nie, no bez przesady, po co to komu? Ebana wiocha biedrąska
Mamy demokrację można odwołać władze miejskie odpowiedzialne za ten burdel w komunikacji miejskiej. Dlaczego nie skorzystacie z tego przywileju? Jak PiS wygrał wybory to krzyczeliscie że wam demokrację ukradli. Wcale że nie ukradli. Można władzę odwołać w trybie referendum. Po co męczyć się kolejny rok?
Redakcja prawie odrobiła pracę domową, ale: Odpowiedz Grażynie Ziarno .... Information Disclosure.
Zgadzam się że komunikacja miejska w Elblągu przed 2021 r. wymagała zmian. Autobusy poza godzinami szczytu woziły powietrze. Linie powielały się, a niektóre nie służyły nikomu jak np 14 kursująca po Trasie UE. Ale reforma została wykonana byle jak a jej istotą było nie dobro pasażerów lecz zwykła chęć przyznania mniejszej kwoty na tramwaje i autobusy. Pan Wróblewski lansował w Elblągu punkty przesiadkowe. Szanowny panie, nie chodzi o to aby gdzieś ustawić tablicę elektroniczną i biletomat. W takim miejscu pasażer nie powinien też biegać kilkaset metrów od przystanku do przystanku aby czekać na przesiadkę pół godziny lub dłużej. Była też mowa o dwóch liniach, które mogą jeździć w takcie, 4 i 21 (wtedy 7). No i mamy takt, że wieczorem trzeba czekać na czwórkę prawie godzinę. A w ciągu dnia w małym wagonie ludzie się tłoczą jak śledzie w beczkach. Nowy układ linii też nie zadowala wielu osób. Podobnie jak przystanki istniejące od dziesiątek lat a nie odpowiadające współczesnej sytuacji. Autobus linii 20 nadal nie zatrzyma się na Królewieckiej. Nie dowiezie nikogo do np. Zespołu Szkół Gospodarczych ani na basen Dolinka. Od 12 Lutego zatrzyma się dopiero prawie trzy km dalej przy szpitalu wojewódzkim. A do tego jeszcze zapowiedzi tych przystanków: plac Słowiański - hotel (a czemu nie Stare Miasto, podobno chluba Elbląga?). Ulica Tysiąclecia - wieżowce - jedyny przystanek na tej ulicy, po co komu te "wieżowce? Ulica Ogólna - sklep (ha ha, to już zupełnie rodem z wiochy i przystanku PKS). Wydaje się, że pan Witold nie ogarnia tej dziedziny, ufa ludziom których zatrudnia, a że zatrudnia tylko zaufanych no to jest jak jest. Reformę zresztą opracował ktoś z Gdyni, kto zapewne nie zrobił tego za darmo. Wobec tego po co nam ten cały Zarząd Komunikacji Miejskiej?
Wielu się to nie spodoba (dla zasady chociażby) ale tylko nowy prezydent miasta może opanować ten komunikacyjny , pełen pogardy dla mieszkańców bajzel . Bo tak jak jest być dalej nie może .
Witam-czytam i nie wierzę -ci nawiedzeni pogłupieli komunikacja miejska to nie UBER czy BOLT -nie dość że 3/4 jeżdzi za darmo bo to wszechobecni emeryci i renciści no i rodziny rozwojowe z 8-giem dzieci którym się nigdzie nie śpieszy bo po zasiłek do zapomogi zawsze dojedzie, to jeszcze pod dom trzeba ich podwieść-DRAMAT,No ale donos czy skargę to proszę bardzo jak za dawnych czasów kapowali wszyscy na wszystkich (donosy nie powinny być czytane).Zbieranina roszczeniowców- kto z was ostatnio podziękował kierowcy za bezpieczny przewóz nie mówię o Dzień dobry lub Do widzenia- nie podoba się nie korzystam PROSTE.Przelewają swoje wypociny i jad w donosach typowy KACZOGRÓD-PRZYKŁAD IDZIE Z GÓRY.
Rambo bierz opaskę na łeb i wracaj do Wietnamu -:) jak masz pisać dyrdymaly .cala prawda o komunikacji jest na fb publicznie więc nie masz czego i kogo bronic, elblązanie mają swoje zdanie i nie obrażaj starszych ludzi
Rambo 11 to chyba harley, typowo butna i arogancka wypowiedź wypisz wymaluj. Fora że dwora! Paszoł won!