Z naszą redakcją skontaktował się zbulwersowany Czytelnik, którego zdenerwowały nocne hałasy, jakie dobiegać miały z budowy tramwajowego torowiska przy skrzyżowaniu ul. Królewieckiej z 12 Lutego. - Najpierw młot pneumatyczny, a potem cięcie metalu przy pomocy zapewne kątówki. Efekt - wybudzone ze snu półtoraroczne dziecko i rodzice, ale zapewne też większość sąsiadów - napisał do nas w mailu
Z prośbą o interwencję zwrócił się do nas mieszkaniec budynku wielorodzinnego przy ul. Teatralnej 28.
Może uda się waszej redakcji wyjaśnić pewną sytuację, która miała miejsce, i to nie po raz pierwszy, przy wieżowcu na ul. Teatralnej, gdzie w okolicy a właściwe pod blokiem trwają roboty w związku z przebudową linii tramwajowych. W nocy (z 4 na 5 września) około godziny 2.30 rozpoczęły się tam roboty. Były bardzo głośne. Najpierw młot pneumatyczny, a potem cięcie metalu przy pomocy zapewne kątówki. Efekt - wybudzone ze snu półtoraroczne dziecko i rodzice, ale zapewne też większość sąsiadów. Albo takie roboty w nocy są dopuszczalne, albo żyjemy w dzikim kraju
- napisał do nas w mailu Czytelnik.
Aby wyjaśnić zaistniałą sytuację, zwróciliśmy się do Urzędu Miejskiego, który jest inwestorem trwającej od kwietnia budowy torowiska i trakcji tramwajowej na ulicach 12 Lutego i Grota Roweckiego.
Po sprawdzeniu tego sygnału, Zarząd Dróg nie potwierdza tych informacji. O tej godzinie w tym dniu i we wskazanym miejscu nie były prowadzone żadne prace budowlane mające związek z prowadzoną inwestycją
- przekazał nam Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego.
W tej sprawie zwróciliśmy się także do Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. Zapytaliśmy policjantów, czy do dyżurnego wpłynęły zgłoszenia mające związek z zakłócaniem ciszy nocnej w tym rejonie?
Dyżurny KMP nie otrzymał żadnych zgłoszeń mających związek z zakłócaniem ciszy nocnej w tym dniu we wskazanym miejscu
- poinformował nas kom. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu.
Z czym więc miały związek opisywane przez naszego Czytelnika hałasy? To pytanie nadal pozostaje bez odpowiedzi. Mieszkańcom bloku przy Teatralnej polecamy, aby wszelkie tego typu incydenty zgłaszali pod numerem alarmowym 997.
Nie przesadzaj nic się nie stało. Codzienne masz mega hałas od tramwaju i samochodów a tu nagle ci jakiś młotek przeszkadza. Nie przesadzaj. Ja spałem dobrze a wczesnym rankiem jakoś po 14 tej obudziły mnie ptaszki ćwierkające.
To samo było na ul. 1 Maja w nocy z poniedziałku na wtorek. Rozkuwali młotem pneumatycznym ulicę o 3:12 w nocy. Potem za dnia dalej prowadzili roboty, ale w taki sposób, że można było przejechać samochodem tylko po torach tramwajowych. Pozostałą część jezdni zajmowała koparka i robotnicy. Bez żadnych barierek, ostrzeżeń - aż prosiło się o kolizję i tragedię.
komisja sledcza?heheheh... jaki spoleczniak...rasowy spoleczniak ktorego rzekomo cos denerwuje a ba!!! nawet dziecko wybudzilo nie zadzwoni na policje tylko skrobie do info?/// jakies to takie elblaskie... sprawy zadnej
niech pracuja cala dobe aby szybciej skonczyc!!! proponuje stopery tym ktorzy zamiast spac nasluchuja
Mieszkam przy pl. Jagiellończyka i nic nie słyszałem. Niech robią w dzień, w nocy, byle szybciej skończyli bo korki już wszystkim uprzykrzają życie.
A może "zbulwersowany Czytelnik" miał po prostu koszmarny sen ?
Dziady nie mają co robić z nudów i wymyślają głupoty -
Jakie dobiegać miały ? To w końcu prawdopodobnie dobiegały czy dopiero miały dobiegać a nie dobiegały lub dobiegały ?
się okienko zamyka i po problemie. noce nie są już tak gorące, żeby nie móc zamknąć. a poza tym, przy półtorarocznym dziecku zdarzają się nocne pobudki - i to niekoniecznie ze względu na młot pneumatyczny czy kątówkę...
Ludzie jeśli nie macie o czymś pojęcia, darujcie sobie głupie komentarze. Jeśli remont torowiska trwa od kwietnia można mieć serdecznie dosyć, chociaż w nocy powinien być spokój. A "zbulwersowanemu" proponuję, żeby następną taką sytuację nagrał, może wtedy niedowiarki będą cicho. życzę cierpliwości