Inwestor chce przy ul. Wapiennej wybudować czteropiętrowy budynek z parkingiem podziemnym. Wczoraj (22.06.) podczas posiedzenia Komisji Gospodarki radni opiniowali w tej sprawie.
Przedłożona Radzie Miejskiej uchwała dot. lokalizacji budynku przy ul. Wapiennej jest realizacją procedury wszczętej na wniosek inwestora. - Wniosek wraz z koncepcją architektoniczno-urbanistyczną, wizualizacjami i dokumentami umieszczono 5 lutego br. na stronie Biuletynu Urzędu Miejskiego w Elblągu z informacją o możliwości składania uwag w terminie 21 dni od daty opublikowania. Informację o tym fakcie umieszczono także na elektronicznej tablicy ogłoszeń Urzędu Miejskiego w Elblągu – czytamy w zasadnieniu uchwały. - Wpłynęły 2 uwagi od osób prywatnych: 1. dotycząca zastrzeżeń odnośnie inwestycji, w tym posadowienia budynku, jego wysokości i zabezpieczenia przed wilgocią, 2. dotycząca procedury, niezasadna uwaga dotycząca niezamieszczenia wymaganych dokumentów w Biuletynie Informacji Publicznej miasta Elbląg.
Ostatecznie inwestor spełnił warunki lokalizacji inwestycji mieszkaniowej wynikające z ustawy o ułatwieniach w przygotowaniu i realizacji inwestycji mieszkaniowych oraz inwestycji towarzyszących. - Inwestor przedstawił koncepcję urbanistyczno-architektoniczną oraz spełnił standardy lokalizacji i realizacji inwestycji mieszkaniowej – czytamy w uzasadnieniu uchwały. - Po stwierdzeniu, że złożony wniosek nie narusza ustaleń Studium, należy podkreślić również, że planowana inwestycja realizuje politykę przestrzenną miasta wyrażoną w obowiązującym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego miasta Elbląga przyjętym uchwałą Rady Miejskiej w 2006 r.
Budynek ma mieć maksymalnie 60 mieszkań (minimalnie 40). Parking podziemny ma być na 33 miejsca.
Wniosek inwestora jest taki, by mógł zrealizować nie 3,5 kondygnacje tylko 4 pełnowartościowe kondygnacje. Jest to jedyny punkt niezgodny z miejscowym planem. Na wizualizacji widać dokładnie, jak ten budynek ma wyglądać
– wyjaśnia Katarzyna Wiśniewska, dyrektor Departamentu Urbanistyki i Architektury Urzędu Miasta w Elblągu.
Bardzo mnie cieszy, że tam ma być zabudowa, bo nawet przed wojną nie było tam nic reprezentacyjnego. Była parterowa zabudowa. Pomijając całą estetykę tej wizualizacji nie za bardzo chce mi się wierzyć, że to powstanie w takiej formie. Kto na Starym Mieście robi balkony przyziemne? To się robi na przedmieściach. Na wizualizacji są takie balkony, że jak niektórzy mieszkańcy będą na rauszu wracać, będą chcieli chyba przez te balkony się tam wprowadzić. Ja tego nie widzę
– mówił radny Cezary Balbuza.
- Tak to ma zostać zrealizowane. Taka jest wizja inwestora. Na to jest zgoda konserwatora. I my taki projekt akceptujemy – dodała Katarzyna Wiśniewska.
Co na ten temat sądzą nasi czytelnicy?
Jestem za :) Fajnie, jakby taka zabudowa, powatała na terenie, po PKZ
Budynek ma mieć maksymalnie 60 mieszkań (minimalnie 40). Parking podziemny ma być na 33 miejsca. - Super 1 samochód na spółe z sąsiadem:)
No urwał mać jeszcze mniej tych miejsc parkingowych róbcie.
Kto na Starym mieście robi retrowersje zamiast rekonstrukcji? Kto na Starym mieście olewa kompleksową odbudowę kamienic, a nie zostawianie pustych placów, jak przy katedrze czy wzdłuż rzeki? Oto są pytania...
Nie budować tego brzydkiego klocka bez odpowiedniej ilości miejsc parkingowych, bo będzie dramat na własne zyczenie
Nie rozumiem pytania Co na ten temat sądzą czytelnicy przecież nasi wielmoze i tak mają nas w dupie
pan Cezary Balbuza usilnie starał się znaleźć argumenty przeciwko budowie obiektu, który uważa za niepasujacy do tego miejsca. Myślał, myślał i wymyślił sobie, że balkony są zbyt niskie więc po pijaku ludzie będą tędy wchodzić sobie do domu. Panie radny, czy w dobie gospodarki rynkowej, podkreslmy - wolnej gospodarki, inwestor który spełnił wszystkie liczne wymagania urzędowe ma obowiązek słuchać pańskiego zdania? To sprawa inwestora który za swoje pieniądze buduje te domy z myślą o sprzedaży mieszkań i dochodu. Oraz zmartwienie lub radość tych, którzy te mieszkania kupią i zasiedlą. W żadnej mierze nie powinno to być przedmiotem rozstrząsan radnych. Rada miasta w 2021 roku to nie komitet PZPR w latach 50, 60, który musiał wydać opinię o wszystkim a ta opinia o mocnej prowienencji robotniczo-chlopskiej decydowała o wszystkim. Nawet o tym żeby rozebrać Stare Miasto i nastawiać tam bloków. O wielu innych pięknych i zdrowych budynkach nie wspomnę. Więc może niech pan zostawi sprawy balkonów w obiekcie poza historycznym Starym Miastem fachowcom. Tym bardziej że jakoś pana nie było słychać gdy powstawała tzw kamienica staromiejska w sercu starówki, tam gdzie być jej nie powinno.
Zabudowac całe Stare miasto, a na rauszu to siedź w domu. Też mi przyklad.
Od lat stoją rozpoczęte budowy na starówce tego radni nie widzą. Stoją puste place i WSTYD bo tzw psie pola. Przykład koło ratusza za pomnikiem kiedyś były tam parterowe sklepiki. OBECNIE hała.
Cezary uważaj bo na tajnym spotkaniu Michałek wykluczy ciebie z koalicji za to, że cesarzowi psujesz plany! W końcu jeden co myśli o czym procedują! Jak tam radny co chciał obniżyć sobie dietę? Tak czy siak tylko nie Nowak!