Miasto szuka firmy, która wykona modernizację zajezdni tramwajowej i stworzy węzeł przesiadkowy w okolicach dworca. Na inwestycję, która zgodnie z planem powinna się zakończyć w styczniu 2020 roku, ratusz chce wydać tylko w ciągu dwóch pierwszych lat blisko 4,3 mln zł.
W czwartek, 12 kwietnia, ogłoszono przetarg na „Modernizację infrastruktury technicznej na terenie zajezdni tramwajowej do obsługi taboru niskoemisyjnego oraz wsparcie węzła przesiadkowego publicznego transportu zbiorowego”, która ma zostać zrealizowana w ramach projektu „Poprawa zrównoważonej mobilności mieszkańców Elbląga”. Zamówienie obejmuje dwa zadania. W przypadku zajezdni wykonawca będzie musiał w miejsce starej hali przeglądowej autobusów zbudować nową halę postojową taboru tramwajowego, wybudować trakcję tramwajową, torowisko i roboty drogowe. Drugie zadanie to utworzenie węzła przesiadkowego w okolicach dworca. To wiąże się m.in. z: przebudową peronów przystanków tramwajowych na wysokości Dworca PKP przy Alei Grunwaldzkie wraz z budową odcinka chodnika oraz montażem elementów małej architektury na peronach i na Placu Dworcowym, która obejmuje zakup i montaż tablic informacji pasażerskiej, biletomatów, gabloty informacyjnej, stojaków rowerowych, wiat pasażerskich, koszy na śmieci, wyposażenie istniejących wiat na pętli autobusowej w oświetlenie i wymianę źródeł światła na pętli autobusowej na LED-y.
Zamawiający informuje, że na realizację przedmiotowej inwestycji w 2018 r. dysponuje kwotą 807 087,00 zł brutto, natomiast kwota środków zaplanowana na 2019 r. wynosi 3 555 359,00 zł brutto. Pozostałe koszty zostaną opłacone ze środków budżetowych 2020 r. z zastrzeżeniem, że w przypadku zabezpieczenia przez Zamawiającego w 2019 r. dodatkowych środków finansowych Zamawiający opłaci faktury na wyższą kwotę, odpowiadającą wysokości tych dodatkowych środków
- czytamy w informacji dotyczącej tego przetargu.
Na oferty chętnych ratusz czeka do 27 kwietnia. Jeśli wykonawcę uda się wyłonić już w pierwszym przetargu, zgodnie z planem, cała inwestycja powinna się zakończyć w styczniu 2020 roku.
W Elblągu powinna być wybudowana całkowicie nowa zajezdnia w innym miejscu. Tramwaje elblaskie najstarsze w Polsce zasługują na pomoc państwa. A takie latanie i dobudowa wanien jednego budynku nic nie daje. Popatrzcie na ten teren zkm, na wagony tramwajowe. Czysty PRL. Bo te kilka tzw nowych wagonów które już się sypią to nie sukces. A kto odpowie z imienia i nazwiska za to że zakupione tramwaje z Niemiec stoją w zajezdni - przykład ten zielony podobny do pomarańczowego. Kasa rzucona w błoto.
Węzeł przesiadkowy to był na Placu Słowiańskim. Przez durną decyzję o budowie torowiska na 12 lutego został praktycznie zlikwidowany. Smutna prawda jest taka, że ani miasto ani obecny ZKM nie mają pomysłu na funkcjonowanie komunikacji miejskiej w naszym mieście a dostępne środki wydaje się na ***ołowate inwestycje. Przykład? Szlabany na wjeździe do zajezdni.
Najpierw budują przejazd na Zatorze, teraz kombinują skrót od Grunwaldzkiej przez PKS, a za chwilę będą w to wszystko dopasowywać tzw. stację przesiadkową. Słowo "kompleksowe" ogarnięcie problemu logistycznego tej okolicy to widać trudne słowo dla miejscowych urbanistów i i innych odpowiedzialnych. Jak zwykle, normalna elbląska paranoja.
Niestety decyzją pewnych rządzących środki finansowe, między innymi na zakup eko taboru, poszedł do tzw. miast wojewódzko stolicznych, a E-g może tylko spoglądać z zawiścią. Brutalna prawda jest taka, że bez wsparcia środków dedykowanych a"la to co miało miejsce w innych miastach, elbląskie tramwaje jeszcze długo nie sprostają zmianom, które odbyły się gdzie indziej.
Pierwsze słyszę, że na Placu Słowiańskim był węzeł przesiadkowy. Kiedy tak było, może przed 1945 rokiem lub zaraz po tym roku do połowy lat pięćdziesiątych. W ostatnich 60 latach takowego u nas nie było, a więc idea stworzenia takiego rozwiązania jest słuszna i niezwykle potrzebna.
Węzeł przesiadkowy to miejsce, gdzie wysiadam z jednego pojazdu i wsiadam do innego. Najlepiej przy jednym peronie, pod jednym dachem. Jak to wygląda na dworcu? Przyjezdny chcący dostać się na Zawada albo inne północne osiedle może: 1. Złapać 9, 13 czy 17 z pętli ukrytej za budynkiem handlowym 2. Przejść do tramwaju na Grunwaldzka 3. Pójść dalej Grunwaldzka i wsiąść do 11 po jednej stronie albo 8 po drugiej. Może też się przejść na Mickiewicza i tam złapać 31, który kolo dworca przejeżdża ale się nie zatrzymuje. To jaki to węzeł przesiadkowy?