Ponad 39 milionów złotych miasto chce w przyszłym roku wydać na inwestycje. Taką kwotę znajdziemy w projekcie budżetu Elbląga na 2018 rok. Na co konkretnie miałyby zostać przeznaczone te pieniądze? Sprawdziliśmy.
Przyszłoroczne dochody miasta zaplanowano na poziomie 604 mln zł, natomiast wydatki na 597 mln zł. Elbląscy radni, na sesji pod koniec grudnia, zagłosują nad przyjęciem projektu budżetu miasta na 2018. My już teraz przyglądamy się temu dokumentowi pod względem czekających nas w przyszłym roku inwestycji.
Na inwestycje miasto zamierza przeznaczyć 39 mln 220 zł, czyli o kilkanaście milnionów mniej niż było w planach na ten rok.
Do 15 listopada złożyliśmy projekt budżetu Elbląga na 2018 rok do biura rady miejskiej. Zakłada on kolejny rok dużych inwestycji, nie zakłada jednak zadłużania miasta, to wymagało dużej ekwilibrystyki. Potrzeby są bardzo duże, ale cały czas utrzymywany jest kurs stabilizacji finansowej miasta i realizacji inwestycji. Jak policzyłem to w tej chwili mamy ok. 35 zadań, niedawno zakończonych, trwających i planowanych, na które pozyskaliśmy pieniądze z zewnątrz - ok. 230 mln złotych, gdyby tych pieniędzy nie było, ta liczba byłaby bardzo mała
- mówił Witold Wróblewski, prezydent Elbląga, podczas ostatniego spotkania z mieszkańcami.
Patrząc na plan budżetu trudno się z prezydentem nie zgodzić. To Unia Europejska w większości przypadków buduje i remontuje te miasto. Gdyby nie unijne dofinansowanie zadań przewidzianych do realizacji w 2018 roku byłoby zdecydowanie mniej. W przyszłym roku UE dołoży do elbląskich inwestycji blisko 20 mln zł.
Najbardziej imponująco, pod względem liczb, wyglądają zadania drogowe. Pochłoną one 23,5 mln zł. Jednak większość tych pieniędzy przeznaczona zostanie na kolejne etapy trwającej już budowy wiaduktu na Zatorze i zadań z nią związanych. Na sam wiadukt przewidziano kwotę 3 mln. Drożej, bo 7 mln 708 tys. zł, będzie miasto kosztowała budowa dróg dojazdowych do niego (16,3 mln zł - całkowita wartość zadania na 2018 rok, 7 mln 708 tys. zł - wkład własny miasta, 8,6 mln - dofinansowanie mn. z UE). W przyszył roku, za ponad 2,2 mln zł, ma powstać również tunel dla pieszych i rowerzystów pod linią kolejową w ciągu ul. Lotniczej (730 tys. zł to środki własne miasta).
Drugą z dużych inwestycji drogowych będzie realizacja prograu "Poprawa zrównoważonej mobilności mieszkańców Elbląga", za którym kryje się zakupu trzech nowych tramwajów, modernizacji zajezdni przy Browarnej oraz utworzeniu węzła przesiadkowego w rejonie placu Dworcowego. Zadanie, za ponad 14 mln, będzie realizowane etapami. W projekcie przyszłorocznego budżetu zaklepano na nie 300 tys. zł . Resztę, 1,4 mln dołoży Unia Europejska.
Jeśli chodzi o edukację, to w przyszłym roku miasto stawia na szkolnictwo zawodowe. W planie znalazła się, podzielona na dwa etapy, rozbudowa Centrum Kształcenia Praktycznego w Elblągu (616 tys. zł - wkład własny, 3,2 mln - dofinansowanie UE). Na tym inwestycje w oświatę się kończą. W przyszłym roku miasto wyda co prawda 500 tys. zł na budowę boiska do piłki ręcznej przy Szkole Podstawowej nr 18, przy ul. Węgrowskiej, ale o tym zdecydowali sami mieszkańcy, bo to zadanie realizowane z Budżetu Obywatelskiego 2018.
W projekcie budżetu zabezpieczono również środki własne na przebudowę i rozbudowę Młodzieżowego Ośrodka Terapeutycznego KARAN (164 tys. zł, 922 tys. zł to dofinansowanie UE), adaptację Biblioteki Elbląskiej (314 tys. zł - środki własne, 2,2 mln zł - dofinansowanie z UE) oraz przebudowę hangaru przy ul. Radomskiej (335 tys. zł - środki własne, 2,2 mln zł - dofinansowanie z UE). W planach znalazł się również oczekiwana od dawna przebudowa targowiska przy ul. Płk. Dąbka (600 tys. zł - środki własne, 994 tys. zł - dofinansowanie z UE).
Miasto planuje również zainwestować w infrastrukturę sportową. Ponad 800 tys. zł (416 tys. - środki własne) miałby w przyszłym roku pochłonąć kolejny etap przebudowy stadionu przy ul. Agrykola.
Co Czytelnicy info.elblag.pl sądzą o takim podziale pieniędzy na inwestycje. Czy spełnią najważniejsze potrzeby mieszkańców?
"Dwieście trzydzieści milionów pozyskanych z zewnątrz" i gdzie to jest,jakoś z tego tekstu nie mogę rozliczyć . My mamy płacić za remont oczyszczalni ścieków aż 50 milionów ma być naszych , no i to związane z ciepłem , pisano o 150 milionach. Dlaczego z tych środków pozyskanych nie przeznaczono właśnie na ten cel? Na remont hangarów dla jachtów pieniądze są wydawane, co z tego jak skorzystają tylko jednostki i to "przy kasie" .Widać jakby się chciało to i byłoby by na oczyszczalnię i na kocioł.
Osobiście bardzo bym chciał, aby miasto wydało pieniądze na nowoczesne doświetlenie wszystkich przejść dla pieszych, co jest w życowym (dosłownie) interesie mieszkańców.
stracona kadencja, czas na palenie kompromitujących dokumentów i żegnaj bez żalu tow. Wróblewski
a co mieszkańców Elbląga obchodzi hangar na Radomskiej ??? niech go naprawiają za swoje ci co trzymają w nim swoje stare łajby.
Pieniądze z UE są na inwestycje celowe. Jeżeli jest kasa na remont hangaru, to trzeba ją na to wydać i na nic innego.
Z samych unijnych inwestycji się nie zrobi, trzeba dołożyć z naszych podatków, niestety. A z jakiej racji?
Miasto od dawna niczego nie planuje - co najwyżej siermiężnie administruje. Dziś nikt nie jest w stanie powiedzieć jak Elbląg będzie wyglądał za 5,10 czy 15 lat? Bo nikt z rządzących nie ma bladego o tym pojęcia ich interesuje tylko dietka i pensyjka . Tylko Elbląga żal.
Zamiast węzła przesiadkowego - lepiej wyremontować tory w ciągu ul Grunwaldzkiej ... !!!
"za ponad 2,2 mln zł, ma powstać również tunel dla pieszych i rowerzystów pod linią kolejową w ciągu ul. Lotniczej (730 tys. zł to środki własne miasta)" czegoś nie rozumiem, przecież nie można było zrobić przejazdu pod torami dla samochodów bo - "warunki gruntowe" ale dla pieszych i rowerzystów można ? Warunki nie przeszkadzają ? Przekop to ok 10 mln, wiadukt ok. 30 mln ?????
A na zakup nowych tramwajów wciąż brak kasy.