W środę (12 lipca) z rana dla ruchu zamknięty został odcinek ul. Powstańców Warszawskich stanowiący łącznik między ulicami Zacisze i Królewiecką. Drogowcy rozpoczęli całkowity remont tego odcinka drogi. Niestety kierowcy dowiedzieli się o zamknięciu ulicy dopiero na miejscu. Wielu kierujących było zdezorientowanych wprowadzonymi zmianami. Niektórzy decydowali się na jazdę "pod prąd" ulicą Zacisze.
Przedsiębiorstwo Dróg i Mostów na zlecenie Miasta przystąpiło w środę do remontu kapitalnego ulicy Powstańców Warszawskich między ulicami Zacisze i Królewiecką. Pracami objęty został najbardziej zniszczony odcinek o długości ok. 60 m. Wykonawca po rozebraniu nawierzchni jezdni z kostki kamiennej, wykona nową podbudowę drogi, którą przykryje nawierzchnia asfaltowa. W związku z tym odcinek na kilka najbliższych dni został wyłączony z ruchu. Miasto wobec tego tymczasowo wprowadziło ruch dwukierunkowy na sąsiedniej ul. Kręgielnej.
Niestety Magistrat nie przekazał do publicznej informacji zapowiedzi o zmianach w organizacji ruchu w tym rejonie. Konsekwencją tego było zdziwienie kierowców poruszających się ul. Powstańców Warszawskich. Wielu z nich było zaskoczonych zamknięciem ulicy. Niektórzy decydowali się na desperacki ruch - jazdę "pod prąd" ulicą Zacisze w kierunku ul. Winnej. Podczas naszego półgodzinnego pobytu w tym miejscu zaobserwowaliśmy dwa takie przypadki, z czego jeden zakończył się zatrzymaniem łamiącego przepisy kierowcy przez policyjny patrol. Jadący "pod prąd" kierowca volvo miał szczęście, bo policjanci zakończyli sprawę wyłącznie na pouczeniu.
Tego typu sytuacji można byłoby uniknąć. Wystarczyło na ul. Armii Krajowej ustawić oznakowanie informujące o zamknięciu tego odcinka ul. Powstańców Warszawskich. Tak się nie stało. O całej informacji poinformowaliśmy wykonawcę inwestycji, który obiecał, że zajmie się tym tematem.
Jako wykonawca przepraszamy za powstałe utrudnienia w ruchu. Jeszcze dziś uzupełnimy oznakowanie w tym miejscu. Na ul. Powstańców Warszawskich ustawimy dwie tablice informujące o objeździe
- przekazał nam wczoraj Marek Cymerys, dyrektor Przedsiębiorstwa Dróg i Mostów w Elblągu.
Remont krótkiego odcinka ul. Powstańców Warszawskich to zaledwie początek prac drogowych w rejonie tzw. miasteczka handlowego przy czołgu. W ciągu najbliższych tygodni drogowcy zajmą się również remontem nawierzchni na ulicach Zacisze, Winnej oraz pozostałym odcinku ul. Powstańców Warszawskich. Jak udało nam się dowiedzieć, wykonawca nie przewiduje jednak całkowitego zamknięcia tych ulic dla ruchu. Utrudnienia polegać będą na połówkowym wyłączeniu z ruchu remontowanych jezdni.
Szacunek dla Wykonawcy, że przeprosił. Wykonawca odpowiada za roboty oraz oznakowanie i powinien o tym poinformować media. Jednak najważniejsze, że ulica jest remontowana. Podziękowania dla Policji, że kierowała ruchem i słusznie nie wlepiała mandatów.
Pytanie jest proste kto tym kierowcom wydał prawa jazdy, dlaczego nie są karani mandatami , dlaczego jedzą na pałę i uważają że im wszystko wolno?! A co takiego stałoby się ,że zaparkowałby samochód nie pod oknami domu tylko 100 metrów dalej?!
Do~ Kat Na Idiotów... Jesteś głąbem o mentalności starego komucha i leniem bo nawet nie przeczytałeś artykułu, a wypowiadasz się na forum publicznym ze swoimi wynaturzeniami... PS po twoim wpisie rozumiem, że nie posiadasz prawa jazdy, ale poruszasz się rowerem i uważasz, że wszystko się tobie należy...Eh...Szkoda pisać dalej...
do pajaca wyżej w związku z tym że tam mieszkam to widzę ilu błaznów pod prąd jeździ nawet jak nie ma robót! W związku z moim wiekiem i doświadczeniem życiowym to życzę tobie abyś ty i cała twoja rodzina miała mentalność takiego starego komucha jak ja dzieciaku.