Zdających na prawo jazdy czeka w Elblągu kolejna zmiana. Tym razem jednak nie będzie ona dotyczyła przepisów, ale samochodów, w których pojadą po prawo jazdy. Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Elblągu właśnie szuka dostawcy nowych aut, w których przeprowadzane będą egzaminy.
W tej chwili przyszli kierowcy egzaminowani są w fiatach. Te jednak już swoje odsłużyły. Zgodnie z przepisami, bowiem, nie mogą one mieć więcej niż pięć lat. Jesienią tego roku elbląski WORD zmieni tabor. Na ulicach Elbląga pojawią się nowe "L-ki", które zastąpią stare auta. Ośrodek właśnie ogłosił nieograniczony przetarg na ich dostawę.
Przedmiot zamówienia dotyczy dostawy dziesięciu nowych samochodów wyprodukowanych w 2017 roku przeznaczonych i przystosowanych do prowadzenia egzaminów państwowych na prawo jazdy dla osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami silnikowymi lub podlegających sprawdzeniu kwalifikacji w zakresie kategorii B prawa jazdy łącznie z urządzeniami rejestracji przebiegu egzaminów dla Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Elblągu
– czytamy w opisie zamówienia.
Na oferty chętnych WORD czeka do 26 maja, do godz. 10.
Głównym kryterium ich oceny będzie zaproponowana cena (60 pkt). Zamawiający pod uwagę weźmie również zużycie energii aut (15 pkt), termin gwarancji (15 pkt), emisję dwutlenku węgla (5 pkt) i emisję zanieczyszczeń, w tym tlenku azotu (5 pkt).
Elbląski WORD szacuje, że na zakup nowych aut wyda pół miliona złotych.
Te samochody muszą mieć dodatkowe wyposażenie. Liczymy się z tym, że jeden będzie kosztowało około 50 tysięcy złotych
– wylicza Marek Fabiański, dyrektor WORD w Elblągu.
Egzaminy w nowych autach miałyby się odbywać już jesienią tego roku.
Chcemy, aby były dostarczane partiami, po trzy, cztery. Pierwsze powinny do nas trafić we wrześniu
– dodaje Fabiański.
Oczywiście w tej chwili nie wiadomo jakiej marki będą to auta, w przetargu mogą wziąć wszyscy, którzy spełnią warunki. Taka zmiana to dla kursantów i szkół jazdy sytuacja niekomfortowa. Najgorzej będą mieli kandydaci na kierowców, którzy będą musieli zdać egzamin innym samochodem, niż tym w którym uczyli się jeździć. Nie oznacza to jednak, że zamawiający może kogokolwiek faworyzować.
Jednak jak tłumaczy dyrektor WORD przepisy dotyczące przeprowadzania tego typu przetargów są jednoznaczne i to właśnie ich elbląski ośrodek zamierza się trzymać. Szkoły jazdy będą jednak miały swojego przedstawiciela w komisji przetargowej.
Word w Elblągu gdyby był wojewódzki to na Elbląg by szły duże fundusze a idą resztki. Olsztyn zgarnia wszystko.
word wymieni auta to i pewnie szkoły jazdy wymienią
.... WORD weźmie pod uwagę .... emisję dwutlenku węgla (5 pkt) i emisję zanieczyszczeń, w tym tlenku azotu (5 pkt) A te stare MAN-y na kategorii C których emisja zanieczyszczeń ma wiele do życzenia, które WORD w Elblągu wypożycza na egzaminy od szkół nauki jazdy mają się do tego stwierdzenia bardzo realistycznie.
szacują 50 tysięcy za auto z wyposażeniem ?? to chyba znów jakieś fiaty będą albo dacia bo w tym przedziale cenowym za dużo nie znajdą a i wyposażenie dodatkowo ? :D
nwo dodatkowe wyposażenie czyli urządzenia rejestrujące i dodatkowy pedał hamulca oraz lusterka dla egzaminatora.